![]() |
Środa
28.09.2011nr 271 (2250 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: problem z aportem Autor: Justyna Kamińska godzina: 13:10 Jeszcze raz GRATKI WIELKIE Ewuńku!!!!! A aportem z włóczki się nie martw :) Nie tylko Betka tak ma - wczoraj Shrek stwierdził, że królika pie...li. Jordan Ci może opowie, jak mu to poprawiło humor przed konkursem :))))) Autor: Piotr Kukier (BT) godzina: 14:26 Odpuśćcie do konkursu... Pies złapie "głoda" na robotę i będzie... różnie, jak to na konkursie :D Autor: D@N godzina: 14:33 Psa do zagrody króliczej, nawet takiej z domowymi i pies, jak trochę pogoni, będzie aportował. Mars nawet oszczekiwał królika jak mu się schował do zwiniętej siatki ogrodzeniowej. Darz Bór D@N Autor: Justyna Kamińska godzina: 15:59 Ok, to mu damy odpocząć.... Królików w okolicy brak.... Autor: matc godzina: 16:54 Lekarstwem na takie problemy w aportowaniu jest nazywana "force fetch training" i to jest podstawa tresury aportu. Niech kolezanka a moze kolega poszuka na google pod tym termine i tam napewno znajdzie jak to sie robi. Tu zaduzo pisania. Kiedys poruszylem temat tresury na stole to towarzystwo formulowcow pokazalo niezla nieswiadomosc co sie z czym je i probowalo tylko to osmieszyc. A te dwie rzeczy razem ida w parze. Autor: Justyna Kamińska godzina: 17:06 Dzięki matc. Słyszałam o tej metodzie i nie widzę w niej nic śmiesznego. Na pewno jest skuteczna. Tylko w tym przypadku raczej nie o to chodzi - to dorosły, ułożony pies. Ale pewnie trochę przeforsowany ostatnio.... Autor: Z L godzina: 17:31 matc Każda metoda prowadząca do osiągnięcia zamierzonego celu jest dobra /pomijam brutalne metody siłowe/ Tylko dyletanci i ludzie niemający pojęcia o układaniu psów użytkowych mogą "ośmieszać" którąkolwiek z nich. Ludzie to taki gatunek , że jak coś nieznane to albo dla nich śmieszne albo straszne :-)) Autor: kotyledon godzina: 20:49 Piotrze, oczywiście - nie odpuszczę. Dyplom III st. bardziej mobilizuje, niż I st. Szkoda, że Biskupin tak daleko i tam nie dojadę, ale będę za Was i Wasze psiaki trzymać kciuki. I za wszystkich forumowiczów, rzecz jasna. Mam nadzieję, że Shrek nie wywinie brzydkiego numeru Jordanowi, jak Betka zrobiła mnie. Na marginesie, dzisiaj z aportem nie miała żadnego problemu ... no i nie udusić takiej kozy? Autor: matc godzina: 23:50 NIe ma znaczenia czy to jest pies stary czy mlody. Jak niebyl force fetch trenowany na poczatku to niema fundamentow aby budowac 100% aportowca. Szczegolnie jak ci niechce robic wloczki bo niema nato ochoty. Moze ta metoda jest niezbyt delikatna ale napewno pracuje. Dalej bedziesz miala wloczki z drapierznikow i czy bedziesz go wpuszczac do zagrody z lisami aby je polubil aportowac. |