Poniedziałek
22.08.2011
nr 234 (2213 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Uzdrowienie skostniałych struktur PZŁ!

Autor: azil II  godzina: 23:26
Przyszła baba do lekarza. Panie doktorze! Mam męża wszystko wie i cały czas o tym gada. Już mi się słuchać nie chce. Czy z tym można cokolwiek zrobić? Niech się pani nie martwi. Mały zabieg i będzie spokój. Położyli męża na stole by wymienić mózg na mózg prostaka. Niestety mózg na wymianę okazał się cuchnącą galaretą. Żeby nie było pustostanu włożyli na to miejsce trochę styropianu który był pod ręką po ostatnim remoncie. Po tygodniu przychodzi baba ponownie i ........ Doktorze! Mój mąż to tylko.... Jakiekolwiek zmiany sprywatyzują łowiectwo...... Zmiany, to prywatyzacja...... Ruszycie najlepszy model, będziecie chodzić w nagonkę.... Wszyscy nam zazdroszczą najlepszego modelu I tak w kółko panie doktorze, więc może lepiej panie doktorze ten stary......, pyta baba nieśmiało....