![]() |
Wtorek
22.12.2009nr 356 (1605 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Jagdtereir Autor: łapacz godzina: 07:36 No tak i znowu się zaczyna :(( Guzik jestem pewien że ShadowDP dokładnie zdaje sobie z tego sprawę :)) i dajcie już z tym spokój Ty masz Swoją ,,Półkę,, ja swoją Shadow swoją i niech tak zostanie Pozdrowionka DB Autor: dzikuu godzina: 08:30 " Słyszałem już tego typu opowieści od ludzi, którzy polują ze słabymi psami i dorabiają teorię do psów " I ja jestem tego zdania co shadowDP , ale temat nie o tym. Myślę , że skojarzenie jak najbardziej dobrze rokujące. Autor: Guzik godzina: 10:41 Łapacz Dyskusja "dotyknęła" psa do polowania na lisy- takie jest moje zdanie w tym temacie wypracowane kilkoma setkami lisów spod psów- różnych psów. Co do hodowli sprawa wygląda już nieco inaczej i tu cięte i odważne psy są wskazane, oczywiście najlepiej jeśli ta ciętość i odwaga wynika z twardości psa, a nie oszczędzania:) Kiedyś Marek_ powiedział do czołowego bacy w Polsce " daj mi tego psa na sezon i oddam ci oszczekiwacza" i w uważam, że miał 90% szansy na dotrzymanie słowa. Autor: Karol kowal godzina: 21:18 Ad .shadowDP Nigdy nie reklamuje swoich psów jako dobre mam po prostu psy które robią robotą taką jak ja potrzebuje do polowania .Dla mnie to właśnie się liczy widzę z twojej wypowiedzi że wiesz jakie mam psy to super zapraszam z twoimi porównamy w naturze odstrzał załatwię, zobaczymy porównamy te twoje dobre i to moje byle co oszczekiwacze . Ja poluje cały sezon z 2 psami i mało kiedy muszę odpuścić tydzień do pies pokancerowany . Biesiada a real to dwie różne bajki i ty dobrze o tym wiesz to nie porównuj bo niema czego dwa światy i dwa różne typy psa potrzebne. Wiesławb to zdjęcie zrobione po trzech godzinach pracy oszczekiwaczy i bez łopaty i ambulansu się obyło Karol kowal Autor: Cyfra godzina: 21:22 Karol Od razu widać ,że jesteś praktykiem.Ja znam się na ludziach.Guzik dla mnie też nie jest lej wodą. Autor: Karol kowal godzina: 21:48 tak też można bez strat i szpadla , chociaż to wypadek przy pracy bo na borsuki nie poluje .pozyskany z jednej nory z lisem jeszcze wędrował późna jesień. Ad.Sztos Masz pytania zadzwoń albo podjedź zapolujemy zobaczysz jak nie norowałeś. tel. w profilu jako mało który tu piszących jestem oficjalnie przedstawiony nie boje się własnych wypowiedzi i nie muszę się ukrywać pod pseudonimem . ps. psy posiadam nie rozmnażam nie reklamuje.......poluje bo lubię. Autor: Cyfra godzina: 21:56 Tak powinno być. |