![]() |
Środa
04.10.2006nr 277 (0430 ) ISSN 1734-6827 Strzelectwo Temat: Jaka broń kulowa???? Autor: KubaG godzina: 00:13 anschutz,sako,tikka,mannlicher,cz ... i pewnie wiele wiele innych ;-) Autor: stanislaw godzina: 07:18 Każdej ale broń nie strzela tylko strzelec. "Nie pomoże strzelba kruppa jak strzelec d.." Duuuuużo ćwiczyć. Autor: tomi742 godzina: 14:58 ad hg1361 Witaj . Kolego własnie jestem na etapie zabawy w wielobój mysliwski. Kupiłem własnie sobie bocka i teraz składam sobie tak składam sobie kulówke w kalibrze 222rem . Według opinii fachowców, z którymi miałem przyjemnosc spotkac wynika ze jest to najlepszy kaliber do strzelenia kuli.Rozgladam sie za żelazem Tikka, CZ, może Anschutz. Do tego mamy w swoim województwie mistrza który dorabia kolby. Całej naszej czołowce wojewodztwa własnie on dorabiał.Robi to naprawde rewelacyjnie ale tez i cena jest odpowiednia. Lunetka Svarowskiego, Zeissa, Bushnella, 3-9*50 z regulacja paralaksy i powinno byc ok. Koszt ok 5000 zł. Pozdrawiam DB Autor: PiotrekPat godzina: 15:21 żelazko: Anschutz, Tikka, Weihrauch, CZ drewno - indywidualnie optyka : bushnell, svarowski, docter, nickel Autor: hag1361 godzina: 16:08 Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Zdradź mi tajemnicę jak mogę dotrzeć do mistrza od dorabiania kolby? Pozdrawiam DB Autor: tomi742 godzina: 16:12 Jest to województwo lubuskie Miescowosc Obra k/Wolsztyna niestety nie mam teraz numeru telefonu ale jutro wpisze ci go w posta ok Pozdrawiam i zycze sukcesów na strzelnicy. DB Autor: PiotrL godzina: 17:41 ....3-9*50 z regulacja paralaksy i powinno byc ok..Raczej wątpię - to krotnosci zdecydowanie za małe do strzelania wieloboju. Co do żelaza Anschutza - K.Stefaniak w Strzelcu ma nowe za ok 3400 zł Autor: tomi742 godzina: 18:01 ad piotrl mówimy o pczatkowym strzelaniu. Dostałem takie informacje. tak zgadzam sie z Tobą wielokrotnosci sa wazne.aby wstrzelac sie jednak odradzono mi wielokrotnosci 3-12. w poczatkowej fazie jest to zbyteczne. takie informacje otrzymałem. pozdrawiam DB Autor: hunter ( BT) godzina: 18:22 ad Tomi742 Jeśli to nie tajemnica to kto ci udziela takich ,,fachowych " rad?????;-))))) Piotr L ma racje lunety o krotnosciach 3-9 są za małe do strzelania wieloboju. Pozdrawiam DB Autor: PiotrL godzina: 18:43 Jak Hunter napisał - to bez sensu. Wstrzeliwać się wcale nie jest łatwiej przy krotnościach mniejszych. Wstrzeliwujesz się w konkretny układ - broń - luneta - kaliber - cel. Pozornie lepiej sie celuje z mniejszej krotnosci - bo nie widać jak krzyz pływa na celu.Zwróć uwagę - nie widać - a nie że nie pływa. Juz nie wspomne o braku sensu wydania niemałej przecież sumy pieniędzy teraz - i za kilka miesiecy jeszcze raz tyle - kiedy dojdziesz do wniosku że tych krotności nie da się jednak. Optymalny układ to 6-18x:6,5-20x,6-24x. 3-12 to tez za mało. Piotr P.S. - Michał zaczynał niedawno - wspinajac się już na wyżyny dla mnie nieosiągalne - zapytaj z czego zaczynał....:-))Oczywiscie co istotne - ważne też pod czyim okiem... |