![]() |
Poniedziałek
04.09.2006nr 247 (0400 ) ISSN 1734-6827 Psy myśliwskie Temat: Jamnik szorstkowłosy... Autor: dana godzina: 07:59 Jamniki mają dwie osobowosci :)))) w domu są rozleniwionymi pieszczochami a po wejsciu do lasu przeradzają się w "bestie" , które zapominają o wygodnym trybie zycia pod kołderką własciciela . Takie Mr. Jakyll & Dr. Hyde w małym psim ciałku. Autor: Artemida godzina: 09:36 ad Dana To zupełnie jak beagle. W domu trzeba mieć 2 kanapy: jedną dla siebie a druga dla beagle - maks 3 na jednej kanapie się mieści :-) A w lesie aż przyjemnie popatrzeć jak ułożony pies pracuje. Niestety większość beaglarzy stosuje się głupawych porad rozpowszechanianych przez grupę ludzi śmiących nazywać się hodowcami tej rasy. Stąd głupia "łatka" przypięta do beagle, że to krnąbrne i głupie psy które nic nie robią tylko patrzą jakby tu uciec od właściciela. Ale niestety aby znać daną rasę nie wystarczy ją importować i rozmanażać trzeba wspólnie spędzać czas i pracować nie tylko na wystawach. Prawdziwi beaglarze potwierdzą moje słowa nt tej rasy. A kto widział moje psy na konkursach ten wie, że jeszcze nie zdarzyło im się uciec mimo, że bieagły luzem. Kilka razy miałam śmieszne zdarzenia na wystawach, gdy po sędziwaniach puszczałam psy aby rozprostowały kości ludzie w panice próbowali je łapać mysląc że mi te "oporne" psy uciekły. :-) A gdy prosiłam by ich nie łapać byli mocno zdziwieni Autor: dana godzina: 11:05 Niestety masz rację , niektóre rasy mają potocznie złą opinię. Jamniki niestety tez, podobno są złosliwę, szczekliwe i gryzą . Chyba mam wszystkie jakies nietypowe egzemplarze , bo zadnej z takich cech nie zaobserwowałam. Autor: Nemi godzina: 12:49 A jak układają się stosunki jamników z innymi psami ? Mam już jednego psa i zastanawiam się nad bardzo ewentualnym zakupem drugiego - właśnie jamnika. Autor: dana godzina: 13:17 Z reguły we własnym gronie swetnie.Róznie moze być w stosunku do obcych psów spoza "stada". W dużej mierze zalezy to od indywidualnego charakteru psa. Ja zazwyczaj mam 4-5 jamników . Do tej pory miałam tylko jednego typowego osobnika "Alfa" ale takze on nie tolerował obcych samców, a we własnym gronie wszystko było OK. Z tym ze reszta była mu podporządkowana i nikt nie próbował się "wychylać" :))) Autor: Nemi godzina: 14:06 Dana - bardzo dziękuję ! Rozumiem, że nie ma znaczenia rasa psa ze "stada" (mam labka). Jest dominujący - co widać w grupie psów. Trochę się obawiam, że mogą być bójki. Zwłaszcza gdy się weźmie pod uwagę charakter jamników , o którym pisano powyżej - że są uparte i zdecydowane. Zajmowałam się jamnikiem koleżanki, w czasie jej urlopu (jeszcze zanim nastał mój pies) - i nic takiego nie zaobserwowałam. Był bardzo posłuszny. Ale pewnie za krótko z nim byłam. pozdrowionka |