Wtorek
21.07.2009
nr 202 (1451 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Elektromechanika pojazdowa w służbie polskiego lowiectwa.

Autor: RUTHLESS  godzina: 10:06
Wiadomo że nie ma sensu siadać na środku pola bez żadnej osłony. Jeżeli warunki terenowe nie zapewniają wystarczającego ukrycia wtedy używam siatki maskującej. Zawsze staram się korzystać z naturalnych osłon (zakrzaczenia itp). Ważne jest żeby znaleźć kompromis pomiędzy dobrym ukryciem i swobodą ruchów. Grzywacze to szybkie ptaszki i czasami trzeba szybko reagować a szamotanie się w gęstych krzakach napewno nie sprawi że podlecą bliżej.

Autor: fousek  godzina: 10:46
Ruthless Czy bedzie to działac to nie mam pojęcia. Grzywaczy u mnie od cholery, bo mam hektay grochu. 15 sierpnia wyprubuje. Co do akumulatora to masz go raczej pod nogami, wystarczy puścic kable do silnika. Wydaje mi sie że uwage grzywacze skupia na latajacych w około kolegach. Oczywuiście w około karuzeli ustawia sie siedzące bałwanki. Pozdrawiam Kamil