![]() |
Czwartek
08.11.2007nr 312 (0830 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Domek myśliwski Autor: Kulwap godzina: 05:53 wilk21 Postaw domek a później się zamienimy- dam Ci nad jeziorem a my obaj pojedziemy do lasu...... Autor: Jenot godzina: 08:34 No bez przesady.Domek myśliwski w sercu łowiska ? A dlaczego by nie ? Komu to przeszkadza ? Zwierzynie ? Tym bardziej jeżeli nie są to konstrukcje trwałe np. murowany domek na fundamentach. Nie wierzę by ktoś uzyskał pozwolenie na wybudowanie takiej budowli w lesie. Tak więc drewniany domek w lesie to niewątpliwie atrakcja dla miastowych. Niech się cieszą, czemu nie ? Byle zachowywali się jak ludzie. Domek myśliwski naszego KŁ to była leśniczówka w sercu łowiska.Szczęśliwym trafem stoi niedaleko asfaltowej drogi tak więc dojazd do domku jest bardzo wygodny. Chłopaki z miasta często tam goszczą z rodzinami, zwłaszcza latem. Mimo obecności ludzi jelenie ryczą praktycznie pod oknem ( w tym roku niestety coś słabo ryczały ) a dziki buchtują za płotem. Ja mieszkam w łowisku i z balkonu oraz okien mojego domu widzę pola, łąki i ambony na ścianie lasu. Praktycznie przy dobrym księżycu mogę widzieć na polach buchtujące dziki. Wiem ile wart jest taki dom dla myśliwego. Tak więc Koledzy życzę Wam i waszym bliskim wielu przepięknych chwil na łonie natury. Miłego wypoczynku. Darz Bór Autor: Lupar godzina: 09:40 Domek myśliwski powinno posiadać każde koło, moim zdaniem najlepiej żeby był zlokalizowany w centrum wsi bo wtedy myśliwi są bliżej lokalnej społeczności, która może ich lepiej poznać. Właściwie to stają się wtedy częścią tej społeczności. Oczywiście wszystko zależy od tego na ile stanowią zgrany kolektyw. Ale baza powinna być. Własna kwatera to też pewnie obiekt marzeń niejednego myśliwego. Stary dom gdzieś pod lasem, trochę z boku, surowy i prosty. Przecież niewiele potrzeba. Autor: Lupar godzina: 09:42 Domek myśliwski powinno posiadać każde koło, moim zdaniem najlepiej żeby był zlokalizowany w centrum wsi bo wtedy myśliwi są bliżej lokalnej społeczności, która może ich lepiej poznać. Właściwie to stają się wtedy częścią tej społeczności. Oczywiście wszystko zależy od tego na ile stanowią zgrany kolektyw. Ale baza powinna być. Własna kwatera to też pewnie obiekt marzeń niejednego myśliwego. Stary dom gdzieś pod lasem, trochę z boku, surowy i prosty. Przecież niewiele potrzeba. Darz Bór |