Piątek
21.07.2006
nr 202 (0355 )
ISSN 1734-6827

Myśliwskie akcesoria



Temat: Uchwyty do broni w samochodzie

Autor: Alus  godzina: 02:09
ad. predator No to ja nie na temat i pomarudzę sobie troszkę. Czytając w czerwcu artykuł w ŁP o którym piszesz troszkę sie pośmiałem. Tobie to się nawet specjalnie nie dziwię (chociaż!!!), przepisałeś to tak jak jest wydrukowane. Może autor artykułu (w końcu RD) nie przywiązuje do tego wiekszej wagi, a egzamin dla nowo-wstepujacych zdawał już dość dawno, ale w fachowym piśmie chyba korekta powinna być też fachowa i raczej ktos kasę za nią bierze. Z kąd tam się znalazło się to "Brunor" przy Tatrze? Domyślam się, że to pewnie od niemieckiego Brünner. Natomiast kaliberek tej kniejóweczki to 7,65 R (u Ciebie już bez R). Wiekszość domyśla sie o co chodzi, ale dla mniej wtajemniczonych wyglada że to siedem całych i sześćdziesiat pięć po przecinku, czyli sześćdziesiąt pięć setnych czego? eRów? Nawet Niemcy tak kalibru nie oznaczają. Robią to dokładnie tak samo jak my w Polsce czyli 7x65 R. No to tyle sobie pomarudziłem. Pozdrowionka DB

Autor: Skinner  godzina: 08:47
Dzięki za pomoc. Faktycznie jest w czym wybierać. Daż Bór Ad. Zollo Szybko wyciągasz wnioski – fałszywe. Strzelanie do podjechanego zwierza nie jest ładne ani nieładne, tylko niezgodne z prawem. Żebyś wiedział!

Autor: nowy_zielony  godzina: 09:16
Witam! Kolego! Spotykam sie często z taka interpretacją przepisów ale w prawie "powinien" oznacza tyle co w potocznym języku "musi". Tak dla wyjaśnienia. Też polecam do przeczytania artkuł w Łowcu. Pozdrowienia.