![]() |
Środa
12.12.2007nr 346 (0864 ) ISSN 1734-6827 Przepisy kulinarne Temat: Karp wędzony Autor: deer.hunter godzina: 08:10 Wymoczyć w słodkim mleku przez nocke całą, później natrzeć solą zmieszaną z przyprawami i czosnkiem, a później ... wędzić.... Jadłeś takowego Kudłaczu. Akurat Ty powinieneś to dobrze pamiętać ;-) DB dh Autor: Filip z Konopii godzina: 11:22 Jadłem mulastego karpia na którego spojrzeć nawet nie chciałem ,ale smakował ,że hohoooo... Rozpalic ognisko i w momencie kiedy żaru już będzie wbród zagrzebać karpia w popiele i żażących się węglach na ok . 40 min do godziny ,dokładając nad kupką żaru jeszcze trochę by płonęło. Przepis poniżej. W związku z tym że warunki były skrajne ,przyrządzono nam karpia w czasie odłowów stawów hodowlanych zamulonych jak nigdzie. Wypatroszoną rybkę obtoczono solą a do brzuszka została włożona cebula skrojona w spore dzwonka garść pieprzu czarnego rozdrobnionego byle jak posypując nim i wypełniając wnętrze oraz trochę naci pietruszki do tegoż. Widziałem jak pan sprawnym ruchem zanurza Trybunę Ludu składającą się z kilku warstw w wodzie i w całą tę płachtę wkłada karpia wcześniej przygotowanego , owijając go na okrętkę gazetą. Ten właśnie pakunek nieco mokry trafił do żaru j/w i po niecałej godzinie wygrzebany ,dalej do poczęstunku. Pragnę zauważyć ,że odwijając szczątki gazety ,skóra w zasadzie odeszła z papierem nie do końca zwęglonym. Smakowało to jak ryba ni to z grilla ,ni to z wędzarni. Powiem krótko ,mułu zero i smacznie. Ponoć najlepiej nadawały się do tego właśnie takie dzienniki na zwykłym papierze. Pozdrawiam harcerzy! |