Piątek
13.05.2011
nr 133 (2112 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Sako 85 varmint lam. 223rem  (NOWY TEMAT)

Autor: kristofferp  godzina: 12:07
Lufa 51cm. Koledzy, czy ktoś z was to używa i może powiedzić coś o skupieniu na 100/200m. Czy nie właściwiej byłoby wybrać raczej broń z lufą 60cm? Chodzi mi o zastosowania łowieckie raczej niż sportowe. DB.

Autor: kristofferp  godzina: 19:45
Widzę, że muszę zmienić pytanie. Bo sprzedający nie był pewien długości, za to uzyskiwał skupienie 25mm/100m. Ta broń, którą mogę okazyjnie kupić, ma lufę 60 cm. Ale waży 3,9kg. Obawiam się ze nawet rusznilarz nie zdejmie z niej więcej niż 300-400g. toczenie i flutting. Czy to nie jest paranoja, aby mieć broń na sarny i drapieżniki tak ciężką. Ja byłem przyszykowany na 2,8-3.0 kg. Na strzelnicę to co innego .............. Czy ktoś z was koledzy poluje z varmintem? DB.

Autor: Szakal  godzina: 20:11
Zależy tak naprawde od tego ile kolega będzie z tym sprzetem chodził, ważny jest napewno szeroki pasek do broni bo przy dłuższym spacerze naprawde można odczuć te pól kilo więcej.Najgorzej jest podczas podchodu jak trzeba się skradać przez dłuższy czas prawie czołgać, wtedy varmincik daje o sobie znać :) Jako jednostka na sarny i drapieżniki jak najbardziej ok trzeba się po prostu przyzwyczaić i docenić zalety, mi osobiście średnio idzie strzelanie z lekkich jednostek na więcej niż 150metrów , odczuwam czasem dyskomfort, mimo że kula leci gdzie powinna.Za to przy varmincie jest zupełnie inaczej jak położe na pastorale to strzela się prawie jakby broń była włożona w imadło.A co do skupienia to można w kole o średnicy 2zł zmieścić serie 5 strzałów.Mam wcześniejszy model (tzn 75) i u mnie najlepiej lata RWS, bardzo dobre skupienie ma też Norma(Rws'a kupiłem w promocji więc przy nim zostałem) i Lapua, ale (pisałem już kiedyś o tym) przy mrozie i próbie szybkiego rozładowania, pocisk zostawał w lufie :/ PS ja bym na miejscu kolegi zostawił broń w takim stanie jak jest , tzn nie bawiłbym się w fluttingi i inne ryflowania bo uzyska kolega naprawde mała różnice DARZ BÓR

Autor: kristofferp  godzina: 20:37
ad Szakal z pastorału, stołu, stojaka wolę cięższą. Z wolnej ręki lżejszą. Alternatywą jest oczywiście zapomnieć o tej okazji i kupić nowy Sako 85 hunter lam. stainless. 3.0 kg. Rozsądny balans pomiędzy wagą i sztywnością lufy. DB.

Autor: Szakal  godzina: 21:58
A jak często strzelasz kolego z wolnej ręki??Należy sobie zadać pytanie w jaki sposób będzie ta jedosnta użytkował, osobiście z wolnej ręki strzelam max 70metrów, zdecydowanie pewniej czuje się z pastorałem albo z jakąś laską strzelecką wiem że nie zawsze jest czas żeby rozłożyć to ustrojstwo, ale czasem warto odpuścić niż później pluć sobie w brode . . . Za nowego varminta zapłaciłem 5tyś a w innych sklepach kosztowały ponad 6tyś(kawałek Polski musiałem przejechać ale i tak warto było).Jedyną rzeczą która mi się nie podoba to zamek i jego praca, znacznie gorszy od sauera, mannlichera, czy heyma, a tak pozatym to naprawde świetna broń