Poniedziałek
23.02.2009
nr 054 (1303 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Znaleziono jamnika

Autor: Ewa Drabińska  godzina: 18:59
Kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru w pola w mojej galerii. Kto wie czy pies komuś nie uciekł tropem zwierzyny bo nosa od ziemi nie odrywa... przeciągnął mnie od nory do nory.. nie wiedziałam, że tyle tego jest w miejscach, gdzie codziennie chodzę z Riką. Zaszedł tak daleko, że nie miał siły wrócić w tym mokrym śniegu. Pięknie głosił trop- musiał być świeży. Jak tylko znajdę czas sprawdzę jak pracuje na farbie. Mówię Wam, jaki fajny jajnik ;)

Autor: Bear  godzina: 19:06
jak mój Pajdo....tyle że on poluje już w wieczności

Autor: Bi-Se  godzina: 20:08
ad Ewa Nie jest chudy,ma zapadnięte boczki..widać parę dni nie jadł.Mogę Ci jeszcze podpowiedzieć-dać kartki z inf.w lecznicach wet. Na dzisiejszy dzień mało osób poluje z jamnikiem krótkowłosym,a pasja? to Pan Jamnik ! pzdr.trzymam kciuki aby powrócił do własnego domu :) ad.Bear Miałeś jamola?..no no... :)

Autor: zygi  godzina: 21:25
Ewo to najwierniesze pieski takie przygarniete.Moja Sonia taka jest.Zabrałem ją pijakowi.Jest świetnym tropowcem i wiernym przyjacielem.Nie żałuj jej kanapy,to już taka natura jamnika,tego nie da sie uniknąć.Nie dawno do mnie przeprowadził sie od sąsiada kundelek,wielkościa podobny do mojej Soni.Za nic na świecie nie chce wracać do właścicieli.Trochę mi głupio ale sąsiedzi się nie boczą na nas.Jak wziąłem wyżełka w czerwcu to ten piesk (ma na imię Pyluś) opiekował się szczeniakiem ,razem ze Sonią.Teraz są wielkimi przyjaciólmi,jadają z jednej miski,razem śpią poprostu za sobą przepadają.Pewnie,że zgubę trzerba oddać prawowitemu właścicielowi ale jak się nie znajdzie to zatrzymaj go sobie.Odpłaci on Tobie wielką miłością. Pozdrawiam.

Autor: Ewa Drabińska  godzina: 21:26
Niestety nie mogę go zatrzymać.. chociaż bardzo bym chciała.. jedno jest pewne- nie oddam go do żadnego schroniska.