![]() |
Poniedziałek
02.03.2009nr 061 (1310 ) ISSN 1734-6827 Dyskusje problemowe Temat: Wyrejestrowanie broni Autor: Mark - 2 godzina: 00:32 Kolego Pięta - ja nie odnosiłem się do głównego wątku, tylko chciałem porady co grozi, za nie dopełnienie, wykreślenia z legitymacji posiadacza broni - broni, sprzedanej legalnie. W tym przypadku, (który opisuję) WPA - został zawiadomiony, (zgodnie z ustawowym terminem) - o sprzedaży danej broni oraz w ustawowym terminie nabywca zarejestrował ją na siebie. Wiec WPA KWP - na pewno dokonało odpowiednich adnotacji w swej dokumentacji. Natomiast - sprzedający - do dzisiaj, nie dokonał adnotacji w odpowiedniej rubryce, swej legitymacji posiadacza broni - iż broń tą sprzedał. Umowę o sprzedaży posiada, zawiadomił o tym fakcie kogo trzeba i kiedy trzeba - a po prostu nie pojechał do WPA, dokonać fizycznie takowego wpisu. Do tej pory WPA, nic nie przysłało - a w ustawie i rozporządzeniach - nie ma nic na temat - iż po sprzedaży legalnej broni oraz powiadomieniu o tym fakcie właściwej WPA KWP- w nakazanym terminie, należy także w tym samym (lub innym) terminie dokonać stosownej adnotacji w legitymacji posiadacza broni. Przecież legitymacja posiadacza broni - nie jest zezwoleniem na jej posiadanie, ona stwierdza tylko konkretnie ile i jakich rodzajów (jednostek), posiada dany myśliwy na podstawie decyzji administracyjnej. Więc zbywając (sprzedając), jedna sztukę i tak mamy na to dowód w postaci umowy kupna - sprzedaży - czyż nie. O rejestracji i jej terminie, nowo zakupionej broni oraz o terminie powiadomienia o zbyciu posiadanej broni - jest w ustawie - a o terminie wykreślenia sprzedanej broni w legitymacji nie ma nic - stąd moje pytanie. Chodziło mi o to, czy grożą jakieś konsekwencje w przypadku sprzedaży broni, powiadomieniu o tym fakcie w nakazanych terminach WPA KWP, a nie dokonaniu po tej czynności - "fizycznego" wykreślenia jej z legitymacji posiadacza broni - bo w żadnych dokumentach nie ma nic na ten temat - przynajmniej ja nie znalazłem. To tyle i aż tyle - tak gwoli wyjaśnienia tematu. Jutro zadzwonię do WPA i się sam dowiem - bo tu i tak nic z tego - "dołożyć" to chętnych wielu - a coś konkretnego napisać to cisza.. DB. Autor: Alus godzina: 00:45 Jegerze Spokojnie i powoli. "Zaświadczenie uprawniające do nabycia broni" nazywane tu "promesą" sprzedajacy powinien zabrać od kupującego jako dowód sprzedaży broni osobie uprawnionej. Wyjaśnij może jak to było (jest) z tą "promesą" w przypadku Twego kolegi, który sprzedał broń 9 lat temu. Po tym może będziemy mogli coś dalej dywagować. Pozdrowionka. DB Autor: jurek123 godzina: 09:03 Należało by moim zdaniem zapytać od ilu lat obowiązują promesy na zakup broni.Chyba od wejścia nowej ustawy bo wg starej uzyskiwało sie zezwolenie na zakup które zostawało u sprzedającego a mysliwy przychodził na policję i broń wyrejestrowywał lub rejestrował w zależnośći czy zbywał czy kupował. Pozdrawiam Autor: megaton godzina: 12:48 Koledzy , spokojnie, jak powiedział już ktoś przede mną. Jest mała luka w przepisach i stąd dowolność interpretacji jak do końca załatwić sprawę. Przepis mówi , że sprzedający broń ma do określonego czasu zgłosić fakt sprzedaży. I tu jest ta luka, ponieważ jeśli to zrobi pisemnie (za potwierdzeniem odbioru powiadomienia) to spełnił wymogi przepisu ale i tak w książeczce broni musi Komenda dokonać wpisu i wbić pieczątkę o czym już ten (ani inny) przepis nie mówi. Są to zarządzenia wewnętrzne. I jeśli Komenda będzie „chciała” to wezwie zainteresowanego do uzupełnienia braków formalnych w celu dokonania powyższego a jeśli nie będzie chciała to nie wezwie i potraktuje gościa jako nie zgłaszającego zbycia broni a za tym idą paragrafy konsekwencyjne ponieważ formalnie w legitymacji zbywającego „Pozwolenie na broń” , egzemplarz tej zbytej broni nadal figuruje co teoretycznie może być przyczyną działania bezprawnego (nie wdaję się już w szczegóły – jakiego działania). Autor: pięta godzina: 18:52 Kolego " Megaton " co Ty tu dywagujesz kolejnośc jest taka gość "X"dostaje promesę na zakup -dogaduje się z kolegą "Y" ,że od niego kupuje broń dokonują transakcji sporządzają dwa egzemplaże umowy kupna sprzedaży tej jednostki broni .Orginał zakupu umowy bierze kupujący czyli kolega"X" /wraz z zakupioną bronią/ zaś sprzedającuy mu tę broń zabiera od niego czyli od kolegi " Y" promesę i kopię umowy kupna sprzedaży.Koniec. Obaj w ustawowym terminie 5 dni muszą iść do swoich WPA przy komendach wojewódzkich Policji skąd mają wydane pozwolenia na posiadanie broni do celów łowieckich tam dokonują formalności /wpisowo, skreślających tę daną jednostkę broni/ koniec kropka./ I nie dyskutujcie ,że przepisy są niespójne,że jest jakaś luka w przepisach. Kto tak nie postąpił z tych dwu Panów "X" l "Y" złamał przepisy administracyjne i winien być ukarany.Tyle i tylko tyle .DB. Autor: Darek1974 godzina: 20:45 Kolego KULWAP jak ja pisze głupoty to ty piszesz bzdury rejstrowałem broń miesiąc temu i wiem jakie są konsekwencje nie wyrejstrowania broni......... Autor: Alus godzina: 20:51 ad. Mark - 2 Niby wszystko jest tak jak piszesz, ale "dobrze jest tylko dopóki jest dobrze". Nie wykreślenie faktu posiadania danej broni z "czerwonej książeczki" może mieć dalsze konsekwencje. Otóż w przypadku kiedy sprzedana broń była jedyną bronią sprzedającego w tym kalibrze, WPA KWP może zarzucić mu, że nie dopełnił tego wykreślenia z tak prozaicznego powodu, jakim była chęć nieuprawnionego kupowania amunicji w kalibrze tej sprzedanej broni. pozdrowionka. DB Autor: Alus godzina: 20:53 ad. Mark - 2 Niby wszystko jest tak jak piszesz, ale "dobrze jest tylko dopóki jest dobrze". Nie wykreślenie faktu posiadania danej broni z "czerwonej książeczki" może mieć dalsze konsekwencje. Otóż w przypadku kiedy sprzedana broń była jedyną bronią sprzedającego w tym kalibrze, WPA KWP może zarzucić mu, że nie dopełnił tego wykreślenia z tak prozaicznego powodu, jakim była chęć nieuprawnionego kupowania amunicji w kalibrze tej sprzedanej broni. pozdrowionka. DB Autor: Alus godzina: 21:30 Ładnie!!!!!!! Mój ostatni post "wszedł" na forum po dobrych dwudziestu paru minutach od wysłania o 20:51, ale za to podwójnie bo nie widząc go tu po 2 min. kliknąłem "Wyślij" ponownie. Pozdrowionka. DB PS. po edycji. Tego wysłałem o 21:30 i "wszedł" od razu. |