Poniedziałek
04.09.2006
nr 247 (0400 )
ISSN 1734-6827
Przepisy kulinarne
 WĘGIERKI
 DEREŃ
 Mam 2 litry spirytu...
 Krupnik - miód gryc...
 Miód Pitny
Strzelectwo
 Finał ligii - Wasze...
 Olsztyn- wyniki zaw...
 Mój nauczyciel VICE...
 Rybnik-Paruszowiec
 MP Lekarzy i sympat...
 Finał ligi - jakieś...
 Wyprzedzanie - jak ...
 JacaM- GRATULACJE:)
 Poznań-Antoninek
Psy myśliwskie
 FT Łomża- 10.09.
 Próby pracy wyżłów
 cieczka i tropienie
 Łajki i Karele...
 Aport w trudniejszy...
 Memorial Richarda K...
 Jamnik szorstkowłos...
 gryfon Korhal pies ...
 integracja GP i jag...
Redaktorzy piszą
CZY TAK NAS WIDZĄ ? (cz.1) autor: Stanisław Pawluk
Członkowie Zrzeszenia często mają możliwość realizowania działań wspierających łowiectwo poprzez przez pełnione funkcje i stanowiska często z pozoru z łowiectwem nie związane. Mogą także w stopniu wyższym niż szary członek wpływać na postrzeganie łowiectwa w środowisku, zwłaszcza tym najbliższym miejsca zamieszkania, gdzie działalnością swą dalece wychodzą poza łowiectwo, a jednak z nim najbardziej kojarzeni są w firmach i instytucjach w których działają. A jak wygląda wykorzystanie szans do poprawy wizerunku w praktyce?

Antoni Sacharuk pełni funkcję przewodniczącego komisji porządku publicznego w starostwie powiatowym Biała Podlaska, jest komendantem miejscowego OSP i prezesem Koła Łowieckiego nr 63 „Dąbrowa”. Dla miejscowych jest „kimś”! Nic dziwnego, że wszyscy patrzą na działania Antoniego Sacharuka z większą być może niż normalnie wymagalnością.

więcej>>
ARCHIWUM
DZIENNIK
Redaktorzy
   Felietony
   Reportaże
   Wywiady
   Sprawozdania
Opowiadania
   Polowania
   Opowiadania
Listy do redakcji
Humor
PORTAL
Naczelny
Forum
   Problemy
   Hyde Park
   Akcesoria
   Strzelectwo
   Psy
   Kuchnia
Prawo
   Pytania
   Ustawa
   Statut
Strzelectwo
   Amunicja
   Tarcze
   Zawody
   Liga
   Archiwum
   Prawo
   Przystrzelanie
   Ciekawostki
   Szkolenie
   Konkurencje
   Optyka
   Prawidła
   Wawrzyny
Polowania
   Król 2005
   Król 2004
   Król 2003
Imprezy
   Sarnowice '05
   Połczyn 2005
   Wojcieszyce
   Sobótka
   Połczyn 2004
   Glinki
Tradycja
   Zwyczaje
   Sygnały
   Mundur
   Cer. sztandar.
   Filatelistyka
   Falerystyka
Ogłoszenia
   Broń
   Optyka
   Psy
Aukcje
Galeria
Pogoda
Księżyc
Kulinaria
Kynologia
Szukaj
Mapa
Dzisiejsze wpisy na forum
www.lowiecki.pl
Nowe zdjęcia w galeriach
więcej>>
04-09-06 07:35
Kornik
03-09-06 14:38
rysioh
04-09-06 10:07
Hajcok
Hyde Park Corner
 Zagadka logiczna - te...
 Zdjęcia
 Zagadka:))
 www.ogar.org.pl
 Pytanie raczej do adm...
 Termin odpowiedzi ZO
 członkowie niestowarz...
 Czy jest w Tarnowie s...
 RYKOWISKO GALICYJSKIE
 Kuna
 Rykowisko
 MUZYKA MYŚLIWSKA w Wa...
 wracam na forum
 Wróciłem do,,żywych''
 Jak zapomniec... ?
 Czarna seria postrzel...
Nota redakcyjna
Autorzy wszystkich tekstów wpisywanych na strony www.lowiecki.pl i do dziennik.lowiecki.pl wyrażają przez fakt dokonania wpisu zgodę, na publikowanie tych tekstów w dzienniku Łowiecki, przy czym Redakcja zastrzega sobie prawo do skrótów i zmian w tekście. Większe zmiany w materiałach redakcyjnych, opowiadanich i dowcipach przekaże autorom do samodzielnego wykonania.

Dziennik Łowiecki można otrzymywać również w wersji drukowanej poprzez prenumeratę. Warunki prenumeraty do czasu zebrania odpowiedniej liczby prenumeratorów, żeby móc druk wykonywać w drukarni, są następujące:
  • wysyłka 5 razy w tygodniu w dni robocze - opłata 31.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka 1 raz w tygodniu w poniedziałek - opłata 23.00 zł. tygodniowo + VAT;
  • wysyłka co 4 tygodnie w poniedziałek - opłata 21.50 zł. tygodniowo + VAT.
    Nekrologi od osób fizycznych są bezpłatene. Nekrologi od kół łowieckich i innych osób prawnych podlegają opłacie w kwocie 98,36 zł. + VAT.
  • Komentarze czytelników
    ... do felietonów
    12:23 Kazimierz SzumskiKobylarz dołącza do nadwornych błaznów prezesa. Jego brat Adam podpisał się pod 1PLN. i został zobowiązany do jej dostarczenia. Pozdr.Tytuł:
    CZY TAK NAS WIDZĄ ? (cz.1)
    12:40 Kazimierz SzumskiJa mam pytanie. Czemu nie odezwie się sam zainteresowany? Zapraszamy Panie Antoni. Tytuł:
    CZY TAK NAS WIDZĄ ? (cz.1)
    ... do listów do redakcji
    09:29 Step2W swojej kilkudziesięcioletniej praktyce łowieckiej zaliczyłem dwa podobne moralniaki: w latach osiemdziesiatych jeszcze w okresie polowań w styczniu strzeliłem na zbiorówce jako ostatnią z watahy 14 sztuk przelatków lochę ok. 50 kg ( zaproszoną ) i drugi raz podczas podchodu watahy we wrześniu w latach dziewięćdziesiątych oddałem strzał do "rozpoznanego odyńca", który okazał się lochą - pierwiastką z odciągniętymi 2 sutkami. Sprawa, jak wszystkie tego typu, miała finał w postaci moralniaka przed samym sobą. Kto poluje, spotyka się z takimi przypadkami zawsze, kto nie poluje - nie... Tytuł:
    Lochy na rozkładzie :(
    więcej>>
    Ogłoszenia
    Brak nowych ogłoszeń w tym wydaniu
    Myśliwskie akcesoria
     TOZ-122 308Win
     Jaki papier
     Zbrojovka Brno-koniec
     Edenberg-co to właści...
     Jakie skarpety na zim...
     Elektroniczne wabiki ...
     luneta Hawke Enduranc...
     kaliber 9,3x62
     Skrzypiąca skóra
     Problem z dubeltowka!!
     MAUSER
     Opinia i energia kine...
     Amunicja na strzelnice
     kniejówka Iż 94
     Antabka do IŻ 58
     lornetka Kahles
     Aparat cyfrowy
     początki są zawsze tr...
     243W vs 6.5x57 rozwaz...
     Czy produkowany jest ...
     Co to za broń !!??
     Piotr L prosze o pora...
    Przegląd artykułów z poprzedniego tygodnia28.08.2006 - 03.09.2006
    Redaktorzy pisząPoniedziałek 28.08.2006
    ZNIECZULICA autor: Stanisław Pawluk
    Także na Forum daje się coraz wyraźniej zauważyć podział myśliwych na tych, co chcieliby coś w naszych łowieckich stosunkach zmienić oraz na tych, którzy widzą łowiectwo na swój iluzorycznie wyimaginowany i bardzo wyidealizowany sposób. Dla zakłamanej wizji „najlepszego modelu” gotowi potępiać wszystkich, którzy to postrzeganie zakłócają, chociażby opisem idiotycznych zachowań jakich coraz więcej odnajduje się nie tylko w Dzienniku Łowieckim ale i innych mediach.

    Wolność mediów do wypowiadania swych opinii i nieskrępowanego rzetelnego informowania opinii publicznej jaka mam nadzieję nadal zostanie zachowana, wydaje się być jedynym racjonalnym instrumentem napiętnowania zachowań pogarszających i tak nienajlepszą od wielu lat opinię łowiectwa w oczach społeczeństwa. O ile inne organizacje społeczne przeszły dość radykalne przekształcenia, o tyle nasz Związek Łowiecki okopał się w swych zasadach dokonując zaledwie kosmetycznych zmian w statucie, pozostawiając, wbrew powszechnej krytyce, najgorszy z możliwych punktów dotyczących wykluczania za „niekoleżeńskość”. Pół biedy, gdyby zapis ten był sprecyzowany, określał co należy za niekoleżeńskość uważać i od jakiego stopnia niekoleżeńskości może skutkować wykluczeniem. To pustosłowie, jak się powszechnie uważa, jest jedynie furtką do prywatnych rozgrywek i wojenek toczonych w większości kół w Polsce. Nagminnie wykorzystywany do robienia własnej kariery, czego przykładów na tym Forum i nie tylko, aż nadto przynosi straszne straty na wizerunku PZŁ, stając się instrumentem terroru stosowanym na niepokornych czyli myślących inaczej niż „jedynie słuszna linia” członków Zrzeszenia.

    więcej>>

    OpowiadaniePiątek 01.09.2006
    Żeberka z puli autor: jani
    Słońce zapadło już za horyzontem, gdy Jan usiadł pod pniem olchy. Oparł się plecami o drzewo i podciągnął kolana pod brodę.
    Listopadowy przymrozek warzył resztę liści. Opadały z lekkim szelestem na oszronione trawy. Było tak cicho, że słyszał pisk myszy biegających od norki do norki sobie tylko znanymi ścieżkami.
    Jan wsłuchiwał się w ciszę wieczoru przez kilkanaście minut, więc nie zaskoczył go ostry dźwięk złamanej gałązki.
    - Dzik... to na pewno dzik – pomyślał.
    Ten pierwszy sygnał idącego zwierza usłyszał z prawej strony, nieco z tyłu.
    - Czekaj, spokojnie czekaj – usiłował uspokoić przyspieszone bicie serca. Wtem trzasnęła druga gałązka i zaszeleściła sucha trawa... Nie odwrócił gwałtownie głowy wiedząc, że dzik jest kilka metrów od niego. Zastygł w bezruchu. W chwilę później już wyraźny odgłos stąpania przesunął się za nim w lewo. Kątem oka dostrzegł wyłaniający się z melioracyjnego rowu ciemny kształt.
    więcej>>

    Moje polowanieŚroda 30.08.2006
    Czatownia autor: ANDY
    Wyrosła obok leśniczówki w starym zapuszczonym ni to ogrodzie, ni to parku. Wiekowe grusze i jabłonie przeplatały się z śliwami i ogromną czereśnią. To właśnie ta czereśnia wpleciona w gąszcz buków i jodeł zdecydowała o lokalizacji, którą wybrał Edward. Na dach sypią się dzikie czereśnie, drobne i ogromnie słodkie, aż gorzkawe z nadmiaru cukru. Jej usytuowanie jest obok odwiecznego ciągu zwierzyny. Potok w parowie nosi dla wtajemniczonych nazwę "Potoku Odyńców". Od południowej strony jest łąka, staranie utrzymana i koszona. Jesienią parę metrów od czatowni często widać odchody dzików, które czasami lekko buchtują.

    Górny róg łączki dochodzi do drogi biegnącej w kierunku bramy leśniczówki, tam właśnie jest przełazek zwierzyny idącej w zbity gąszcz młodników i kwaterę ok. 1000 sztuk modrzewia pienińskiego. Cudowna to enklawa zielonej, puszystej, miękołapej plątaniny igieł, gęstej trawy a w jesieni skupisk maślaków. O amatorach mówią wydeptane trawy obok nawisłych do ziemi modrzewiowych gałęzi.
    więcej>>

    Listy do redakcjiSobota 02.09.2006
    Lochy na rozkładzie :( autor: hoobs
    Witam szanowną Brać. Od początku powstania www.lowiecki.pl jestem tu bardzo często, lecz dopiero teraz postanowiłem się zalogować i dzielić się swoimi spostrzeżeniami i uwagami. Krótkie 2 historie jakie mi się przydarzyły pozostawiam pod komentarze i oceny... a dotyczą one strzału do loch. Zaznaczam, iż jestem tego wielkim przeciwnikiem i locha na rozkładzie nie oznacza dla mnie triumfu czy udanego polowania... Oto, co się wydarzyło.
    więcej>>

    Listy do redakcjiWtorek 29.08.2006
    ZROBIONY W KU............LWAPA! autor: Kulwap
    Droga Redakcjo!

    Tak już się na tym świecie porobiło, że jak mamy problem to piszemy do Redakcji, a i radością także lubimy się podzielić. Mnie ostatnio ucieszył fakt, że nasz forumowicz robi dobra robotę i wnosi swój wkład we właściwe przygotowanie naszych następców w coraz trudniejszej sztuce „polowaczki”, w której polowanie coraz mniej czasu zajmuje ustępując miejsca... no ale ja tu nie o tym..... Przechodzę więc do tematu, z którym Szanownej Redakcji głowę chciałem choćby na chwilę zawrócić.......
    . Wstęp ten sam co w poprzednim liście ale sam list raczej pełen smutku niż radości.

    więcej>>

    Wydawca i adres redakcji:
    P&H Limited Sp. z o.o.
    Budynek BPBK
    ul. Jana Uphagena 27 lok. 703
    80-237 Gdańsk

    Redaktor naczelny:
    Piotr Gawlicki
    piotr.gawlicki@lowiecki.pl
    Miejsce i data wydania:
    Gdańsk, 04.09.2006
    Numer wydania:
    247 (0400 )
    ISSN 1734-6827
    Prawo w pytaniach
    Pytanie:
    Jeden z członków chce wydzierżawić od koła łowieckiego schronisko łowieckie wraz z ośrodkiem i częścią obwodu łowieckiego. Jakie warunki muszą zostać spełnione, aby mogło dojść do dzierżawy?
    Odpowiedź:
    Koło jest podmiotem gospodarczym i może dzierżawić swoja własność w sposób dowoly i za dowolnie ustaloną cenę. Nie ma żadnych warunków, które trzeba spełnić, żeby koło mogło dokonać dzierżawy, a jako majątek koła, potrzebna byłaby uchwała WZ upoważniająca do dzierżawy, np. w uchwale o planie gospodarczym lub budżecie na dany rok, ale taka uchwała nie musi wyrażać zgody na konkretnego dzierżawcę. To leży już w kompetencji zarządu.
    więcej>>
    Dyskusje problemowe
     Odstrzał sanitarny
     Państwowa Straż Łowieck...
     dodatkowa działalność
     Jaka kara dla myśliwego...