Czwartek
14.07.2011
nr 195 (2174 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Który kaliber lepszy?  (NOWY TEMAT)

Autor: Sako7x64  godzina: 15:39
Witam. Na temat tego,który kaliber lepszy, .308 czy .30-06 napisano już wiele. Ja natomiast pytam Was, traktując temat z uśmiechem,który kaliber śrutowy lepszy będzie na zbliżające się wielkimi krokami kaczki? Mam w szafie 16-stki i 12-stkę,który mam zabrać. Opiszcie swoje doświadczenia jak to Wam kaczki na jaką odległość,z jakiego kalibru i z jakiego śrutu najlepiej spadają.:) Pozdrawiam Darz Bór

Autor: yogy  godzina: 15:51
Jak umiesz strzelać, wrzucisz w lufę 5tkę i będziesz strzelał na regulaminowe odległości to zarówno 16stka, 12stka i 20stka radę sobie dadzą. Nigdy nie widziałem kalibru 10 czy 8, albo .410 więc o nich się nie wypowiem. A poza tym... archiwum.

Autor: Kocisko  godzina: 15:53
No tos wsadzil kij w mrowisko:):) Polowałem z obu kal. na kaczki. Ja zrobiłbym tak: jezeli "kacze dołki" i z podrywu to 16 wystarczy spokojnie. śrut którego wielokrotnie uzywałem i sprawdził sie znakomicie na takim polowaniu to...7 1/2 Trap. Moze być 6 albo 5. Jezeli polowanie na przelotach, zlotach i sadach na duzych zbiornikach wodnych to wziąlbym 12 i śrut: 4, 3, 2. A teraz się zacznie......:):):)

Autor: towarzysz  godzina: 17:24
Ad.Sako 7x64 Jeśli potrafisz strzelac do pióra to sądzę,ze kaliber nie ma znaczena. Uzywam śrutu przewaznie 4 ,czasami 5. Ważniejszą rzeczą od kalibru jest dobry aporter. Pozdrawiam DB

Autor: jurek123  godzina: 17:47
No to ja nie mam tego problemu .W jednym roku cały sezon strzelam,m z 16 stki a w następnym sezonie z 12 stki.No chyba że mi którychś nabojów więcej zostanie to nie przestrzegam tej zasady. Z jednego i drugiego kalibru bez różnicy. Pozdrawiam

Autor: Felis silvestris  godzina: 17:49
Towarzysz - popieram i powiadam że pies w polowaniu na pióro to podstawowa sprawa!!! Co z tego że spuścisz kaczuchę jak jej nie poszukasz??? Pies ,pies i jeszcze raz PIES!

Autor: specmisiek  godzina: 17:52
Znam takich co strzelają z 20-tki i też nie narzekają i mają wyniki. Ja mam tylko 16-tkę (kniejówki nie licżę-bo z nią na kaczki nie chodzę) więc nie mam wyboru;) Moim zdaniem przy celnych strzałach lepsza będzie 16-tka, albo tak jak napisał Kolega Kocisko-bardzo rozsądny wpis:-) Darz Bór

Autor: yogy  godzina: 18:49
specmiśku przy celnym strzale to już chyba nie ma znaczenia czy 16stka czy 12stka ;) Spadnie i tak ;)

Autor: Hubert C  godzina: 19:42
Chociaż sianie jest zależne od czoków, a ilość śrutu przy dzisiejszym wyborze amunicji podobna to psychicznie lepiej bym się czuł z 12.

Autor: specmisiek  godzina: 20:57
A ja z 10-tką ;-) "psychicznie":-)

Autor: rales  godzina: 21:38
Ależ żaden z nich się nie nadaje nad wodę!! W tym celu wymyślono 10/89!! A tak na poważnie: znam kilku świetnych kaczkarzy, pudłują rzadko i na kaczych dołkach, i na sadach, i na przelotach. O ile dobrze pamiętam, i nic się nie zmieniło, dwóch ma '20', pozostali co drugi '16' i '12'. Osobiście wziąłbym tę, która ma większy rozsiew tam, gdzie strzały będą bliższe, a tę z większym pokryciem tam, gdzie strzały raczej dalsze. A jeśli czoki wymienne, to '12'. Tam, gdzie strzały bliskie - śrut nr '6' lub '5', tam, gdzie raczej dalsze '4'. Odległośc - dopóki widac wiosła.. Darzbór!!

Autor: Maciek1961  godzina: 22:08
Ciekawe te Wasze "dywagacje" ;) Chętnie jeszcze poczytam,może się czegoś nauczę.....;))))))))) Poproszę o więcej..

Autor: Marek Biały  godzina: 22:13
A ja najbardziej ciekaw jestem podsumowania! :):):)

Autor: Maciek1961  godzina: 22:43
Podsumowania powiadasz.....chyba takiego nie będzie bo : Mojszy kaliber jest lepszy niż Twojszy i tak można do rana....;)

Autor: Marek Biały  godzina: 22:57
A mój jest najmojszy! :):):)

Autor: Maciek1961  godzina: 23:02
I niech tak zostanie :))) A wszystko zależy od "klasy" strzelca a nie ile gram śrutu wyleci z lufy o danym kalibrze....