Środa
22.02.2006
nr 053 (0206 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Pasy zaporowe

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 16:45
ad.płowy - z róznych przyczyn nie jestem już gospodarzem obwodu, koledzy jakoś sobie radzą ale powiem szczerze że coraz mniej mnie to towarzystwo interesuje... Darz Bór

Autor: CYJANEK  godzina: 20:48
Założyliśmy w tym roku, w naszm obwodzie, trzy pasy zaporowe o łącznej długości 350 metrów i szerokości ok 7-8 m. Właściwie nie mają one na celu ograniczenia szkód wyrządzonych w polu / bo są one minimalne/ ale zatrzymanie dzików w naszym łowisku. Pasy zostały założone w środku oddziałów na "ślepych" liniach oddziałowych. Najpierw zostały skultywatorowane leśną maszyną "sepią" / nie wiem czy tak się pisze / potem posypywane przez miesiąc, raz w tygodniu, kukurydzą. Gdy dziki zrobiły swoje, pasy zostały zaorane, korzenie pozbierane a następnie całość wyrównana glebogryzarką. Jesienią przyorałem na pasach ok 5 ton ziemniaków z kukurydzą. Cały czas pasy są odwiedzane przez jelenie i dziki. Wykopane doły sięgają pasa. Moim zdaniem sprawdziły się. Marzy mi się ciągnik z agregatem opisanym już kiedyś chyba w Ł.P. Był to kultywator z zamontowanym rozrzutnikiem nawozów / bąkiem/ do którego wsypuje się ziarno kukurydzy. Szukam teraz tego opisu i mam prośbę o przypomnienie, gdyby ktoś pamiętał gdzie tego szukać. Pozdrawiam i DB