![]() |
Piątek
08.07.2011nr 189 (2168 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Pieczony dziczek Autor: freon godzina: 00:27 Nigdy nie jadłem dzika tak sprawionego ale dawno temu opowiadał mi starszy gostek z mojej rodzinnej miejscowości, że właśnie w ten sposób piecze domowe świnie czyli w skórze z niezgoloną sierścią. On dał zupełnie podobną opinie na temat smaku mięsa tak pieczonego jak pisze szyper. Twierdził, że robi tak od zawsze na każde uroczystości. Jak potwierdza fakt jedna osoba to może być plotka jak mówią to samo dwie osoby to już fakt nezaprzeczalny. Pzdr i DB Autor: lupus77 godzina: 01:15 Ja się nie śmieję z przepisu tylko ze zdjęcia-(nadpalona sierść na gwiździe) nigdy się z takim przepisem nie spotkałem,choć chciałbym spróbować tak pieczonego dzika.Pozdrowienia Autor: wosiu godzina: 07:14 Dzwoń kolego 601748226 Kolega Markowski. pozdrawiam DB Autor: shadowDP godzina: 21:32 Dzika nie jadlem tak pieczonego ale świnię jak najbardziej. Właśnie przywołałeś wspomnienia z dzieciństwa. Na obozie zawsze piekliśmy prosiaka w całości. Dwa dni zbierania szyszek na ognisko, następnie opiekun jechał do gospodarza ubijali świniaka, patroszyli. Następnie nabijaliśmy na ruszt i nad ognisko. Z wierzchu był spieczony ale odrywało się spieczoną skórę a w środku rarytas. Smak tego pieczonego prosiaka (około 35kg) pamięta się dlugo. Pozdrawiam Shadowdp |