Piątek
28.09.2007
nr 271 (0789 )
ISSN 1734-6827

Dyskusje problemowe



Temat: 1 książka - wykładnia prawa  (NOWY TEMAT)

Autor: RR-11  godzina: 20:52
Temat był wałkowany ale sprawa stanęła na ostrzu noża i zarząd zlikwidował 1 z 2 książek w jednym obwodzie powołując się na oficjalne interpretacje ZG. Świadomie działaniami tymi pozbawił kilku członków możliwości polowania no bo kto w zimie będzie jechał 15 km rowerem aby się wpisać. Dodatkowo ZK części myśliwych pozbył się z polowań zbiorowych organizując je w soboty (wszystkie w całym sezonie) nikogo nie pytając o zdanie - ludzie pracują w soboty (błagam nie piszcie, że to niezgodne z prawem). I tu moje pytanie do prawników lub tych co się natknęli na: OFICJALNĄ wykładnię ORGANÓW DO TEGO UPRAWNIONYCH na temat ilości książek w obwodzie w tym orzeczenia NSA przy składzie ilościowym sędziów pozwalającym na interpr. ogólną. lub opisy sytuacji kiedy zakwestionowano istnienie więcej niż 1 książki w obwodzie - np wyroki sądu Nie interesują mnie prywatne opinie - te czytałem na bierząco. Z góry dziękuję !

Autor: Vadera  godzina: 21:30
W zimie 15 km rowerem? Na polowania też rowerem jeżdżą? I może dziki rowerem do skupu przywożą? Zarząd postąpił prawidłowo. Dwie książki w łowisku (obwodzie) to o jedną za dużo. Gratulacje dla zarządu, że nie boi się podejmować prawidłowych, aczkolwiek budzących sprzeciw niektórych kolegów, decyzji. Nie każdy zarząd tak potrafi.

Autor: jurek123  godzina: 21:51
Kolego .W moim kole jeden z obwodów leży w odległości 150km. Praktycznie nigdy do książki osobiście się nie wpisuję tylko telefonicznie łączę się z kolegą u którego znajduje się książka i on mnie wpisuje. W drugim obwodzie mam do książki 9km i tu też w większości wpisuje kolega na telefon.Jak się chce można wszystko załatwić,problem dogadania w kole. Pozdrawiam.

Autor: gwizd  godzina: 22:30
Ja mieszkam na terenie obwodu 5km od ksiazki jak jade w tamte tereny wpisuje sie osobiscie a jak mi nie podrodze albo wybieram sie pieszo czy nawet rowerkiem to dzwonie do emerytowanego lesnika u ktorego jest ksioazka i on mnie wpisuje

Autor: lelek_nowy  godzina: 22:51
A nie mozna zmienić miejsca wyłożenia ksiazki w obwodzie tak, żeby każdy mógł tam dojechać? Poza tym istnieje mozliwość telefonicznego zgłaszania, o czym wyżej.