Wtorek
08.02.2011
nr 039 (2018 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: noz eka swingblade  (NOWY TEMAT)

Autor: bodzio2  godzina: 07:36
Co sadzicie koledzy o tym (kolba.pl/produkt/noz-eka-swingblade-pomaranczowy-385.html) nożu, czy ktoś używa i jak się sprawdza przy patroszeniu? Pozdrawiam DB

Autor: MariuszG  godzina: 09:25
mam i używam jako podstawowy nóż do patroszenia. Kupiłem używany w dobrej cenie (od maniaka, więc był bardzo wypielęgnowany!). Jest wygodny i łatwy do czyszczenia. Jednak wklęsłego ostrza prawie nie używam - nie potrafię się przyzwyczaić. Twardość OK - taka w sam raz. Tępi się po dwóch dzikach ale i naostrzenie go nie jest problemem. Nie dałbym za niego 360zł - max 250. DB M

Autor: Kocisko  godzina: 10:33
Ogólnie niegłupi majcher ale cenowo, jak twierdzą znawcy, nieco zbyt drogi.

Autor: Wieniek  godzina: 10:44
360 PLN za stal 12C27 to lekka przesada.

Autor: Imperator  godzina: 15:33
Mam ten nóż od 4 miesięcy jestem z niego w 100% zadowolony. DB Imperator

Autor: thomek  godzina: 15:38
Jak dla mnie super.

Autor: adiwoj  godzina: 19:52
nozyk jest fajny i praktyczny...fajnie sie go uzywa jednak tak jak juz wieniek wspomnial...odnosnie ceny to lekka przesada...w niemczech kosztuje on wszedzie dokladnie 99 euro a to jest jeszcze wiecej chyba jak 350 zl... tutaj... (www.youtube.com/watch?v=Kq1CsK3FHJc) mozna zobaczyc jaki jest praktyczny... db.

Autor: Jastrząb  godzina: 20:06
Praktycznie ten sam nóż-cena sporo niższa wliczając nawet przesyłkę: TUTAJ (cgi.ebay.pl/NEW-OUTDOOR-EDGE-SWINGBLADE-SWING-BLAZE-KNIFE-SZ-20N-/260731835827?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3cb4d415b3)

Autor: adiwoj  godzina: 20:11
to ten sam...a ty jastrzab, jako specjalista...co o nim sadzisz...??

Autor: dziki22  godzina: 20:34
Mam i używam już drugi tego typu nożyk w pierwszym ostrze pękło na połowe i wymienili mi w sklepie na nowy.,Bardzo dużo używany, jedne jak i drugie ostrze śmialo mogę polecić.darz bór

Autor: Jastrząb  godzina: 23:47
Uważam,że za tą cenę (ok 350) kupno tego noża jest pomyłką.Za 150-200 można się zastanawiać.Stal bez wodotrysków ,projekt moim zdaniem przekombinowany (ostrze przeznaczone do rozcinania powłok brzusznych w praktyce sprawdza się przy płowej,przy dziku już nie zawsze,ogólnie wychodzi najczęściej na to,że patrosząc pomija się je na rzecz zwykłego tradycyjnego ostrza-stąd zdecydowane przejście wielu firm na projekty zawierające tzw. haki myśliwskie).Wygląd noża pozostaje kwestią gustu-jednak zmierza już bardziej w stronę przyrządu masarskiego niż tradycyjnego myśliwskiego noża.