![]() |
Niedziela
16.10.2016nr 290 (4095 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Jak nie Sako super hammerhead to co? Autor: Z L godzina: 08:31 piotrek1993 Co do zachowania w tuszach jeleni to Ci nic nie powiem, bo jeleniny z wyjątkiem cieląt nie biorę na użytek własny. Dziki , kilka sztuk wziąłem i wygląda to tak; Strzelone czysto na komorę nawet po zahaczeniu żebra ładny przestrzał i żadnych odłamków pocisku nigdy nie znalazłem. Jeden strzelony przez łopatki /w biegu na zbiorówce / kula utknęła na drugiej łopatce , trochę masy jej ubyło. ale nie rozsypała się, a raczej rozwinęła zachowując większość masy w skupieniu. Chyba 2,albo3 sztuki strzelane "za ucho" / czyli w łeb / nie prułem głowizny w celu poszukiwania pocisku,więc nie wiem.Jedna sztuka strzelana na kulawy sztych i tutaj pamiętam był największy "bajzel" i trochę krwiaków, ale wyglądało to znacznie lepiej niż po miękkim Geco u kolego któremu rozbierałem tuszę dzika o porównywalnej wadze. Moim zdaniem kula warta swoich pieniędzy i na pewno lepsza od wielu obecnych na rynku, a i kieszeni nie drenuje :-)) Z lufą mojej kniejówki się polubiła co najważniejsze stąd stosowana szczególnie na polowaniach zbiorowych z ambon. 12,3 grama nigdy nie używałem,więc się w tym temacie nie wypowiadam D B |