|
|
|
Wtorek
05.09.2006nr 248 (0401 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Problem z dubeltowka!! Autor: Step2 godzina: 08:17 Ad.: B.Lewandowski Jeżeli to nie jest problem dokładnej obróbki powierzchni dźwigni przełącznika ( krawędź pracy listwy przełącznika spustów w baskili może blokować się na listwie spustu ) to prawdopodobnie ten sam problem z rozkonserwowaniem broni a dokładniej jej mechanizmów napinaczy listwy i kurka. Spotkałem się również, że sprężyna powrotna spustu zacierała się na powierzchni prowadnicy i spust przy napinaniu nie wracał na swoje miejsce. Wielkorotnie było o tym na forum, ze broń pochodzaca z Rosji wymaga mimo wszystko rozkonserwowania z uwagi na stosowane smary konserwujące broń po produkcji ( taki wymóg normy GOST ), które są po pewnym okresie "twarde" i powodują złą pracę mechanizmów. Najprostsza kąpiel w nafcie technicznej uwalnia całość mechanizmu broni od smarów i problem z głowy. Bez demontażu mechanizmów broni w baskili wystarczy odłączyć baskilę od kolby, zanurzyć w nafcie na kilka minut i porzadnie przepłukać, odstawić do opłynięcia cieczy z baskili. Na wszelki wypadek przedmuchać powietrzem sprężonym lub z suszarki do włosów. Lekko noliwić Balistolem lub innym olejem o właściwościach smarujących ( najlepiej wszystkie zaczepy cieniutko smarem z dodatkiem MoS2 ), również poczekać do spłynięcia nadmiaru oleju z powierzchni i zpowrotem baskilę zamocować w kolbie. Przy okazji można zajrzeć, jak pracują pod obciażeniem mechanizmy w baskili. Kto ma obawy, ze sam nie poradzi to obowiązkowo do myślącego rusznikarza. Pozdrawiam DB Autor: jacek-myśliwiec godzina: 19:19 ad.Step2 NIe mam pojecia jak ja sie tobie odwdziecze jezeli to bedzie to a jezeli nie to i tak zapraszam .Juz wiem zapraszam na polowanko na dziczki!!!!!!!!!!!!!!!!mam nadzieje,ze skorzystasz Ps.moze uda mi sie to zrobic samemu,jezeli nie to oddam w rece rusznikarza Darz Bór,pozdrawiam |
