Wtorek
05.01.2010
nr 005 (1619 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Dla miłośników GP - nic , tylko siąść i płakać...

Autor: Gończarz  godzina: 11:51
Cyfra! Nie piszę ,że to Ty krzyżujesz Łatkę z Azorem,ale piszę ogólnie o zjawisku.Jeden musi miec spodnie markowe inny może miec takie same bez naszywki za połowe ceny.Ale nie pisz ,że psy bez papierów generalnie są dobre ale o połowę tańsze.Znam przypadki krycia rodzeństwa i potem sprzedawania za pół ceny.Przykłady moznaby mnożyc.Skoro te hodowle papierowe są takie do d.... to skąd się biorą potem te super użytkowe psy bez papierów.Zapewne dzięki bardzo rozważnym i przemyślanym pociągnięciom hodowlanym chodofcuf tych psów bez papierów.Szkoda,że na bron muszą byc papiery,boniejeden burak zrobiłby sobie strzelbę u kowala czy ślusarza i może sam by się wyeliminował któregoś pięknego dnia.

Autor: WaJa  godzina: 12:53
Ad Cyfra Niczego tu nie będę cytował, ani przytaczał. Sam zadaj sobie trochę trudu i poszukaj kryteria suki hodowlanej i psa reproduktora. Co by nie powiedzieć, to są kryteria, które trzeba spełnić, aby rozpocząć hodowlę. Życzę ci, żebyś jeszcze sporo przed emeryturą otworzył oczy, przestał się puszyć i został hodowcą ( nie "chodofcom" ) rasowych i użytkowych psów myśliwskich. Jak spojrzysz na to wszystko z chłodną głową, to przyznasz mi rację. No, może jeszcze nie teraz, bo w chwili obecnej jesteś jeszcze mocno zacietrzewiony. Przyjdzie jednak czas na refleksję. Masz dużo pasji i szkoda by było, żebyś ją zmarnował. Jak już będziesz miał swoją własną hodowlę, to obiecuję, że kupię od ciebie pierwszego szczeniaka rodowodowego po rodzicach użytkowych.

Autor: skaflok  godzina: 13:46
ad WaJa Nic dodać, nic podzielić. No szkoda chłopaka i jego zapału. DB skaflok P.S. W czym mu, do cholewki, przeszkadzają papiery psie?

Autor: ALF  godzina: 13:54
ja juz słyszałem raz, że psu w pracy medale z wystaw przeszkadzają, pomimo ze ich na szyi wtedy nie miał ;) to sobie wyobraź jak papiery muszą wadzić.

Autor: Cyfra  godzina: 14:19
Waja Co by tu nie powiedzieć są to kryteria nie mające nic wspólnego z wartością użytkową psa.Czego się można więc spodziewać po takich "maciorach" czy "bykach zarodowych"?Efektem takiego kryterium jest późniejszy szajs,który jest wciskany frajerom.Dochodzi do tego,że na cyrkach obwoźnych połowa tych "rewelacyjnych psów" nie potrafi odnaleźć dzika w małej zagrodzie.Czy takie egzemplarze są usuwane z hodowli.Znając życie to nie bo przecież eksterierowo są rewelacyjne. Szlafrok Mnie osobiście nie przeszkadza pies z papierem tak samo jak i bez papieru pod warunkiem ,że z tym psem da się skutecznie polować.Powtarzam-skutecznie,nie w sposób dostateczny.To tobie przeszkadza pies "w typie rasy".Zajrzyj w drzewo genealogiczne bo może się okazać,że jesteś kundlem w ludzkiej postaci.

Autor: ALF  godzina: 14:49
Tu sie zgodzę że kryteria powinny być i hodować (romnażać) świadomie sie powinno tylko psy z papierami, a psy lękliwe, ale też zbyt agresywne nie powinno się rozmnażać Tylko że chodofcy-bezpapierowcy w 99,9 % nie sprawdzają nic.

Autor: Cyfra  godzina: 15:20
ALF Powiem ci na co ja kładę nacisk.Pasja i agresywność plus inteligencja psa.Oczywiście agresywność nie granicząca z furią.Choć i takimi psami nie gardzę.Po prostu one żyją jeden sezon i posyłane są przez dziki do krainy wiecznych łowów.Wszyscy co mówią,że agresywne psy są do eliminowania po prostu takich psów nigdy nie mieli i nie są w stanie mieć.Bo skąd?????????Uważasz ,że ja jako"chodofca" nie sprawdzam nic????To widzę,że znowu masz kłopoty ze zrozumieniem mnie.Otóż nigdy nie opchnąłem miotu jeżeli choć w stopniu dobrym nie byłem zadowolony z psów.Dla mnie jakość się liczy,nie ilość,a w fabrykach odwrotnie.

Autor: WaJa  godzina: 15:29
Ad Cyfra Ty chyba już do końca życia będziesz ortodoksyjny i nic ci się nie uda przetłumaczyć. Może wyjdź trochę na mróz i ochłoń.

Autor: ALF  godzina: 15:31
celowo pisałem że 99,9% chodofcuf, wiec chyba ja nie mam problemow ze zrozumieniem. Widze że traktujesz psy bardzo przedmiotowo - no można i tak. Mam na taki temat swoje zdanie, ale to nie kwestia tego tematu. Kwestie inteligencji psa już mi wyjaśniłeś niedawno. "Otóż nigdy nie opchnąłem miotu jeżeli choć w stopniu dobrym nie byłem zadowolony z psów.Dla mnie jakość się liczy,nie ilość,a w fabrykach odwrotnie." i chwała Ci za to, tylko co teraz stoi na przeszkodzie, żeby robić to z legalnaymi psami, które mają udokumentowane pochodzenie?

Autor: Cyfra  godzina: 15:43
Alf Mnie się nie chce samochodu zarejestrować,a co dopiero z psami się pier...........Wiesz,że na to potrzeba czasu.Jeżeli często polujesz z psami narażone są one na śmierć.Miałem kilka sztuk co przeżyły zaledwie dwa sezony.Jak wyselekcjonować psa użytkowego?Trzymając go w kojcu?Sprawdzać na zagrodzie?Z takim sprawdzaniem mam już duże doświadczenie i uwierz mi jest ono złudne.Myślisz,że te wszystkie reproduktory to psy polujące w łowisku????Ja myślę,że znikoma część. Waja U mnie minus 20,w mieszkaniu dziesięć .Tak,że nie muszę nigdzie wychodzić,aby ochłonąć.

Autor: ALF  godzina: 15:54
"Mnie się nie chce samochodu zarejestrować" chyba sobie jednak kupie jakąś pukawke. też mi sie nie chce na tym stażu zap..ć i jeszcze na kursy jeździć i płacić składki...

Autor: skaflok  godzina: 17:14
ad Syfra No masz rację. Spojrzałem w lustro. Jestem ludzkim kundlem. Łysy szczerbaty kurdupel. Inteligentny, dowcipny, sympatyczny, skuteczny, zaradny......Ty? Ktoś może podszedł do mnie jak Ty do psów? DB skaflok P.S. Prawda jest taka, że jak się urodziłem to byłem ślicznym dzieckiem. Tylko.....mnie w szpitalu zamienili!!!!

Autor: WaJa  godzina: 19:05
Ad Cyfra To prawie jak w Rosji. U nich też tak bywa, że gdy na dworze jest -30st.C to w mieszkaniach bywa -20st. C ale oni mimo tego nie myślą z chłodną głową.

Autor: Cyfra  godzina: 19:10
szlafrok Łysy,szczerbaty,niedowartościowany.Dlatego ci się marzą papiery.Najlepiej dla ciebie i twojego psa Wszystko co napisałeś zgadza się.Dzięki temu może żyjesz,że ktoś "nie brzydził się kundla".Jednak nie ma na świecie nic gorszego jak z dziada zrodzi się panisko.Ja w odróżnieniu od ciebie nie brzydzę się kundlem bez względu jakie to by miało znaczenie. Alf Widzę,że ty z polowaniem masz tyle wspólnego co ja z wiedzą na temat zbioru budyniu na plantacji w Bubsku. Bez odbioru.

Autor: WaJa  godzina: 22:23
Ad Cyfra Ty chyba jakiś masochista jesteś? Lubisz strasznie jak cię ludzie poniewierają. Sam zaczepiasz,a później dziwisz się jak cię błotem obrzucają. No to może zamiast mrozu, twój rozum potrzebuje rozgrzewki? Weź w takim razie posiedź w saunie, to ci może pomóc.

Autor: Cyfra  godzina: 23:05
Ja się nie dziwię,że mnie obrzucają błotem.Zapewniam cię,że dostaję wsparcie na piivie.Nic tak nie kole w oczy jak naga prawda.Sam wiesz chyba o tym najlepiej.Sauny nie mam i tu może być problem.