Czwartek
15.05.2008
nr 136 (1019 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Tatuaże

Autor: Sobek  godzina: 08:18
ad. Dolny Wiatr Czy biorąc pod uwagę osoby, które zaczynają raczkować w tych sprawach i zakładając, że trafi się na nieuczciwego hodowcę należy przy wyborze psa koniecznie obejrzeć protokół z przeglądu miotu? Pozdrawiam Sebastian

Autor: Dolny Wiatr  godzina: 11:03
Sebastian hodowca, który nie ma nic do ukrycia powinien sam Ci okazać protokół z przeglądu miotu do wglądu. Często hodowcy kserują protokół i dają go każdemu nabywcy szczeniaka. Jeżeli hodowca nie chce okazać protokołu tzn., że coś kręci. Protokół odbioru miotu, karta miotu, potwierdzenie wykonania tatuaży - to podstawowe dokumenty, które musi posiadać każdy hodowca. Możesz również poprosić o ksero rodowodów matki i ojca, żebyś wiedział z jakich linii pochodzą szczeniaki, bo w metryce masz tylko nazwę matki i ojca. Przezorności nigdy za wiele.

Autor: musia  godzina: 13:17
W Katowicach wyglada to tak: - po ukończeniu 6 tyg życia nastepuje tatuowanie i zarazem przegląd (odbiór) miotu. - bardzo często odbywa się on w siedzibie oddziału. W dniu sekcji danej rasy. - tatuownicę posiada uprawniony wetrynarz , którego najczęściej umawia (informuje) kierownik sekcji - do oddziału zjeżdża hodowca ze szczeniakami (bez suki) - na druku odbioru miotu widnieje podpis weta, kierownika sekcji , hodowcy, 2 innych osób obecnych podczas odbioru. - kierownik sekcji wraz z lekarzem ogladaja szczyle , sprawdzają zgryz, kuleczki, przepuklinę, ogony - opisuję stan szczeniąt. Jeżeli są jakiekolwiek odstępstwa od wzorca - dany szczeniak o danym numerze ma to wpisane (np P.nr H356 - Mikos - złamany ogon, ) - na odbiór miotu można się też umówić w domu hodowcy - reszta jak wyżej. Cennika dojazdowego nie znam

Autor: Jeger  godzina: 15:17
Myślę, że sprawa mi się bardzo rozjaśniła - dzięki Wszystkim za wyjaśnienia!:) DB Jeger