Czwartek
07.05.2009
nr 127 (1376 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: kaliber 6,5x54  (NOWY TEMAT)

Autor: aigel  godzina: 15:59
Witam mam pytanie: Czy ktoś z forumowiczów spotkał się z takim kalibrem? U mnie w Kole starszy Kolega rezygnuje już z łowiectwa i ma do sprzedania sztucer w takim właśnie kalibrze. Szczerze mówiąc pierwszy raz się z takowym spotykam i nawet pytałem go czy aby napewno jest to 54, czy nie 55 lub 57 ale uparcie twierdzi że 54.

Autor: kołczan  godzina: 16:19
A co jest wybite na komorze zamkowej albo lufie? Tam jest odpowiedź na Twoje pytanie. DB.

Autor: D@N  godzina: 16:38
Witam, wpisz w wyszukiwarkę, trochę tego jest. Przykład (www.buffaloarms.com/browse.cfm/4,5647.html) Darz Bór D@N

Autor: rales  godzina: 17:22
Naprawdę istnieje. Widziałem przedwojenny sztucer mannlicher w tym kalibrze - jakby nie było - mannlichera właśnie. Przymierzałem, nie było okazji sprawdzić na strzelnicy ani nie widziałem, co potrafi na łowach. Właściciel bardzo go sobie chwalił. Nie wiem, jaką ma energię na 100 metrze, przypuszczam, że poniżej 2000 juli. Ale niecałe 100 lat temu polarnik Stefansson przeszedł Arktykę w poprzek, przez 8 miesięcy żywił kilkuosobową ekspedycję oraz kilkanaście psów pociągowych mięsem reniferów, fok, ale również ogromnych morsów i potężnych niedźwiedzi polarnych. Polował właśnie taką bronią i w takim kalibrze, przez cały ten czas wystrzelał niecałe 150 naboi (bodajże 148..) - wystarczyło!! Z takiej broni i w tym kalibrze 100 lat temu padło dużo słoni, czytałem, że również "Karamoja" Bell jej używał, ale ostatecznie doszedł do wniosku, że na słonie ten kaliber jest nieco za słaby, i ostatecznie wybrał 7x57 ;-)) Z takiej broni i w takim kalibrze zginął niejaki Kennedy. Jeśli nie zdecydujesz się na kupno tej broni, daj znać na priv!! Darzbór!!

Autor: Andrzej Szeremet  godzina: 19:23
Witam! kaliber ciekawy polowałem z niego kilka lat ale były problemy z amunicją. Jesli ten sztucer jest w dobrym stanie i na dodatek to manlicher Schoenauer to warto go kupić. Kula niby nie za mocna ale o niezłej przebijalności wystarczająca w naszych łowiskach w zupełnosci i przyjemna w strzelaniu. A Kennedy to wydawało mi się że zginął od 6,5 Carcano. Pozdrawiam .

Autor: Kocisko  godzina: 21:58
Swego czasu był to bardzo preferowany kaliber do strzelań wymagających dużej precyzji np kozic. u nas, w przedwojennej literaturze dośc często jest wzmianka o nim jako doskonałym do polowań na rogacze. Jednak amunicja jest dośc droga. Ciekawy kaliber i jeśli broń w dobrym stanie to warto się zastanowić. Myślę że spełnia kryteria 2000J na 100m.

Autor: Zbigniew Skowronski  godzina: 22:07
Był jeszcze 6.5X54R Bars.