Czwartek
23.10.2008
nr 297 (1180 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Stopka amortyzująca w CZ555Lux...  (NOWY TEMAT)

Autor: Reign  godzina: 09:51
Witam Jak wszystkim wiadomo gumowa stopka amoryzująca jak w temacie jest przymocowana do kolby. Pytanie ale jak???Jak ją odkręcić??? ponieważ nie ma śrub. A może jest na stałe przyklejona? Darzbór Reign

Autor: warchlaq przebiegły  godzina: 09:53
Nie wiem jak w cz555 ale w 550 są zaślepki gumowe zasłaniające śruby.

Autor: KubaG  godzina: 10:12
jest przykręcona na 100%. Śrubokrętem zrobisz dziure w stopce jakies 2,5cm od góry okolo i znajdziesz śrube (za pewne najlepiej krzyżakowym), a druga od dołu teżpewnie mniej więcej w takiej odleglości ... tak mi sie wydaje ;)

Autor: freon  godzina: 11:38
Jeżeli nie ma korków zaślepiających to włóż śrubokręt krzyżakowy w miejsca poddające się, po naciśnięciu wyczujesz wyraźne zagłębienia. Poprostu trzeba gumę przebić w miejscach wskazanych przez KubęG. By nie było widać śladów przebicia namocz koncówkę śrubokręta w oleju, ślinie itp.

Autor: Reign  godzina: 11:52
Korków nie ma ,albo ja ich nie zauważyłem. A jeśli śruby są pod gumą to jak te pepiki to przykręcili. Hmn???. Jak wrócę do domu będę sprawdzał.Na portalu Pana Janickiego jest też napisane ,że można czymś ostrym naciąć w tych miejscach, żyletka myślę ,że byłaby dobra. Darzbór Reign

Autor: Krzych  godzina: 12:32
ad freon Masz oczywiście rację, inaczej tego przykręcić się nie da. W niektórych stopkach zamiast korków jest już nacięcie. Pozdrawiam Krzych

Autor: Reign  godzina: 16:22
Są, są ,są!!!! Nacięcia. Trzeba tylko rozewrzeć gumę jak niepowiem co i ukazuje się ciasna mała szparka na śrubokręt. Ale żeby było delikatniej dla gumki to trzeba jakiś lubrykant zastosować. Myślę ,że mydełko jest neutralne dla gumki. Dzięki Koledzy za pomoc i poprowadzenie po palcu do celu... Darzbór Reign PS: Co ja z tą swoją 555 wyrabiam to się w pałę nie mieści. Wiecej teraz w nią serca wkładam niż w polowanie, a przecież to moja piąta w haremie, ale pierwsza repetowana.

Autor: Zwierzu!  godzina: 20:54
Regin po co ją odkręcać? W miom cz 550 była przykręcona i przyklejona bardzo mocnym klejem. Niepotrzebnie ją oderwałem i uszkodziłem. Jesli chcesz w ten sposób skrócic kolbę, zastanów się czy nie lepiej cofnąć lunetę. Darz Bór!

Autor: WJarek  godzina: 21:49
Ja zmieniając kolbę zostawiłem stopkę - rusznikarz twierdził, że jest przyklejona zbyt mocno i nie da się jej bez uszkodzenia odjąć. Ciekaw jestem jak Tobie pójdzie... Btw.: Kolbę oryginalną mam na sprzedaż, jakby ktoś chciał.

Autor: freon  godzina: 21:58
WJarek, rusznikarz pieprzy głupoty. Dzwoniłem do dwóch i gadali to samo - nie da się panie kolego. Ucinałem 3 tygodnie temu nówkę kolbę i gdybym nie powiedział kolegom, że ucięta nikt by się nie domyśił. Należy tylko odkręcić śruby wedle wskazówek podanych przez kolegów potem skrócić i na kniec dokręcić stopkę. Musisz jednak wywiercić nowe otwory (6 mm) i zmniejszyć nieco obrys stopki oraz dopasować ją do skosu drewna. Taki szlif na szlifierce taśmowej robił mi kolega z mojego koła. Cała praca z wypiciem kawy około 2 godz. Ale Jarek wykonał to po mistrzowsku. Rusznikarz skasowałby robotę na 150 PLN albo i więcej a my za wiele mniej wypiliśmy ohoho ...

Autor: freon  godzina: 22:31
Dodam jeszcze, że stopkę odciął z plastrem drewna. Drewno zeszlifował na szlifierce a samą stopkę przykleił i przykręcił do skróconej kolby. To wszystko.