Wtorek
05.06.2007
nr 156 (0674 )
ISSN 1734-6827

Hyde Park Corner



Temat: mity i banialuki

Autor: Wieniek  godzina: 14:50
Każdy widzi problem gdzieś indziej, po drugiej stronie itd.... Wystarczy wyjść z inicjatywą w kole. Poprosić o drobną sumę na jakiekolwiek nagrody. Zrobić w lokalnej szkole konkurs wiedzowy, literacki, plastyczny czy -przy współpracy z LOK`iem -strzelecki. To żaden problem . Nie tylko tym na górze musi się chcieć , ale też nam samym! Gwarantuję , że żadna szkoła nie odmówi współpracy jeżeli wyjdziemy do nich z taką propozycją. Nasze koło coś takiego organizuje od kilku lat i gwarantuję Wam , że żadne dziecko nie myli jelonka z sarną , ani nie mówi , że myśliwy to morderca.... ...dziwi mnie to biadolenie, przecie samemu też możemy działać a nie tylko rozglądać się na boki. DB!

Autor: Gajowy 1  godzina: 21:33
Oglądałem jakiś czas temu pseudo naukowy program edukacyjny emitowany w TV1 sygnowany przez „Animalsów”, w którym jeden z naszych znanych ekologów w programie na temat potrzeby ochrony wilka wypowiedział się w ten sposób: Jelenie nie są absolutnie zagrożone przez nie (wilki) gdyż odstraszają je swoim rykiem. Nic dodać nic ująć skoro dopuszcza się do emisji takich głupot. A swoją drogą to Kol. Wieniek ma rację mniej narzekajmy a więcej inicjatywy powinniśmy przejawiać w ramach współpracy ze szkołami. Niech będzie to autentyczna edukacja a nie tylko raz w roku ognisko, sadzenie lasu, akcja zbierania wnyków lub dokarmianie zwierzyny a w sumie bardziej na pokaz lub dla statystyki Koła. DB G1 Ps. A propos zderzenia 0,5 tonowego jelenia byka z autem . To jest możliwe bo to był ...jelonek rogacz ..chrząszcz.