|
|
|
Piątek
26.10.2007nr 299 (0817 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Co mi grozi? Autor: Józio godzina: 11:26 Ad.TomekM Przekup kogo trzeba. Teraz (POdobno) już można... Autor: Jeger godzina: 11:52 ad.jurek123 napisał: "Obecny system uważam za jeszcze jeden objaw pozbawiania koła samodzielności. Zarządy Okręgowe zastosowały nam obligatoryjny system kar. Jestem ciekaw gdyby dobrał się do tego dobry prawnik czy byłoby to zgodne z zasadami prawa.Mnie osobiście jest przykro że związek idzie w kierunku w jakim poszła pewna partia ,ale tej już w rządzie nie ma a przynajmiej za kilka dni nie będzie.' Większość kół nie karało myśliwych (swoich kolegów) i to nazywasz samodzielnością....? DB Jeger Autor: jurek123 godzina: 12:22 Kol Jeger Uważasz że za każde złe przejście na pasach powinieneś dostać pałą od policjanta i to obligatoryjnie.Co się zyska jeśli kogoś wyłączą na rok czy dwa z uzyskania odstrzału bez jakiejkolwiek kary w kole lub nawet upomnieniu. Bo raz ukarany nie może być w kole karany po raz drugi. Paragraf i pała w mim przekonaniu do niczego nie prowadzą. Pozdrawiam. Autor: Jeger godzina: 12:34 ad. jurek123 To się zyska, że gdy ktoś strzeli medalowego przyszłościowego byka w II klasie wieku posiadając odstrzał selekcyjny na byka w I klasie, to dostanie po d...pie. Do tej pory nic się nie działo - Koła karały jak chciały. Demokracja ma swoje granice. Myślę, że porównując w tym temacie PiS do PZŁ delikatnie mówiąc coś Ci się pomyliło. Jak są zasady selekcji, to trzeba ich przestrzegać. I tyle. DB Jeger Autor: jurek123 godzina: 13:37 Kol Jeger Po pierwsze nigdzie nie wymieniłem nazwy partii. Po drugie zasady selekcji nijak się mają do kar stosowanych przez Zarządy Okregowe. Zaczęto od centralnego rejestru selekcjonerów skazanych i to jest pierwszy krok jaki będzie drugi nie wiemy. Znając jednak życie już w niektórych Zarządach Okręgowych poszli dalej bo te kary ogłaszają publicznie na swoich stronach.Wątpie czy jest to rzecz dopuszczalna. Jaki będzie krok nastepny wiadomo do przodu a nie do tyłu bo skoro nikt nie protestuje tzn że jest przyzwolenie.Tego sie boję.To że koła karały jak chciały to była ich wewnętrzna sprawa i to uważam za prawidłowe.Chyba jednak nie porozumiemy się bo moje podejście do przewinienia i kary jest zupełnie inne od Twojego. Pozdrawiam |
