Piątek
25.09.2009
nr 268 (1517 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Noktowizor na broni

Autor: W.A.  godzina: 09:42
Kolego ko-s chyba u ciebie nie ma żadnych szkód , skoro dajesz taką propozycję. Jak obserwuję przez ostatnie lata , plany strzelenia dzików rosną a dzików w zastraszającym tępie przybywa razem z większymi szkodami, jak tak dalej będzie wiele kół się zwinie . Ceny w skupach wiecie sami jakie są , także zyski ze strzelonej zwierzyny nie sa w stanie pokryć szkód. Rolnicy nie odpuszczają i mają rację, żaden z nas też swojej kasy nie rozdaje. Jeżeli mamy księżyc nie ma problemu da się jakoś ochronić uprawy ale tylko w części. Ale co z nocami jak nie ma księżyca , dzik nie głupi i łeb ma , wychodzi bardzo puźno bo karmy pod dostatkiem.Koła aby się utrzymać będą musiały podnieść składki do maksimum i automatycznie część kolegów zrezygnuje ze swojego hobby bo ich nie będzie stać a to będzie się wiązało z miejszą ilością strzelb w terenie i większymi szkodami. I jakby nie patrzył nie za rok ale za pare lat sytuacja zmusi aby zmieniono przepisy i wprowadzono korzystanie z celowników noktowizyjnych , choć sam wolałbym zapłacić wyższą składkę i z zapałkami w oczach aby nie zasnąc ze zmęczenia pilnując chociażby kukurydzy niż założyć noktowizor. Darz Bór Andrzej