Wtorek
05.09.2006
nr 248 (0401 )
ISSN 1734-6827

Psy myśliwskie



Temat: Hodowla - definicja słownikowa i moja a także kilka przykładów Hodowli  (NOWY TEMAT)

Autor: Artemida  godzina: 18:45
Należy Wam wytłumaczenie dlaczego ostro krytykuję podejście niektórych osób do hodowli. Siebie samą hodowcą nazwać jeszcze nie mogę gdyż na razie nie spełniam stawianych sobie i innym wymagań. Ja dochowałam się dopiero 1-go pokolenia. Mam nadzieję, że w przyszłym roku pojawi się 2-gie pokolenie z moim przydomkiem i będzie lepsze od pierwszego Najpierw definicje: HODOWCA ZWIERZĄT Kto to jest hodowca zwierząt? Jest to pracownik zajmujący się hodowlą zwierząt (np. koni, psów, kotów, krów, owiec, trzody chlewnej, norek, nutrii, innych małych gryzoni itp.) na farmach oraz w schroniskach i laboratoriach zwierzęcych oraz w gospodarstwach indywidualnych. Wykonuje szeroki zakres prac w celu utrzymania zdrowia zwierząt oraz ich przydatności do celu, dla którego są hodowane – jak np. do doświadczeń medycznych lub w celu uboju (mięso, skóra). Poza pracą przy zwierzętach, zajmuje się również pomieszczeniami, w których się one znajdują a także wykonuje inne, związane z tym prace. Hodowla - jest zespołem zabiegów i procesów w wytwarzanych sztucznie optymalnych warunkach dla rozwoju hodowanego obiektu, mający na celu otrzymanie w warunkach stworzonych przez człowieka organizmów doświadczalnych (np. w nauce) lub bardziej wartościowych odmian lub ras (cele handlowe). Poniżej podano odniesienia do głównych rodzajów hodowli: np * hodowla zwierząt: o zwierzęta hodowlane o hodowla zwierząt rasowych o hodowla mrówek o hodowla rybek Tyle definicji słownikowych MOIM ZDANIEM hodowca to taki człowiek który ma jakieś założenia hodowlane (oczywiście zgodne ze wzorcem rasy już istniejącej) i dąży do nich. Najlepszym dowodem pracy Hodowcy jest rodowód, który niejako dokumentuje jego pracę. Hodowca nie zajmuje się tylko rozmnażaniem ale dążąc do osiągnięcia założonego celu musi zatrzymywać w hodowli rokujące egzemplarze. Jeśli hodowca dochowa się więcej niż 3-4 pokoleń z własnym przydomkiem do tego z osiągnięciami wystawowymi wyhodowanych przez siebie egzemplarzy jest już KIMŚ na kim warto się wzorować zaczynając swą przygodę z kynologią A teraz lista hodowców, których praca oraz osiągnięcia są warte uwagi. Przepraszam, że wymienię tylko nielicznych tych, których pracę poznałam jeżdżąc na wystawy bądź przeglądając strony internetowe. Zacznę od beagle bo to moja ukochana rasa: I aby nikogo nie urazić w porządku alfabetycznym POLSKA FORTIBUS MATRICARIA XANDRINA ŚWIAT BORNEHOUSE DARAGOJ - tu mi się podoba, że hodowczyni prowadzi coś w rodzaju dziennika hodowlanego na stronie gdzie informuje co chciała uzyskać z danego skojarzenia a co się udało. Warte poczytania w jęz. Ang. Mało tego przyznaje się do błędów (który popełnia każdy z nas ale wielu to ukrywa udając idealistów). Podoba mi się też jej podejście do hodowli - kojarzyć rozważnie i w małych ilościach aby niepotrzebnie nie zwiększać populacji - to popieram szczególnie niestety niekórzy właściciele reproduktorów w Polsce nie myślą o tym masowo kryjąc wszystkie suki jakie zgłoszą się do nich. DUFOSEE FAIRYTOSH SKANSEHOJ'S SPRING COLOURS Te hodowle mają swój typ i mocne geny które przekazywane są z pokolenia na pokolenie. SNOOPY - pies z tej hodowli o ile się nie mylę wygrał na wystawie europejskiej w Tulln Inne rasy: American Cocker Spaniel DANAKO GALAXI MOONLIGHT SHOW w tych hodowlach dba się nie tylko o eksterier ale o psychikę a także wykonuje się badania oczu - ważne u spanieli! COCKER SPANIEL ANGIELSKI BLEPPER Foksterier krótkowłosy & Pon KAWALKADA Jamnik krótkowłosy standard & foksterier CANIS VENATOR Pon FERVIDUS i tyle chciałabym kiedyś dołączyć do grona takich i im podobnych Kynologów

Autor: dana  godzina: 19:49
Wiesz trochę dla mnie dziwne ze mozesz poznać prace hodowcy oglądająć tylko ich strony internetowe. Ja oglądam niekiedy strony hodowli , o których wiem bo widziałam i znam pewne fakty ze są po prostu rozmnażalniami. A na stronach bardzo pieknie piszą , nawet takie rzeczy że np.... potomstwo danej suki z pierwszego miotu odnosi już sukcesy wystawowe ... a ja dobrze wiem że z tego miotu na razie nic nie było wystawiane. I rózne inne bzdury.No ale pisac mozna rózne rzeczy, które wogole nie muszą być zgodne z prawdą.

Autor: MarCo  godzina: 21:13
Artemida Znam parę hodowli psów myśliwskich, które nie znalazły się na twojej "liście", a zaręczam, że są przodujące w kraju. Nie wymieniach ich, bo na pewqno jest wiele innych, nie gorszych, któych nie znam. Tak z ciekawości: Jakimi kryteriami kierowałaś się podając te tzw. "lepsze"?

Autor: iwona  godzina: 21:27
Artemida Jakie są znane Ci założenia hodowlane podanych hodowli . Zawsze rozmnażamy w jakimś celu - a nie tylko finansowym . I nie chodzi w tym na pewno o ilość,tytuły ( na to akurat możemy mieć duży wpływ). Możesz parę wymienić? Chętnie poznam Twoje zdanie w tym temacie. Pozdrawiam.Iwona

Autor: Szymon  godzina: 22:14
Ad.Artemida "Jeśli hodowca dochowa się więcej niż 3-4 pokoleń z własnym przydomkiem do tego z osiągnięciami wystawowymi wyhodowanych przez siebie egzemplarzy jest już KIMŚ na kim warto się wzorować zaczynając swą przygodę z kynologią" to jest chyba żart ..... to jest początkujący amator jak pociągniesz tą zabawę 20 do 30 lat to dopiero zaczniesz kumać o co chodzi a najlepiej jak przejdzie to hobby na .... Twoje drugie pokolenie i zostanie to poparte wiedzą z zakresu zoologi i lub weterynarii. Jeszcze jedno efekty swojej pracy należy pokazywać na całym świecie żeby mieć porównanie.Niestety znam "wybitne polskie hodowle " które na ringach polskich zdobywają laury a zagranicą jest totalna kicha .DB