Czwartek
19.02.2009
nr 050 (1299 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: jaki nóż do skórowania lisa???  (NOWY TEMAT)

Autor: Kosmaty  godzina: 22:43
Pytanie może i śmieszne, ale co tam... :-) Mam najzwyklejszego Frosta i do wypatroszenia tych kilku sztuk zwierzyny grubej, które strzelam w sezonie, zupełnie mi wystarcza. Do skórowania lisa wolałbym jednak coś innego ponieważ: 1. Wydaje mi się że powinien byś mniejszy i mieć lekko zaokrągloną klingę, aby trudniej nim było uszkodzić skórę. 2. Nie chcę patroszyć dzika, którego mam zamiar zjeść tym samym nożem, którym skórowałem lisa. Poza tym Frostem czasem kiełbasę przy ognisku natnę, czy patyk zaostrzę i jakoś mi to z lisią tuszką nie gra. Cena nie może być zbyt wysoka, a jakość porównywalna do Frosta w zupełności by wystarczyła. Ma ktoś jakiś pomysł??? :-)

Autor: Karol  godzina: 22:51
Może drugi Frost ? :)) Dobrze, że masz problem czym skórować... ja mam problem pod tytułem co skórować... ;-) pozdro

Autor: Marecki  godzina: 23:30
ad Kosmaty Może coś takiego ? (media.lowiecki.pl/zdjecia/wyswietl.php?nr=150422&dszer=800&dwys=600&nocount=) Ostrza nieco ponad 6cm... stal S30V... ale pułap cenowy sporo wyższy od Frosta. DB.

Autor: COLTON  godzina: 23:38
Ja używam do skórowania lisów skalpela i starych kombinerek. Zawsze skóruję na powietrzu - nigdy w pomieszczeniu. Kiedyś - raz tylko dostałem liska za dnia i oskórowałem go przy ambonie. Bardzo ładnie się skóruje "na ciepłego", ale nóż musiałem wygotować. A tak nawiasem Kosmaty, czy nie fajniej zrobić sobie samemu nożyk np z DB tego (www.allegro.pl/item552263437_ostrze_firmy_helle_no_1c_wysylka_gratis.html)