Czwartek
01.12.2005
nr 123 (0123 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: zawieszenie ....

Autor: Mareczek  godzina: 10:14
Ad. Krakus. Wszystko tak, jak piszesz. Może jednak w głowie Andrzeja powstać zamęt - z najwyższym szacunkiem dla głowy Andrzeja. Andrzej pisze :,,A jeżeli zarzą stwierdzi kłusownictwo ...". Otóż owo stwierdzenie kłusownictwa przez zarząd koła to nie to samo, co zawarty w statucie zapis o wszczęciu postępowania karnego, karno -administracyjnego lub dyscyplinarnego. Oczywista, że zawieszenie po wszczęciu postępowania odbywa się z mocy statutu i nie wymaga ,,rozpytania" myśliwego. Czym innym jest - jak pisze Andrzej - przypuszczenie zarządu koła, nawet - w ocenie zarządu - mocno uzasadnione, jakoby członek kłusował. Tu, przyznam szczerze, przed wszczęciem postępowań, opisanych przez Ciebie wyżej, nie widzę uprawnień ani do zawieszenia bez rozpytania, ani do zawieszenia po rozpytaniu. DB

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 11:16
"Składać wyjaśnienia", nie oznacza bezpośrednio, że osoba ma być wezwana na zarząd i bez stawienia się uchwała musi być uchylona. Złożenie wyjaśnien może być też np. pisemne, bo członek znając zarzut ustosunkowuje się do niego na piśmie, może też się zdarzyć, że zarząd w całym składzie jest świadkiem zdarzenia, a obwiniany tłumaczy zarządowi co, jak i dlaczego, a potem zarząd się spotka na posiedzeniu i warunek złożenia wyjaśnień był dotrzymany. Nie znamy szczegółów tej sprawy i rada, że pisząc tylko do ZO, jeżeli członek uważa, że nie został wysłuchany, jest niewystarczający. ZO nie uchyli automatycznie uchwały zarządu, bo wpierw poprosi zarząd o przedstawienie dokumwentacji sprawy. Zarząd może się z tym wozić i miesiąc, potem ZO musi się zapoznać i żeby działjąc formalnie postawić sprawę na posiedzeniu zarządu okręgowego, który też nie spotyka się co tydzień. W związku z powyższym, niezależnie od skargi do ZO zainteresowany powinien bezwzględnie złożyć odwołanie do WZ i nie ma znaczenia, czy podważa merytoryczne rozstrzygnięcie, czy też podnosi uchybienia formalne. Odwołanie do WZ nie zna rozróżnień, czy dotyczy tylko sprawy od strony merytorycznej, czy również tylko formalnej. W obu wypadkach odwołanie skutkuje jednoznacznie i jest to zapisane w statutach: złożenie odwołania do WZ zawiesza uchwałę zarządu natychmiast, z chwilą jego złożenia. Po takim odwołaniu, to zarząd musi zdecydować, czy czekać do następnego WZ, czy tez zwołać NWZ, tylko do rozpatrzenia odwołania członka. A jeżeli w tym samym czasie ZO prowadzi procedurę w trybie nadzoru, to członek koła czeka na rozstrzygnięcie w pełni praw, a nie obciążony karą, jak proponuje Mareczek, odwodząc zainteresowanego od złożenia odwołania do WZ.