Wtorek
03.05.2011
nr 123 (2102 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: "smyczoobroża"

Autor: Berdysz  godzina: 11:58
a na jakim psie to widziałeś?

Autor: maciek s.  godzina: 13:03
ad. skaflok Zobacz, czy nie o to przypadkiem Ci chodzi: http://www.tthunting.pl/?category=21 DB

Autor: .Marek Bublej.  godzina: 13:06
xxx (www.tthunting.pl/?category=21)

Autor: .Marek Bublej.  godzina: 14:06
Zainteresowanie moje skupione na smyczy dla psa, spowodowało wejście na stronę sklepu tthunting i z wielkim zaciekawieniem odkryłem że można tu nabyć pakowaczki próżniowe wraz z folią. Będąc swego czasu w Stanach zakupiłem i przywiozłem do kraju foodsever z którego jestem niesamowicie zadowolony jednak w pewnym momencie stanąłem przed dylematem posiadania urządzenia lecz bez foli. Folia do tego typu urządzeń jest dość specyficzna i wszelkie moje poszukiwania w Polsce spaliły na panewce. Jedynym jak do tamtej pory sklepem był znaleziony przeze mnie sklep w GB ściągnięcie z wielkiej Brytanii takiej foli było jednak dość kosztowne i mało opłacalne. Obecnie już kilka sklepów w Polsce prowadzi sprzedaż tej foli i nabycie jej dziś nie stanowi większego problemu. Czemu o tym piszę, a to dlatego iż stwierdziłem, że zapakowana żywność szczególnie dziczyzna w opakowania próżniowe i zamrożona, zdecydowanie dłużej zachowuje swe walory smakowe i jakościowe. Nadaje się doskonale do przyspieszonego peklowania i przygotowywania mięs do dalszej obróbki. Wędlina zapakowana w taką folię zachowuje swoje właściwości zdecydowanie dłużej niż taka sama przechowywana luzem lub też zapakowana w podobne opakowanie lecz nie próżniowe. Kiedyś przeprowadziłem doświadczenie ze świeżym liściem pietruszki, zapakowałem go w tę folię zamykając próżniowo, włożyłem do lodówki i każdego dnia obserwowałem co dzieje się z liściem znajdującym się w środku folii. Do czwartego dnia nie zauważyłem żadnej różnicy dopiero około siódmego dnia zauważyłem znaczące różnice w jakości liścia pietruszki zamkniętego w opakowaniu próżniowym. Dziś nie wyobrażam sobie że mogę włożyć mięso z pozyskanego dzika wziętego na użytek własny bez zamknięcia go wcześniej w opakowaniu próżniowym. Proszę mi wierzyć jakość mięsa jest zdecydowanie lepsza. Przepraszam że może nie na temat, ale uważam że warto się tym tematem zainteresować. Pozdrawiam DB

Autor: skaflok  godzina: 15:47
Smycz widziałem tylko na zdjęciu w internecie. Zrobiona była z jednego kawałka skóry. Końcówka przechodziła jakby przez oczko tworząc obrożę. Opatentowany przycisk pozwalał na natychmiastowe zwolnienie psa. To była raczej polska strona bo z bardziej obcymi językami jestem na bakier. DB skaflok

Autor: skaflok  godzina: 15:48
aaaa....i możliwe, że była pakowana w folię

Autor: EdiKris  godzina: 17:49
zobaczw w sklepie u Moniki taki (psiapasja.pl/Smycz_mysliwska_Hunter_Profi_z_petla_obroza-375.html) taką mam i z niej korzystam jest super

Autor: EdwardB  godzina: 18:56
skaflok Pewnie widziałeś modyfikację charciej smyczy. W oryginale jeden koniec smyczy zakończony pentlą jest założony na nadgarstek, drugi koniec smyczy jest trzymany w dłoni.

Autor: skaflok  godzina: 19:45
EdwardB To było niby podobne, ale z pasa skóry ok 2cm szerokiego i miało wynalazczą zapinkę blisko karku psa. Qrde, jak raz znalazłem to może i drugi się uda. Pogrzebię w necie. DB skaflok P.S. Nie lubię puszczać psów z obrożą a spuszczenie z tradycyjnej smyczy czasem trwa za długo.

Autor: borowik  godzina: 22:26
Jeśli chodzi o oryginalną smycz dla charta to nie zakładało się ją na nadgarstek. To był pas przełozony przez ramię i pod pachą ( na skos przez klatkę piersiową) od niego szedł jeden koniec smyczy, który przechodził przez ucho (stojące, stałe) w obroży i szedł do ręki szczwacza (jadącego konno). Koniec wypuszczony z ręki wyślizgiwał się z ucha obroży i chart był wolny. Żeby to działało bez zakłóceń linka smyczy była robiona z jedwabiu żeby była śliska.