![]() |
Wtorek
21.07.2009nr 202 (1451 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Dziwny łaj........ Autor: Venator Magnus godzina: 08:14 Jak zwykle ładnie napisane ;)))) Pozdrawiam Venator Magnus Autor: lajka godzina: 08:27 Kocie. Ja nie żartowałem, jak zbierzesz ekipę to i dwa dziczki upieczemy, a i ze spaniem jakoś sobie poradzimy, no i trzy łajki na was czekają. No to kompletuj ekipę. DB. Autor: Kocisko godzina: 08:46 Romek, dwa dziczki????????????? Ja lubię zjeść, Piotrek pewno też ale do Obelixa nam daleko:)!!!!! Myślę że jeden , z tych mniejszych, starczy za świat! A tymi łajkami to nas chcesz wyszczuć??:) Kurczę, chęć mam łogromną ino kiedy? Co pomyślę. Autor: maks67 godzina: 10:28 Romek kusicielu jeden nie musisz długo zachwalać tego pieczonego dziczka, wystarczy jak szanowna małżonka Barbara się nim zajmie! Marcin może faktycznie coś pomyślimy nad następnym złajowiskiem gdzieś w takim miejscu co każdy mógłby dojechać. Może niech odezwą się też pionierzy polowań z łajkami! Było nie było od Nich się zaczęła przygoda, przez Nich zarażonych zostało sporo jak na polskie warunki myśliwych. To chyba na nowy temat, ale jakoś mnie naszło.Pozdrówka! Autor: Kocisko godzina: 10:31 Piotr Nie musi byc zaraz złajowiska. Przeciez mozemy się spotkać w gronie paru kumpli. Skoro Romek pełen jest krwiożerczych instynktów w stosunku do jednego z własnych wychowanków, to okazja tym lepsza:) Byłaby okazja omówić plany polowaczek na ten sezon. Uważam że byłoby dobrze gdyby udało się choć z raz spotkać na wspólnych łowach. Autor: Alej..... godzina: 10:55 Złaja, powinno być jak znalazł ... Autor: Kocisko godzina: 10:59 Alej.... A możesz rozwinąć??:) Autor: Alej..... godzina: 11:00 ... kilka łaj = złaja ;) Autor: Kocisko godzina: 11:19 Alej... No, już prędzej:) Autor: Kapsel godzina: 17:48 Kocie Jak przyszedł do mnie sms i obudził mnie "w środku" nocy, to myślałem, że wysyłającego powieszę na najbliższym drzewie. I to wcale nie chciałem wieszać za szyję ;) To, że świetnie napisane, mówić nie trzeba, każy z nas to wie. Teraz przydałby się Tobie i Koli się miszka na rozkładzie. Życzę Marcinie, żebyś już niedługo miał okazję zapolować naprawdę na to piękne zwierzę, jakim jest łoś. ps. A jak będzie z Pawłem na te łosie polować, to czy ja przynajmniej mogę siedzieć w obozie i pichcić coś na wasze przyjście? ;) DB i jeszcze wielu przygód. Autor: Kocisko godzina: 20:35 Stas Ja myślę że nie tylko pichcić mógłbyś ale też polewać. O zabieganiu z nami na łaj nie wspominam bo to jasne:) Autor: canislupus4 godzina: 21:01 Staszek-tylko pichć tak,cobyśmy po spożyciu nie musieli zabiegać za pierwsze lepsze krzaki!!! ;)))))))) Zdrówko Bracie!!! DB canislupus4 |