![]() |
Wtorek
07.11.2006nr 311 (0464 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Jaki wabik na lisa??? (NOWY TEMAT) Autor: Paweł 7x57(R) godzina: 17:56 Witam wszystkich! Zwracam się z proźbą do osób które polują często z wabikiem na mykitę. Koledzy jakich wabików używacie? 2 lata temu kupiłem wabik Hubertusa kniazienie + pisk myszy i niebardzo mi lisy przychodziły na wab(tylko pies dał się nabrać). Pożyczyłem wówczas ten wabik koledze który -co wyjście strzela lisa- uzywa Bilika. I trochę się rozczarowałem gdy powiedział mi że nic na niego nie strzelił. Koledzy jakie są sprawdzome modele wabików, jakich wy używacie? Co sadzicie o poszczególnych wabikach? Proszę wypiszcaie wszystkie wasze doświadczenia itp. Pozdrawiam Darz Bór Autor: Barcio godzina: 19:27 Witam! Niech kolega kupi sobie książkę pt: "Z wabikiem na lisa" Stefana Kropaczewskiego (można ją zamówić poprzez Łowca Polskiego) tam jest wszystko. Autor podaje że każdy wabik dostępny na rynku nadaję się do zwabienia lisa, podstawowym warunkiem jest jego dobre nastrojenie. Autor podaje także że nawet najlepszy wabik oraz najwiernirjsze naśladowanie kniazienia zająca nie gwarantują sukcesu. Na pomyślny wynik polowania decyduje wiele innych czynników. Ja wabię lisy bez wabika na pisk myszy(ustami) i to działa Autor: Szu_Ja godzina: 20:13 Uzywam takiego 100%skutecznosci i co najwazniejsze nie falszuje, kazdy drapieznik reaguje.Od kruka po kune nawet sowy. wabik (www.gamecalls.net/products/Scotch_Game_Calls_Hardwood_Predator_Call-1600-394.html) Autor: Paweł 7x57(R) godzina: 20:30 Ad.Barcio Tę książkę to już mam. Ale chciałbyp poznać refleksje innych. Autor: ArekM godzina: 21:13 Kniazianie tylko uczyć się od p. Kropaczewskiego. Byłem na kursie, który On prowadził odnośnie wabienia i kupiłem od Niego wabik. Wspaniały człowiek. Pozdrawiam D.B. Autor: coexist godzina: 21:44 Witam wszystkich na forum to mój pierwszy wpis choć obserwatorem jestem już od dłuższego czasu. W poprzednim roku używałem wabika Hubertusa i poległo 36 lisów lecz przepadł mi gdzieś. Wadą jego było że już w pierwszym sezonie membrana była ruda i dodatkowo mój często się przypychał, ale generalnie byłem bardzo zadowolony, myszki w nim prawie nie używałem. Teraz mam Billika i narazie na niego strzeliłem 2 liski ale to jeszcze nie sezon na kniazienie. Pozdrawiam i proszę nie odbierać tego jako reklamę. Autor: Step2 godzina: 22:18 Ostatnio na próbę kupiłem wabik produkcji czeskiej - kniazienie zająca. Sprawdzałem na srokach i jastrzębiowatych oraz pod wieczór na sowie. Pasuje poziom głosu. Drapieżniki przylatywały. Na sprawdzenie na lisach jeszcze ciut za wcześnie, poczekam z miesiąc. Używam dwuczęściowego Made in USSR - zachwalałem go wiele razy - jest niesamowicie skuteczny, nie "przytyka się i nie zamarza zimą", "Hubertusa" oceniam jako słąby z uwagi na grubość membrany, Bilik jest "leciutko przereklamowany" - wg. mnie przy tak dobrej membranie powinien producent dołożyć więcej staranności do obróbki trzonu mocowania membrany i wykonywać go (trzon ) z bardziej twardego drewna: nie będzie nasiąkać i zamarzać. DObrym jest wabik Weissenkirchen ( wyrażałem się o nim nienajpochlebniej, ale po sezonie zmieniłem zdanie, nauczyłem się na nim wabić - może ciut i lepszy od "Made in USSR" ). Interesującym jest wabik prezentowany przez Kol. Szu_Ja, dzięki uprzejmości jednego z Kolegów z forum stałem się włąścicielem i "tego wynalazku". Po przetestowaniu wszechstronnym podzielę się swoimi uwagami. Na razie na głos tego wabika psy na osiedlu szczekają, to znaczy, że ma coś w sobie... Książka pana Stefana Kropaczewskiego jest moim zdaniem bardzo dobra ( to nie reklama ), warto jest ją przestudiować i sprawdzić "melodyjność włąsnego słuchu", to też istotny aspekt wabienia lisa.... Darzbór Autor: Łukasz>>> godzina: 23:21 też teraz zamierzam nabyć jakiś wabik,tylko zbytnio niewiem jaki na poczatek pisk czy kniazienie i jakiej firmy? Co koledzy polecają? DB |