Czwartek
01.12.2005
nr 123 (0123 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Prawo a serwis "łowiecki"

Autor: przesmiewiec vel jednodniowiec  godzina: 01:19
"A co ty jednodniowiec masz do tych 3 wymienionych przez Tadzia. W naszej histori byli podobni....." greg - to są ludzie z NASZEJ historii. Gdybyś nie wiedział z jakiej, pojedź kiedyś na wycieczke np. do Katynia. DB

Autor: greg  godzina: 07:28
Tak to są ludzie z naszej histori ale nie wszyscy

Autor: r. andrzej  godzina: 10:20
Zdaje sie ze drodze w kierunku Katynia lezy Jedwabne.

Autor: janpio  godzina: 11:50
r.andrzej a nie po drodze jest przypadkiem do Yad Vashem ? hę ? i przepraszam, że w tym dziale zostaje ruszony ten temat.. bo to zupełnie inna historia... Pozdrawiam

Autor: tadys ( BT )  godzina: 12:36
ad. Koledzy Forumowicze ad.greg, janpio,r.andrzej i pozostali poniewaz dyskusja zbacza na tory tzw.bolesne, niejednokrotnie osobiste, a w moim ostatnim poście "aluzju nada było poniat" co nie nastapiło, proponuję tym moim postem, jako ostatnim zakończyc ten i tu temat, a jezeli kiedyś "przesmiewiec vel jednodniowiec" zechce sie ujawnić, inaczej mówiąc dać twarz, ( bez obaw o moją pikawę ) z całym spokojem i odpowiedzialnością podejmę dyskusję, czy polemikę na każdy temat , o każdej porze dnia i nocy, ale jak zaznaczyłem na tych samych zasadach jak zaproponowałem to K & K , czy innym forumowiczom , którzy nie "maja odwagi pokazać swego JA",( najpierw buźka potem polemika) do usłyszenia i zobaczenia, z niektórymi już za kilka dni na gąskach u Mrówy, jadę bez psa , ale przypucowałem sie do.....................??? tadys(BT)

Autor: czarny myśliwiec  godzina: 13:00
skusila mnie rekordowa frekwencja tego watku. W zasadzie scenariusz powielany od lat. Jedna refleksja: zestawiajac ze soba kilka pierwszych wpisow i kilka ostatnich zrozumialem jak blisko jest od produkcji waty cukrowej do eksploracji wszechswiata . Co do tego, ze niewazne o czym sie mowi ,byle miec racje upewnilem sie juz wczesniej. DB