Poniedziałek
02.08.2010
nr 214 (1828 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: ZA ZASŁUGI na niwie (ale jakiej?)  (NOWY TEMAT)

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 16:36
Ostatnie (mam nadzieję!) rozdawnictwo medali łowieckich objęło kilka "zasłużonych" osób ze znanego okręgu Biała Podlaska kierowanego przez Romana Laszuka - jedynego w Polsce myśliwego zawodowego, biologa i leśnika w jednej osobie (wg jego oświadczeń). Ponieważ uzasadnienia nie są ujawniane możemy się jedynie domyślać, że Jan Czarnecki otrzymał złom za wdrażanie nowatorskich metod gospodarki łowieckiej polegającej na nazwanych "czynnościami przygotowawczymi do inwentaryzacji" a polegającej na przeganianiu lasu z udziałem psów i sztucerami jako przyrządami do liczenia. Inną ważną zasługą odznaczonego wydaje się być odebranie broni legalnie polującemu myśliwemu w asyście pijanego strażnika obwodu. Zapewne nie bez znaczenia był fakt, skierowania do Zarządu Okręgowego w Białej Podlaskiej wniosku Prokuratury Rejonowej o rozpatrzenie kwestii naruszenia ustawy Prawo Łowieckie poprzez przekroczenie odstrzału dozwolonej ilości zwierzyny KŁ gdzie odznaczony był łowczym. Odznaczony zapewne osobiście jako członek Zarządu Okręgowego dopilnował aby dokument przysłany przez prokuraturę dołączono do wniosku o odznaczenie. Witold Wójtowicz jako prezes Koła Łowieckiego nr 15 "Ostoja" zaledwie raz uczestniczył "w czynnościach przygotowawczych do inwentaryzacji" trzymając "liczydło" więc i zasługi mniejsze. Odznaczono zaledwie srebrnym medalem zasługi łowieckiej.

Autor: Kordelas  godzina: 17:27
ad. Stanisław Czytając Twoje różne relacje, dochodzę do przekonania, że całe Podlasie i Lubelszczyznę (mam na myśli tzw. "działaczy" i ich włazidupów") należałoby wysłać na Madagaskar do iskania lemurów. Pozdrawiam

Autor: Gerard  godzina: 18:19
„…Ponieważ uzasadnienia nie są ujawniane możemy się jedynie domyślać…” Czasem żałuję, że nie zajmujesz się dziennikarstwem obejmującym tematykę z kraju i ze świata. Zakładam, że teksty mogły by wyglądać w ten sposób: „… Smoleńsk … Ponieważ nie znamy dokładnych zapisów i … możemy się jedynie domyślać, że padły słowa … Przykładając mu broń do skroni wydał rozkaz ja tu jestem szefem i masz kur… lądować i chu… mnie to obchodzi, że jest mgła…” Dodam, że nie znam kol. wymienionych przez Ciebie w powyższym wpisie ale zakładając i snując domysły możemy napisać chyba wszystko :)

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 18:50
Gerard Pisząc: "ale zakładając i snując domysły możemy napisać chyba wszystko " masz zupełną rację! Twój wpis jest tego dowodem. Nie musiałeś pisać: "nie znam kol. wymienionych przez Ciebie w powyższym wpisie". To widać.

Autor: pięta  godzina: 20:06
Ja tam popieram kol.Stanisława za zwalczanie miernoty organizacyjnej i zwykłej nieuczciwości bo przez Takich właśnie " działaczy " zasrana jest opinia wielu uczciwych i prawych polskich myśliwych. Kol. Stanisławie piętnuj to zło i wyciągaj na światło dzienne to co "zapobiegliwi w układach " zamiatają pod dywan! No i pamiętaj dalej o wpisie rocznik 1951 więc ni jak nie masz zasług do nadania odznaki Stiepana Bandery w skrócie U P A jak to niektórzy życzliwi Ci imputowali pozdrawiam DB

Autor: PeBe  godzina: 20:08
Bardzo dobra metoda inwentaryzacji. Jest 100% pewności, że dwa razy tych samych sztuk nie policzą! Pozostaje tyko kwestia co faktycznie wpisać do inwentaryzacji? :-))) No cóż jedni dostają medale za zasługi a inni za *zasługi* :-(((

Autor: porze1  godzina: 21:23
ot i kontrowersje ironia czytelna - wpadek nikt w listę zasług nie wpisuje, choć zanim powstanie lista zasług trzeba zbadać listę zastrzeżeń - tak działa każda szanująca się kapituła, ew. organ nadający odznaczenia Bo inaczej może dojśc do dyshonoru, kiedy to szanowani ludzie zaczną odmawiać przyjmowania odznaczeń, żeby nie mieć w klapie czegoś, co ma ktoś, z kim nie chcą być kojarzeni w żadnym, nawet najmniejszym detalu.

Autor: lelek_nowy  godzina: 21:26
Kordelas, nie Podlasie i Lubelszczyzna, tylko cały PZŁ. To, że wiemy tyle o tych okręgach zawdzięczamy Stanisławowi. Gdyby taki jeden był w każdym okręgu, to miałbyć 25 razy więcej przykładów.

Autor: Kordelas  godzina: 21:35
ad lelek Moja wypowiedź nie jest skierowana przeciwko Kol. Stanisławowi. Również doceniam jego upór w zwalczaniu patologii i szkodnictwa w PZŁ. Cenię też jego niezłe "pióro" i trafne, cięte riposty skierowane do adwersarzy.

Autor: kolba  godzina: 22:37
Wójtowicz musiał mieć spore zasługi jeżeli został przeprowadzony przez Czarneckiego do ORŁ,NRŁ i na KZD.A tak na marginesie przewodniczący kapituły odznaczeń Kompa zrobił swoje teraz może odejść.

Autor: gach_  godzina: 23:20
Aleksander W. Kompa rozdając medale na lewo i prawo łudził się nadzieją, że będzie to robił przez następne pięć lat .Nie pomogło odznaczenie Czarneckiego,Sacharuka,Marczuka itp.Widzisz Olek właziłeś im wszystkim bez mydła a oni wypieli się na Ciebie.Święta prawda prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.