![]() |
Poniedziałek
28.01.2008nr 028 (0911 ) ISSN 1734-6827 Myśliwskie akcesoria Temat: Luneta na kniejówkę Autor: Piotr Waślicki godzina: 08:57 ad RR-11 Tak gwoli ścisłości, to większość lisów strzelam w nocy a więc luneta niekoniecznie tylko na dzień ad taczar wymyślić coś lepszego od Doctera bez problemu można, co do potrzeby: - zależy od wymagań jakie się stawia lunecie. Są Kahlesy, IOR-y, Nikony , S&B i inn. o parametrach lepszych od Doctera. Kwestia zasobności portfela a przy możliwości importu walizkowego, nawet tańsze.. Piotr Waślicki Autor: Leśnik1 godzina: 12:51 Ja polecam zeissa 7*50. dobra na noc, powiekszenie wystarczające a na zbiorówce lepiej zdjąc lunetę. NIem mam zaufania do lunet nastawnych - jest wieksze prawdopodobieństwo że sie cos przestawi no i gorzej widac w nocy. porownywałem kiedys 2 lunety zeissa nastawna i nie przy tym samym nastawie powiekszenia i identycznej srednicy obiektywu jest zauwazalna różnica w jakości i jasnosci obrazu. DB Autor: RR-11 godzina: 13:06 Jeżeli noc to obiektyw 56 a zakres pow. max x12 to wymusza pow. min. 3x (zbiorówki) i mamy parametry 3-12x56. Ja na swojej armacie zmieniłem z Artemisa na Meostara przy koszcie 2700 jest OK. Jedynie krzyż jest gruby ale zmienia wielkość więc w nocy przy x6-x8 mnie nie przeszkadza. A na lisy x12 i w odległ. zdroworozsądkowych też się kładą. Autor: taczar godzina: 18:42 ad; Piotr Waślicki Zauważ, że na wymyśli postawłem cudzysłów - a jeśli mówimy o wyborze lunety na kniejówkę, to według mnie ten Docter (jako jedyny z Docter'ów) jest taki "typowo kniejówkowy". Uważam tak wcale nie dlatego bo ją mam - bo nie mam, ale gdybym w tej chwili miał dokonać wyboru, brałbym tą lunetę pod uwagę, mimo, że na swojej kniejówce mam 2,5-10x52. Podzielam w całości zdanie Leśnika1 (jeden post wyżej) - bo "Zeiss Diatal Cassic" 7x50 mam zamontowaną na sztucer - i w zupełności mi wystarcza.........Pzdrawiam - D.B. |