Piątek
09.01.2009
nr 009 (1258 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: wabik billik

Autor: pniewa  godzina: 10:26
kiedyś, 17 lat wstecz, miałem jakieś "byle co" plastikowe. Jak to wabiło... Cudo. Zgubiłem. 15 lat temu kupiłem jakiś drewniany z Nieporętu. Przez te lata niezastąpiony. mam tez Bilika. Długo byle co, ale rok temu nie wytrzymałem, trzasnąłem o stól, rozsypał się, złożyłem po swojemu i wabi lisy, czyli przychodzą. Od lata mam weisskirchena, Przestroiłem, (pożyczyłem i gość rozłożył, by zrobić sobie taki sam, udało mu się, ale mój nie grał) i działa. Z tego co mam teraz, najbardziej lubię Nieporęt i ostatni

Autor: jurek123  godzina: 10:45
Kolego pniewa ten z Nieporętu to jest wabik od kolegi Szyperskiego jeden chyba z najlepszych wabików kiedy kolega Szyperski produkował .Szanuj go bo niestety kolega nie żyje. Co do innych wabików a mam ich kolkanaście to naprzykład bardzo skuteczny jest rosyjski popularnie u nas zwany Iwanem ,bardzo prosty z ordynarną blachą w środku a dlaczego tak skuteczny czort jewo znajet. Co do Billika kiedyś był rozbieralny i dawał się bardzo łatwo stroić mam od ponad 40 lat i cały czas działa ,nawet podstroiłem go obecnie na dżwięk predatora ale jeszcze w terenie nie byłem .Z każdego wabika mozna coś tam wyciągnąć byleby była możliwość jego strojenia. Pozdrawiam