![]() |
Piątek
14.10.2005nr 075 (0075 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: jaką lunetę kupic... Autor: młody łowca godzina: 08:07 ad Izb :) nic ni kombinuje, mam zamówiony sztucer, będzie w czwartek następny ale nie mam lunety, miałem kupić zeissa conquesta od gościa z allegro, ale zanim sie dobrze zorientowałem co i jak już ją sprzedał. I teraz nie wiem co kupić bo tego zeissa cięzko dostać u nas, a lunetę muszę mieć:) ot tyle na ten teamat:) W razie jakiś jeszcze wątpliwości prosze pytac :) Autor: Grucha godzina: 08:49 Jeżeli chodzi o meoptę to miałem 3-12x50, powierdzam to co napisał kol.młody łowca, mleczko i nic więcej, teraz mam Zeissa 3-12x56 jest ok ale sądzę że krzyż 44 będzie dla Ciebie za gruby. Mój kolega, który wciągnął mnie do grona myśliwych, kupił do varmina .243 Kahlesa, wiele dobrego słyszałem, on też jest bardzo zadowolony. Spróbuj. Darz Bór Grucha Autor: ANDY godzina: 08:58 Grucha, Khales to znakomita optyka , ale zakres powiększeń jaki oni oferują jest doskonały do polowania , na strzelnice niestety za mały . A wracając do meritum - w Polsce można nabyć Leupolda z gwarancją i jest oferowany model 6,5-20x50 VX III i inne .Tutaj bym poszperał. Prowadzi to Artemix i Cekaus z W-wy . DB Autor: wojtas godzina: 09:07 AD. Młody łowca czy kwota którą możesz wydać na lunete jest mocno ograniczona czy możesz ją powiększyć,ewentualnie raty? DB Wojtas Autor: kuba_Z godzina: 09:37 Myślę że ANDY ma rację jeżeli luneta na dzień to nie ma co kombinowć. Kupisz na allegro i gwarancja (jakby co) w polu. Tu masz na miejscu i z gwarancją. Autor: hary godzina: 11:56 Młody Łowco, Stoję przed takim samym dylematem jak Ty - szukam lunety na strzelnicę i trochę na kozy i liski. No i poważnie przyglądam się Buschnellowi, również ze względu na cenę; ok 2300PLN + montaż. Zapraszam do przejrzenia dyskusji z przed kilku dni (link poniżej). http://www.lowiecki.pl/forum/read.php?f=20&i=8347&t=8347 Peter mnie przekonał! DB, Hary Autor: lzb godzina: 23:04 Watpliwości nie mam tylko wydało mi się że coś za duży rozrzut tematów. Sory! |