|
|
|
Wtorek
08.04.2008nr 099 (0982 ) ISSN 1734-6827 Hyde Park Corner Temat: Religia - bycie " prawdziwym" myśliwym ! Autor: Spring godzina: 02:05 Ad.wilk21 Nie klam, ze ja nie mam argumentow, ja mam argumenty o znaczeniu zasadniczym, bo powolywalem sie na Konstytucje RP, ale Ty chyba nie kojarzysz o co chodzi, Konstytucja to taki najwazniejszy dokument w panstwie okreslajacy podstawowe zaleznosci wg. ktorych funkcjonuje panstwo, ten dokument jest nadrzedny w stosunku do wszystkich innych dokumentow, a nawet nadrzedny w stosunku do twoich wiekopomnych ustalen, zebys sie nie pogubil w calosci,wiec w Art.53 ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- pkt. 6 jest napisane # Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych. pkt. 7 jest napisane # Nikt nie może być obowiązany przez organy władzy publicznej do ujawnienia swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Powolywalem sie rowniez na "II Sobor Watykanski", to taki bardzo wazny sobor ktory zerwal, ze starym pojmowaniem relacji religijnych, ustalenia tego soboru obowiazuja katolikow nawet w lubelskim, bo nikt go nie uchylil,w rozdziale o wolnosci religijnej dokument soborowy stwierdza; ========================================================================== I OGÓLNA ZASADA WOLNOŚCI RELIGIJNEJ 2. Obecny Sobór Watykański oświadcza, iż osoba ludzka ma prawo do wolności religijnej. Tego zaś rodzaju wolność polega na tym, że wszyscy ludzie powinni być wolni od przymusu ze strony czy to poszczególnych ludzi(wilka21 moj dop.), czy to zbiorowisk społecznych(KL, moj dop.) i jakiejkolwiek władzy ludzkiej(PZL, moj dopisek), tak aby w sprawach religijnych nikogo nie przymuszano do działania wbrew jego sumieniu ani nie przeszkadzano mu w działaniu według swego sumienia prywatnym i publicznym, indywidualnym lub w łączności z innymi, byle w godziwym zakresie. Poza tym oświadcza, że prawo do wolności religijnej jest rzeczywiście zakorzenione w samej godności osoby ludzkiej, którą to godność poznajemy przez objawione słowo Boże i samym rozumem. To prawo osoby ludzkiej do wolności religijnej powinno być w taki sposób uznane w prawnym ustroju społeczeństwa, aby stanowiło prawo cywilne. Z racji godności swojej wszyscy ludzie, ponieważ są osobami, czyli istotami wyposażonymi w rozum i wolną wolę, a tym samym w osobistą odpowiedzialność, nagleni są własną swą naturą, a także obowiązani moralnie do szukania prawdy, przede wszystkim w dziedzinie religii. Obowiązani są też trwać przy poznanej prawdzie i całe swoje życie układać według wymagań prawdy. Tego zaś zobowiązania nie zdołają ludzie wypełnić w sposób zgodny z własną swą naturą, jeśli nie mogą korzystać zarówno z wolności psychologicznej, jak i wolności od zewnętrznego przymusu. A więc prawo do wolności religijnej ma fundament nie w subiektywnym nastawieniu osoby, ale w samej jej naturze. Dlatego prawo do owej wolności przysługuje trwale również tym, którzy nie wypełniają obowiązku szukania prawdy i trwania przy niej; korzystanie zaś z tego prawa nie może napotykać przeszkód, jeśli tylko zachowywany jest sprawiedliwy ład publiczny. ========================================================================= Te dopiski(dop.) zrobilem po to, zeby Ci ulatwic zalapanie o co biega w tym dokumencie, sa jeszcze inne dokumenty, ale nie chce Cie przemeczac. konstytucja (www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm) i sobor (www.kns.gower.pl/vaticanum/dignitatis.htm) Pzdr.DB Ps.Mam nadzieje, ze teraz juz nie bedziesz twierdzil, ze po skrzyzowaniu drog wybudowanego na planie krzyza nie wolno jezdzic ateistom;-) Autor: wilk21 godzina: 05:36 Ad. Spring Wszystko wydaje się OK, poza jednym. Nikt Cię do niczego nie zmusza, to Ty sam, podejmujesz decyzję o przynależności ( powtórzę jeszcze raz - DOBROWOLNEJ !!!!! ) do Zrzeszenia, jakim jest PZŁ ( a więc To Ty Kolego nie kłam !!!!! ), o określonym statucie, historii i tradycji ( w tym religijnej !!!!! ). To Ty podejmujesz decyzję, że należysz do PZŁ, którego symbolem jest wieniec z promienistym krzyżem pośrodku ( krzyżem - według Ciebie symbolem okrucieństwa !!!!! ). Jeżeli jesteś tak " zakłamany ", że nie widzisz Tego, to się wypisz z PZŁ, aby nikt nie ograniczał Twoich " wolności " !!!!! PZŁ do tradycjii łowieckich zalicza m.in. Mszę hubertowska, tak już jest, i tego nie zmienisz. Już Ci cytowałem, że bawią mnie faceci z czapką na głowie, zawierajacą symbol PZŁ, krzyczący, że PZŁ nie ma tradycji religijnych - choć przynoszą oni wstyd organizacji do której należą, głosząc bzdury w stylu " springowskim ". Zrozum Kolego, że jak grasz w piłkę nożną na boisku , to grasz według reguł rządzących tą dyscypliną sportu, powoływanie się na Konstytucję RP w tej grze na boisku nie jest potrzebne ( gdyż jest regulamin gry ), a co więcej, odbierane z uśmiechem - z uwagi na tak zabawnego faceta jakim jesteś. Jako wychowany od dzieciństwa w określonym systemie ( demokracji ludowej dla przypomnienia :))) ), po wyjeździe za ocean, zachłysnąłeś się " wolnością ", której nie rozumiesz. pozdr. DB. Autor: Raróg godzina: 07:24 wilk21 Jak tak sobie czytam te twoje wybitnie tolerancyjne wypowiedzi w stronę Kolegów,to myślę,że chyba zbyt późno sie urodziłeś.Kilkaset lat wczesniej z takim fundametalizmem i jednoznacznymi poglądami byś mógł pierwszy stosy podpalać pod niewiernymi myśliwymi i nie tylko, z wyrazem miłości na twarzy do bliźniego i oczywiście dla ich dobra!Całe szczęście ,że w dzisiejszych czasach takich "kolegów "jak ty jest tak niewielu! Autor: Mark - 2 godzina: 08:20 Widzę, Szanowny wilku21 - iż prowokacja Ci się udała, dyskusja zmierza nieuchronnie w kierunku który tak najbardziej lubisz, lecz pomińmy to. Pozwolisz iż zadam Ci jeżeli pozwolisz trzy pytania - czy według Ciebie, dokumenty prawne na podstawie których działa PZŁ (ustawa Prawo Łowieckie, Statut PZŁ), są zgodne z Konstytucją RP oraz aktami prawnymi niższego rzędu wydanymi na podstawie Konstytucji ?. Jaka jest aktualna alternatywa dla ludzi chcących polować a nie chcących uczestniczyć w tym całym ceremoniale religijnym który jest w PZŁ - aby po prostu nie obrażać czyiś uczuć religijnych i samemu nie być obrażanym za swe przekonania ?. Zaznaczam iż bycie niestowarzyszonym, nie rozwiązuje tego problemu - ponieważ dalej trzeba należeć do PZŁ aby móc polować - a więc należy przestrzegać jego reguł, czyż nie ?. Czy ludzie innych przekonanań i innej wiary, a będący pełnoprawnymi obywatelami tego kraju - nie mają prawa do realizacji swej pasji jaką jest myślistwo, a jeżeli tak to gdzie oprócz PZŁ ?. D.B. Autor: Spring godzina: 08:28 Ad.wilk21 Z tego co piszesz wynika, ze Ty nie rozumiesz kilku zdan zawartych w dokumentach normatywnych i teraz juz wiem dlaczego Ty jestes az taki madry. Przytoczylem, przepisy konstytucji i ustalenia soboru, a Ty swoje, o jakims meczu, o moim wolnym wyborze, nie bleblaj, ale przytocz przepisy z dokumentow normatywnych nakazujace mysliwemu brac udzial w praktykach religijnych i to do tego okreslonego rodzaju i okreslonej religii, z gory zaznaczm, ze twoj slowotok nie da sie uznac za dokument normatywny. Napisz, gdzie w prawie lowieckim lub statucie sa wyliczone z nazwy te tradycyjne przedsiewziecia. Wyciaganie wniosku, ze jak w godle PZL jest krzyz, to PZL jest dla katolikow jest idiotyzmem o rozmiarze kosmicznym, w symbolice panstw o kulturze europejskiej, pelno jest krzyzy, np jest krzyz na fladze Szwajcarii flaga, (pl.wikipedia.org/wiki/Flaga_Szwajcarii) to co? Szwajcaria jest tylko dla katolikow? tam katolikow jest tylko ok. 42%, wszystkie panstwa skandynawskie maja na flagach krzyze a tam katolikow jest jeszcze mniej, popatrz na nasze odznaczenia panstwowe, oznaczenia (pl.wikipedia.org/wiki/Odznaczenie_pa%C5%84stwowe) i przeczytaj komu i za co sa przydzielane, a znaczna ich czesc ma ksztalt krzyza. Moglbys tez wiedziec, ze krzyz tego rodzaju jest symbolem religijnym wszystkich chrzescian zachodnich, a nie tylko katolikow. Wiec czekam na te dokumenty. Pzdr.DB Autor: DDR-Jaeger godzina: 08:44 Ad Wilk21 Więc jeżeli Ci nie pasuje-a chyba nie pasuje, skoro próbujesz to zmienić chociażby na tym forum-skład socjalny, religijny czy światopoglądowy Polskiego Związku Łowieckiego, to co w nim jeszcze robisz? Nasza wolna Ojczyzna posiada tyle organizacji i instytucji, gdzie każdy może się samorealizować. Weźmy np. Koła Przyjaciół Radia Maryja lub Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci. Możesz także wziąć pod uwagę Stowarzyszenie Apostołów Bożego Miłosierdzia lub Stowarzyszenie Świętego Wincentego a Paulo. Tam znajdziesz dużo tego religijnego pokarmu. Jeżeli to Ci nie odpowiada, to spróbuj zorganizować katolicką organizację łowiecką. Podaję propozycje nazw: Bractwo Rycerzy Św. Huberta, Chrystusowy Związek Łowiecki, Stowarzyszenie "Polak-Katolik-Myśliwy" lub coś w ten deseń. Oczywiście, oczywistą oczywistością pozostaje fakt, że statut takiej struktury będzie przewidywał dla kandydatów stosowne egzaminy: zdrowaśkowe, ojczenaszowe, różańcowe, dzieciństwo i młodość Ojca Świętego, zbiorowe studjowanie jego dzieł zebranych oraz Żywotów Świętych. Proponuję także olać takie ziemskie sprawy, jak np. zimowe dokarmianie zwierzyny, bo i po co to komu? W końcu, jeżeli spora część "gadziny" zimy nie przetrwa, to uzasadnienie tego stanu rzeczy zawsze się znajdzie. Równie trafne, co prawdziwe: "Bóg tak chciał!" Darz Bór Autor: Jenot godzina: 09:41 W jednym z wczorajszych wpisów, dokładnie o 13:39, nasz Kolega napisał: "Czuję się i bawię dobrze " Wiadomo więc o co chodzi.To „musi być“ prowokacja.Nie uwierzę że w dzisiejszych czasach myśliwy może mieć tak śmieszne, średniowieczne poglądy. DB Autor: DDR-Jaeger godzina: 09:56 Ad. Jenot Dokładnie tak! Zgadzam się z Twoją diagnozą w całej rozciągłości. Ale przynajmniej można się pośmiać (jeśli to rzeczywiście prowokacja, bo jeśli nie, to chyba trzeba dyskutować). Pozdrawiam. Autor: wielotykowiec1 godzina: 10:22 Koledzy. Już rozgorączkowani. Dlaczego nie bierzecie pod uwagę przekazywanego przez wilka sygnału, że piętnuje On cynizm i wszechobecny, ogarniający nas konformizm społeczny. Mówi, chyba jednym głosem z abecadło, antypodem i innymi, o potrzebie umiaru w "narzucaniu boskiej władzy". Choć wygląda na to, że z róznych stron to mówią. Paradkoks który ujawnił się, polega na tym, że Spring, broni procesu szerzenia wiary katolickiej w PZŁ przed wilkiem, środkami, które ta wiara oficjalnie odrzuca. Wyzywanie, obrażanie i próby ośmieszania adwersarza. "Ideologowie" PZŁ przy biernej akceptacji szeregów poszli za daleko i doszło do tego, że na niezliczonych mszach, wśród nielicznych wiernych, stoją tłumy obojętnych gapiów, którzy traktują ową narzuconą ponad miarę religijną tradycję jak zło konieczne. A wszyscy po trosze udają zdezorientowanych, bo niepraktycznie sie wychylać.DB Autor: Maryna godzina: 10:43 Krótko: rozmnożyły się Trolle i Anonimy! W ubiegłym roku już postanowiono przeciwstawianie sie temu robactwu za pomocą głodu (ignorowania). To dobry srodek, skuteczny i szybko czyszczący. Autor: antypod godzina: 11:04 Warknęła Maryna, moja siostra w katolickiej wierze. Z prawdziwie Bożym miłosierdziem i miłością bliżniego. Autor: Jenot godzina: 11:18 Ad wielotykowiec1 Piszesz że: "Ideologowie" PZŁ przy biernej akceptacji szeregów poszli za daleko i doszło do tego, że na niezliczonych mszach, wśród nielicznych wiernych, stoją tłumy obojętnych gapiów, którzy traktują ową narzuconą ponad miarę religijną tradycję jak zło konieczne. Czyżby tylko tam ? Napewno ? Pozdrawiam DB Autor: wielotykowiec1 godzina: 16:35 Jenot. Pewnie, że nie tylko tam i nie tylko w Związku. To "TEMATU" nie mam bardzo emocjonalnego stosunku, choć braku umiaru nie osobiście popieram. DB Autor: wilk21 godzina: 17:35 Ad. Mark - 2 Odn. pyt. 1. Mam wątpliwości, co do konstytucyjności części przepisów. Odn. pyt. 2. Nie ma żadnej alternatywy , bo nie ma konkurencyjnego związku myśliwych. Odn. pyt. 3. Należy przestrzegać, gdyż wstępując do PZŁ zostały one zaakceptowane. Odn. pyt. 4. I tu strzał w 10 ! - realna szansa dopiero po zmianie przepisów, dających " monopol " PZŁ. Pozdr. DB. Ad. : DDR-Jaeger Zostanę jednak w PZŁ :)))) Ad. wielotykowiec1 uchylam kapelusza :)))) pozdr. i DB Autor: Spring godzina: 17:45 Ad.wielotykowiec1 Piszesz, cytuje; "Paradkoks który ujawnił się, polega na tym, że Spring, broni procesu szerzenia wiary katolickiej w PZŁ przed wilkiem, środkami, które ta wiara oficjalnie odrzuca. Wyzywanie, obrażanie i próby ośmieszania adwersarza." koniec cytatu, Mylisz sie gruntownie, ja nie bronie zadnego procesu szerzenia wiary w PZL przed wilkiem, bo nie wystepuje taka potrzeba, ja bronie prawa do zycia w PZL przed przejawem ksenofobii i nie tylko, uzywam do tego godnych srodkow, tj. artykulow "Konstytucji RP" i tresci zawartych w dokumentach "II Soboru Watykanskiego" ale zgadzam sie z Toba, ze jesli ktos nie wie co pisza w Konstytucji RP nt. wolnosci religijnej, to jest to bardzo osmieszajace. Pzdr.DB Autor: DDR-Jaeger godzina: 18:36 Wilk21 Zostań. I patrz, jak znaczna większość myśliwych, co widać choćby w tej dyskusji, ma gdzieś tę TWOJĄ """tradycję""". Piszę TWOJĄ, bo łowiecką, w której istnieje szacunek do kolegów po strzelbie, to ona na pewno nie jest. Autor: wilk21 godzina: 19:10 Ad. Spring. Poczytaj najpierw statut, a później sięgaj do Konstytucji RP Polski Związek Łowiecki, zwany dalej „Zrzeszeniem”, działa na podstawie ustawy z dnia 13 października 1995 r. - Prawo łowieckie (Dz. U. z 2002 r. Nr 42, poz. 372, z późn. zm. ), zwanej dalej „ustawą”, oraz Statutu Polskiego Związku Łowieckiego, zwanego dalej „Statutem”. Zrzeszenie ma prawo używać własnego godła, sztandaru, pieczęci, flagi i barwy. ( tu czytaj na temat wieńca z promienistym krzyżem ); Członek Zrzeszenia jest obowiązany, m.in. : sumiennie wykonywać zadania Zrzeszenia, w szczególności osobiście uczestniczyć w pracach organów Zrzeszenia, do których należy; przestrzegać prawa łowieckiego, Statutu, uchwał organów Zrzeszenia oraz zasad etyki i tradycji łowieckiej ( tu czytaj na temat m.in. religii ), a także kierować się zasadami koleżeństwa; dbać o dobre imię łowiectwa polskiego i Zrzeszenia itd. Do zadań Zrzeszenia należy: prowadzenie gospodarki łowieckiej; pielęgnowanie historycznych wartości kultury materialnej i duchowej łowiectwa ( tu czytaj na temat m.in. religii ); czuwanie nad przestrzeganiem przez członków Zrzeszenia prawa, zasad etyki, obyczajów i tradycji łowieckich itd. pozdr. DB Autor: blaser B97 godzina: 19:15 Koledzy tu nie chodzi o "tradycje", wilk21 sonduje jakie bedzie mial poparcie przy wynoszeniu na oltarz naszego REDAHTORA, wyobrascie sobie ze zamiat modlic sie do Sw. Huberta bedziecie sie modlic do Kulwapa. Pozdrawiam D.B Autor: wielotykowiec1 godzina: 19:28 Kolego Spring, wiem, czego tutaj bronisz, a czego nie. Celnie, jak wynika także z Twojego, ostatniego postu, odczytałam intencję. Z przyjemnością poznałam ciekawe wywody. To była, z mojej strony, mała, prowokacja, bo też po wielu "przewrotnych" wypowiedziach wilk21, jawi sie, mniej, jako krzewiciel wiary wszelkiej w "szeregach", a bardziej, jako przeciwnik "nadmiaru gorliwości" tamże. DB Autor: Spring godzina: 19:37 Ad.wilk21 Szkoda klawiatury na dyskusje z Toba, bo dla Ciebie przepisy lowieckie i to koniecznie z twoja nieuprawniona interpretacja sa wazniejsze od Konstytucji RP, to bardzo nowatorskie podejscie, wielotykowiec1 bedzie zachwycona. Pzdr.DB Autor: Kulwap godzina: 19:37 Ad wilk21 W Obornikach Śląskich już od 23 września 1980 zaczęto pisac kronikę przyszłego patrona myśliwych. Zaczęto od art. 205 par. 1 KK. Chyba niebawem św. Hubert zostanie zastąpiony innym bardziej współczesnym myśliwym kryminalistą-oszustem. Trzeba iśc z postępem. I o relikwie łatwiej będzie..... Autor: wilk21 godzina: 19:48 Dodam tylko Koledzy, że dziś obchodzimy rocznicę jego meldunku w pięknym Wrocławiu na Placu Pereca w 1982, to zapewne dzień nawiedzenia, a "relikwie" po nim podzielimy niebawem na aukcji - na forum. Zapisy na nie - w nowym temacie :)))) Autor: falconers godzina: 21:04 Czyli co, jak jestem wierzącym i praktykującym katolikiem to nie mogę być myśliwym?.... Autor: Peter godzina: 22:20 Panowie, mysle, ze czas zakonczyc ta karkolomna dyskusje wywolujaca pewne, sluszne zreszta emocje. Czas zeby podac sobie lapki, bo w koncu jakby nie bylo to jestesmy kniejowymi bracmi. Czy jestesmy katolikami, czy byly czlonkami PZPR czy kimkolwiek laczy nas wspaniala przygoda. Mysle, ze w lesie, jakby kolega Spring potrzebowal pomocy to napewno Wilk21 by mu jej udzielil, i tak samo na odwrot. Nawet Kulwap z Blserem w trudnych sytuacjach potrafiliby sie dogadac. Po co wiec probujemy udowadniac czy religia jest potrzebna, azeby byc prawdziwym mysliwym, czy nie? Zostawmy to bez odpowiedzi, bo tak na prawde sa o wiele wazniejsze sprawy dla mysliwych niz religia. Jesli religia jest wazniejsza dla mysliwego, to mi takiego kolegi szkoda. Religia tonic innego jak narkotyk zaszczepiony przez drugiego czlowieka, ktory wmawia pewne przywiazania nie majace nic wspolnego z tym co tak na prawde uczy Bog, czyli MILOSC, i jeszcze raz MILOSC, bo jesli wszystko bedziemy mieli, ale nie bedziemy mieli milosci to bedziemy jak cymbaly brzmiace....1Kor. 13 A poniewaz kiedys studiowalem greke, to ta milosc nazywa sie agape, co oznacza milosc nieustanna, nie tylko chwilowa i nie tylko ograniczona. Pozdrawiam Braciukow Mysliwych |
