Czwartek
01.02.2007
nr 032 (0550 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: Walnął w dzika....szuka jelenia..

Autor: ptica  godzina: 08:30
Witam Temat był poruszany wielokrotnie. Jak się okazuje odszkodowanie nie jest niemożliwe choć bardzo trudne i praktycznie chyba nie warto tego dochodzić. Moim zdaniem odpowiedź jaką proponuje Kulwap załatwia sprawę jeśli nie było to w tym samym czsie kiedy koło miało polowanie. http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/potracilem-dzika-interpretacja-prawna,818638 Pozdrawiam DB

Autor: Rafał Witkowski  godzina: 12:22
ja bym Filipowi pokazał "żółtko".... za tego "pajaca"....

Autor: Jenot  godzina: 12:47
Ad saimon Sądzę że na widok takiego znaku powinno się jechać z szybkością BEZPIECZNA. Jaka to jest odpowiedz sobie sam : ) Zrobiłem setki tysięcy kilometrów za kółkiem i jak na razie dopiero jeden dzik na koncie. Ten dzik „pozyskany“ został kedy już byłem myśliwym.Koledzy do dziś się śmieją że miast strzelbą poluję samochodem by na amunicji zaoszczędzić Nie powiem, jakoś tak Bozia strzeże do dziś,……odpukać……puk,puk. Pozdrawiam DB

Autor: saimon  godzina: 14:45
Ad Jenot W pelni sie z Toba zgadzam.Bezpieczna ,czyli tak jak opisalem wyzej. Chcialem jedynie zaznaczyc,ze i ta szybkosc bezpieczna nie gwarantuje nam unikniecia kolizji z przebiegajaca zwierzyna vide Twoj dzik i moja sarna :-( Pozdrawiam jedna reka,bo druga odpukuje puk,puk... :-)))

Autor: dzikarz  godzina: 19:59
No cóż ? nailepiej jest mieć auto-casko DB dzikarz