Piątek
15.12.2006
nr 349 (0502 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: Pomścijcie mnie!  (NOWY TEMAT)

Autor: Holmes  godzina: 08:53
Nadchodzi kolejny weekend, a ja znowu go przepracuję. Zatem Koleżanki, Koledzy - idąc do lasu sprawcie się solidnie, bo musicie jeszcze za mnie minimum wyrobić :) Udanego weekendu wszystkim!

Autor: fotolas  godzina: 09:01
Damy rade...

Autor: kris  godzina: 09:18
Masz załatwione! DB

Autor: Hubert7  godzina: 09:22
farba się poleje..............

Autor: Rakrzes  godzina: 09:45
Nie ma problemu Holmes, w sobotę "odbębnię" Twoje minimum ;))) DB Rakrzes

Autor: .Marek Bublej.  godzina: 09:48
Z wielką przyjemnością wykonam te zadanie. DB

Autor: Lewandowski M  godzina: 09:50
Hubert7 Poleje się poleje ale może ................. coś mocniejszego. DB :-))

Autor: Luki_81  godzina: 10:07
Postaram się a Fotolas raczej mi pomoze :) Darz Bór Łuki

Autor: Nemi  godzina: 10:50
Holmes ;-) Ja również pracuję w weekend :-( znowu .... pozdrowionka dla wszytkich :-)

Autor: Pyza  godzina: 11:09
Holmes, nie jesteś sam! Ja tak jak Ty i Nemi... i w sobotę...i w niedzielę...znowu...:(((( Pozdrówka, P.

Autor: vino1970  godzina: 12:06
Łączę się w bólu z Holmesem...i mnie spotkała "przyjemność" pracy w weekend!!!!!!!!

Autor: Hubert7  godzina: 12:10
Ad Lewandowski M Daj Bóg................

Autor: ostoja55  godzina: 12:35
Koledzy! Czy to koniecznie trzeba ZABIĆ ,przecież nasza pasja to obcowanie z naturą ,a Koledzy dyszą żądzą ,nie przystoi tym bardziej,że to czas pojednania ,jedziemy do lasu o tej porze by wspólnie pobiesiadować w towarzystwie braci naganki ,piesków i zwierzyny ,któa w ostoi czeka na tę jedną w swoim rodzaju noc i pewnie wypowie swoje myśli o Kolegach żądnych mięsa Pozdrawiam i składam wszystkim serdeczne życzenia Bożonarodzeniowe ostoja 55

Autor: Holmes  godzina: 13:00
Ależ ostoja55, a kto tu mówi o pozyskiwaniu? Ja bym się po prostu do lasu przeszedł zamiast te normy wyrabiać ;).

Autor: Magnum43  godzina: 18:25
Jestem zszokowany mam nadzieję że Panowie żartowali ......nie psujcie mojego wyobrażenia o mysliwych .Mam nadzieję że to nie jest prawdziwe podejście do łowiectwa ......za komuny to jeszcze takie podejście funkcjonowało w społeczeństwie ze szkodą dla braci łowieckiej ...........ale teraz ? trochę to absurdalne lubię dziczyznę ale ją kupuję w sklepie bo to taniej niż "przyjemność" upolowania . Mimo wszystko sądzę że ten post jest w kat. Żart :)

Autor: Włodas  godzina: 19:35
W tą niedzielę to pauzuję bo mam balangę (?) Chszciny wnuczki Nikoli, ale w przyszłą sobotę na wigilijnym, to za Holm,sa strzelę lisa, koguta, zająca, lufkę i wciągnę miseczkę kapusty z grochem, taką samą kapusty z grzybami i 1,5 śledzia. Będzie super jak zawsze, ale troszkę bardziej uroczyście, bo Zarząd przyjął mojego syna Krzyśka na staż i po polowaniu będzie tzw uroczysta inauguracja. Ale o tym potem. DB

Autor: WłodekP  godzina: 21:13
A ja tak lubię popracować sobie w łykend - spokój i cisza pozwalają mi wyrabiać potrójną normę. A tu kurde muszę znowu jechać na te cholerne polowania. Dobrze, że niedługo koniec sezonu - jakoś wytrzymam. Zazdroszczę Ci, Holmes.

Autor: keri  godzina: 21:45
sprawimy się dobrze, a potem jeszcze lepiej:-))) Darz Bór

Autor: lzb  godzina: 21:53
Dobra ale piszę się tylko na niedzielną zbiorówkę! DB.

Autor: Wieniek  godzina: 23:49
WłodekP - najszczersze kondolencje> Ja też mam w pdobny sposób przechlapane :-p DB hihihi