![]() |
Piątek
15.12.2006nr 349 (0502 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Dewizowcy-jak długo jeszcze? Autor: woj.tek godzina: 09:00 ad. RoSch.Proszę o kontakt nr 0913877120 lub 501130447 -z góry dziękuję .DB. Autor: markyz godzina: 11:08 Piotr opisal modelowe polowanie "dewizowe". Nie dosyc ze w pelni sie z nim zgadzam to dodam ze w naszym Kole wlasnie w ten sposob przeprowadzamy polowania. Zasady oplacania za udzial w polowaniu zbiorowym dla gosci sa takie same jakie kolo ustalilo za niewykonanie prac gospodarczych 1godz = 10zl. Za uzyczenie samochodu terenowego na czas polowania 150zl. Wspólny posilek przy ognisku jest juz tradycja. A co do pieniedzy jakie kolo zarabia na dewizowych - planujemu znaczne inwestycje w łowiska : bażanty, króliki, daniele. Dla uzupelnienie koszty przeprowadzenia dwudniowego polowania nie przekraczaja 20%przychodu. Tak wiec widac wyraznie ze ze biznesowa strona przedsięwziecia jest jak najbardziej opłacalna dla Koła! Autor: huszcza godzina: 16:58 Zauważyłem w toku tej dyskusji ciekawą prawidłowość. Myśliwi na WZC obniżają składki a później piszą o "złych polowaniach dewizowych czy jak kto woli komercyjnych". Koledzy za przyjemności trzeba płacić i niech nikt nie pisze o tym jaki jest biedny płacąc 10 ,00 zł m-cznie składki. podnieście składkę do większej kwoty i po kłopotach, przynajmniej częściowo. Autor: młody łowca godzina: 17:20 U nas składka co miesiąc wynosi 25 zł, myśliwych mamy 90. A dewizówki owsze mamy. Strzelają ok 65% planu samców płowej i 3 tryki. Nie mamy innego wyboru, gdyby nie to to bysmy popłyneli. Co roku płacimy ok 35000zł za szkody, i do tego sadzimy sie o szkodę na kwotę 90000 zł.... A kto chce to i tak dostaje rogacza i byka. Wszycy gadają a nie ma komu strzelać. Można nie robić dewizówek, wystarczy podnieśc składki. Ale kto sie na to zgodzi?? No i po problemie. pozdrawiam |