![]() |
Wtorek
18.10.2005nr 079 (0079 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Konkurs nalisiarza roku - czy zasady są przemyślane ? (NOWY TEMAT) Autor: amir godzina: 19:15 Wpadło mi ni stąd ni zowąd ogłoszenie w poczytnym miesieczniku, że w czasie trwania konkursu na lisiarza roku w 2006 roku, w przypadku udziału w tym spektaklu redukcji pogłowia lisa trzeba będzie dostarczyć wszystkie spreparowane czaszki ubitych lisów Szanownej Komisji Konkursowej. Czy zajmował się ktokolwiek w życiu preparacją ( czytaj gotowaniem mięsa lisa ) czaszek drapieżników i czy zna ten dziwny zapach gotowanego mięsa drapieżnika. Zadaję sobie pytanie: czemu to ma wszystko służyć ? Mnie osobiscie odstrasza taka perspektyw, że każdemu liskowi mam łepek odcinać i w garnuszku gotować. Czy ma ktos podobne odczucia? Czy nie sądzicie Kochani, że służy to tylko odstraszeniu od udziału w konkursie, pomimo atrakcyjnych nagród? Autor: Adico godzina: 19:26 Widać trzeba sobie na nagrodę nie tylko strzelaniem, ale i ciężką pracą zasłużyć. A czaszka będzie materialnym dowodem pozyskania lisa. Poza tym o ile mnie pamieć nie myli to właśnie czaszka obok futra stanowi trofeum z drapieżnika, więc jak każde trofeum zasługuje chyba na troszkę uwagi mysliwego. Przyznam się szczerze że jeszcze nie preparowałem czaszek lisich. Ale jak się trafi duża sztuka to napewno to zrobię. Pozdrawiam. DB Autor: bfgj godzina: 19:35 ad Adico Jeszcze żywemu lisowi wyłup oczy i wrzuć do szklanki z octem , a następnie w nozdrza wbij dwa bratnale. Na koniec odetnij jaja i powieś sobie w pokoju. Autor: MARS godzina: 19:42 A najlepiej to się dogadać z kolesiem co skóry wyprawiać i odbierać od niego czaszki. I tak mu niepotrzebne. Może się na sztucerek nazbiera... Autor: FranekS godzina: 20:05 ad amir Przeglądając ów miesięcznik nie zwróciłem uwagi na ten dziwny konkurs.Teraz przyjżałem się uważniej regulaminowi.Zwykła "lipa" i do tego niesmaczna. Już od pewnego czasu weterynarze nie chcą przyjmować tusz lisów do badań,ponieważ wyczerpały się limity przyjęć.Niby łeb lisa to też trofeum , ale czy w takiej ilość będzie stanowił powód do samozadowolenia?Nawet bardzo atrakcyjne nagrody nie skusiły by mnie do wzięcia udziału w takiej beznadziejnej rywalizacji. Ale pewnie znajdą się jacyś chętni. DB Autor: iwona godzina: 20:11 bfgj --- jesteś sadystą !!!!!!!!!!!!!!!!!! Autor: jmyśliwy godzina: 20:15 MARS po co to napisałeś :))) przez Ciebie przegram ;-) DB Autor: Paweł U godzina: 20:23 ten konkurs to ściema piszą że tusze nalezy oddawać do badania a czaszki preparować i teraz pytanie jaki cel ma oddawanie tuszy bez czaszki do weterynarzy przecież jest wymóg by nie była uszkodzona czaszka w celu badań. Autor: Desperado godzina: 20:47 FranekS Czytam i oczom nie wierzę. bfgj bratnale w nozdrza...... O Jezu! Autor: FranekS godzina: 21:10 ad Desperado A cóżeś to dojrzał o Wszystkowiedzący? Moje poglądy na łowiectwo są nie mniej pokrętne , niż Twoje.Ja napewno nie wezmę udziału w głupkowatym (wg mnie) konkursie na najlepsze parostki, największy wieniec , największą czaszkę lisa itd.Uważam , że na drodze , którą idzie śmierć , nie ma miejsca na prymitywną rywalizację. DB Autor: szczudło godzina: 21:21 cztery litery O kurcze z grypą ! Wydaje mi się,że od tego ciągłego pisania i czytania forum łowieckiego zgłupiałeś do reszty.Dobrze się stało,że nie dali ci legalnej broni myśliwskiej,bo mógłbyś sobie lub osobie postronnej zrobi kuku.W tej fazie psycholog chyba nie pomoże.Aż szkoda takiego talentu. Autor: Adico godzina: 22:12 Ad. bfgj A już myslałem że nie jesteś mnie w stanie niczym zaskoczyć, a tu proszę... Chociaż w swej naiwności wierzyłem że kiedyś pomysle o Tobie pozytywnie. Autor: Desperado godzina: 22:38 FranekS Ho ho hoooo. Twoje poglądy na łowiectwo zdążyłem poznać, a czy są one pokrętne mniej czy bardziej nie mnie o tym rozstrzygać. Moje są raczej stałe zwłaszcza jeśli idzie o lisa na ten przykład. A wtym temacie czytałem Cię inaczej. Skąd i czemu ten nagły jakby na rozkaz w tył zwrot??? PS. Lisa straktować jak gnój. Rąbnąć i zakopać. Jak czaszke trza spreparować rodzą się problemy. Autor: Hubert P. godzina: 22:42 bfgj, nie wszczynaj znowu niepotrzebnych sprzeczek. Czy ma to jakiś sens? Może choć grosz kulturki, jeśli już chcesz brać udział w forum. Niektórzy nie chcą tego słuchać. Ciekawe, ile lisów będzie miał na rozkładzie zwycięzca konkursu, zdrówko, DB Autor: hunter81 godzina: 23:36 Konkurs może i fajny, tylko zasady nie bardzo jasne. Kto udowodni, że strzelone lisy pozyskał jeden myśliwy? No i pomysł przedstawienia tych czaszek komisji. Nie zazdroszczę osobie, która ma wieść ponad 100 czaszek do Warszawy. O innych mankamentach nie wspomnę. DB |