![]() |
Środa
14.10.2009nr 287 (1536 ) ISSN 1734-6827 Wiedza i edukacja Temat: Staż Autor: Eskimos godzina: 00:29 Ja formalnie zostałem stażystą jak miałem bodaj 16 lat, nie pamiętam dokładnie. Jednak jeżdziłem z ojcem na wszystkie polowania (zbiorowe i indywidualne), prace gospodarcze i inne "łowieckie" wyjazdy dużo, dużo wcześniej, myślę, że od ok. 10 roku życia. Język łowiecki znałem od najmłodszych lat z domu, będąc jeszcze w głębokiej podstawówce przeczytałem wszystkie książki łowieckie jakie mieliśmy w domu, do momentu rozpoczęcia stażu miałem już na koncie kilka ambon czy paśników, dokarmiań, inwentaryzacji itp., więc mozna powiedzieć, że staż był w moim przypadku tylko formalnością. Jeden z kolegów w moim kole ma syna, tak na oko 12-13 letniego, który juz od kilku lat też aktywnie uczestniczy w życiu koła i jeździ z ojcem na wszystkie możliwe wyjazdy. Myslę, że w jego przypadku też staż będzie formalnością, bo obycie (a podejrzewam, że wiedzę w dużej mierze też) ma już teraz. DB, Eskimos Autor: Smuga godzina: 10:46 Eskimos.... Jakbym czytał o sobie ;-) Autor: jurek123 godzina: 11:24 To co obowiązywało kiedyś nie jest równoznaczne z tym co obowiązuje obecnie.Warunkiem bycia stażystą jest po pozytywnym przyjęciu na staż zgłoszenie stażu do Zarządu Okręgowego .Od momentu zgłoszenie płynie staż który winien wynosić 1 rok .Jeśli w tym czasie nie zostanie staż zaliczony koło musi wystąpić do Zarządu Okręgowego o przedłużenie stażu.Tak więc trzeba spełnic pewne warunki by być na stażu dłużej niż jeden rok.Kiedyś nie przeszkadzało jak stażysta nawet stażował przez 5 lat i zaliczano mu staż. Należy o tym pamiętać. Pozdrawiam Autor: yogy godzina: 12:10 ad jurek123 Ma Kolega 100% racji. 1 rok stażu trzeba mieć odbyty formalnie - liczy się DATA WPISU DO REJESTRU STAŻYSTÓW - inaczej nici z egzaminu, nawet po odbytym kursie. Mój znajomy tak miał w tym roku, brakowało mu kilku dni do pełnego roku. Został niedopuszczony do egzaminu, musiał zdawać w "sesji" poprawkowej. Dlatego radzę naciskać na sekretarza koła, żeby dopełnił formalności, żeby potem nie było zdziwienia :) Autor: DB FILIP godzina: 12:50 A jest określona granica od jakiego wieku można byc stażystą? Autor: Mareczek godzina: 13:10 Raz,dwa, trzy, próba mikrofonu. Autor: jurek123 godzina: 13:17 Mareczek wyklaruj młodemu koledze co i jak .U mnie wszyscy młodzi czekają cierpliwie tak by po skończeniu stażu nie mieli kłopotów z wystąpieniem o broń. Wiem że się może niecierlpliwią ale w sumie wychodzi to im na dobre. Pozdrawiam Autor: Mareczek godzina: 13:24 Uff... Nareszcie ! Trzy razy pisałem ten tekst i za każdym razem szedł w kosmos z powodu chwilowej awarii systemu. Mam nadzieję, że teraz się uda. Ponowie, nie tak. O staż w PZŁ może się ubiegać wyłącznie osoba pełnoletnia. Przepis ten nie jest zawarty bezpośrednio w Statucie PZŁ, Prawie Łowieckim, czy w którymkolwiek rozporządzeniu MŚ. Jednak granica ta obowiązuje. Wynika z zapisów Ustawy o ochronie zwierząt. Stoi tam, iż nie wolno uśmiercać zwierzęcia w obecności dzieci. Natomiast praktyka stażu łowieckiego, co oczywiste, powielekroć przewiduje, iż do sytuacji takiej, do uśmiercenia zwierzęcia w obecności niepełnoletniego stażysty, dojść może. Czy np. 17. letni młodzian jest dzieckiem ? W świetle prawa jest. Długo można szukać definicji dziecka w przepisach krajowych. Ta jednak jest pomieszczona w przepisach międzynarodowych, a ratyfikowanych przez nasz kraj. Deklaracja Organizacji Narodów Zjednoczonych głosi, iż dzieckiem jest osoba, która nie ukończyła 18. roku życia ! Pośrednim dowodem na prawdziwość tezy o istnieniu dolnej granicy wieku stażysty jest brak jakichkolwiek zapisów w statucie PZŁ, czy też innych aktach, o zgodzie rodziców, czy prawnych opiekunów, na rozpoczęcie stażu przez niepełnoletniego nastolatka. Nie jest to zaniedbanie. Prawodawca uznał, że zapisy takie są zbędne, bo z mocy innych przepisów już wynika zakaz stażowania w PZŁ przez niepełnoletniego, Zważcie, że banalny kurs jazdy konnej dla dziecka wymaga pisemnej zgody mamusi. Skąd zatem powszechny dosyć obyczaj przyjmowania na staż przed ,,osiemnastką "? Odpowiedź jest prosta. Niemal wszystkie zarządy kół, a także większość zarządów okręgowych, tak głęboko w prawie nie kopią. Stąd wrażenie, iż zapisanej dolnej granicy wieku nie ma, a ona jednak jest ! Do tego należy dołożyć tę okoliczność, iż zarządy kół nie chcą czynić wstrętów zasłużonym kolegom, którzy najczęściej są protektorami takich nielatów. To przecież oczywiste, że przed osiemnastym rokiem życia na staż trafiają pociotkowie ludzi ważnych w kole. Z kolei dla ZO liczy się jak najszybsze pozyskanie kolejnego składkodawcy i koło się zamyka. Droga młodzieży, starajcie się o jak najszybszy staż, bo to przyśpiesza start w łowiectwo. Jeśli jednak pytacie o prawną stronę zagadnienia - jest, jak wyżej. DB Autor: azil godzina: 13:30 No to może jedno zdanie do przemyślenia: "Osobą nieletnią w rozumieniu ustawy "kodeks karny" jest osoba, która nie ukończyła 17 roku życia , w dniu popełnienia czynu karalnego." No to kombinujcie dalej................ :-) Przyjmowanie na staż "osoby nieletniej" wymaga szczególnej odpowiedzialności od KŁ, a konsekwencje prawne - mogą być "opłakane":-) Pozdrawiam DB Autor: DB FILIP godzina: 13:35 Dzięki wielkie. Autor: Mareczek godzina: 13:54 Czym innym kodeks karny, czym innym ustawa o ochronie zwierząt. Ona, niestety, posługuje się terminem,,dziecko". Definicję ,,dziecka" przytoczyłem wyżej. Gdy idzie o ,,przedłużanie stażu" - niestety, to już pieśń historii. Obecnie nie ma mowy o tym, by koło, OHZ, czy nawet ZO staż komuś przedłużył. Odpowiedni organ - zarząd koła lub kierownik OHZ - ocenia staż tylko raz. Robi to precyzyjnie w terminie 30 dni od chwili zakończenia stażu, czyli od momentu, w którym minie równo rok od zarejestrowania stażysty w rejestrze ZO. Ocena jest tylko jedna - staż zaliczony, lub niezaliczony. Jeśli staż zaliczony nie jest - organ zaliczający ma 14 dni na powiadomienie o swej decyzji właściwego ZO. Ten może wówczas zrobić tylko jedno - skreślić pacjenta z rejestru stażystów. By staż zaliczyć - całą procedurę przyjmowania na staż należy wówczas przeprowadzić od początku. Nie ma mowy o przedłużaniu stażu o kolejny rok, czy o pół roku. Nie należy tej sytuacji mylić z tzw. urlopem stażysty. Można brać ,,urlop" od stażu, ale cały czas stażu, łącznie z okresem urlopowania, nie może przekroczyć trzech lat. O urlopowaniu decyduje zarząd koła, lub szef OHZ. Sprawy broni są proste. Osoba, która nabyła uprawnienia do polowania może ubiegać się o pozwolenie na broń, pod warunkiem, iż ukończyła 21. rok życia. Jest jednak od tej bariery odstępstwo. Komendant wojewódzki policji może - ale nie musi - wydać pozwolenie na broń myśliwską lub sportową osobie, która nie ma 21. lat, ale ma co najmniej 18. na wniosek organizacji sportowej, lub PZŁ. Oznacza to, że trzeba w ZO złożyć wniosek o to, by z kolei ZO wysłał bumagę do policji w naszej sprawie. ZO może wniosek taki wysłać, ale może też odmówić. Zasadą jest to, że nie odmawia. DB Autor: azil godzina: 14:35 Mareczek, Moja sugestia jest bardzo istotna i proszę jej nie lekceważyć. Racz przyjąć ten fakt prawny, bo "ustawa o zwierzątkach", to inna "bajka" :-) Wygląda na to, że na staż przyjmuje się nieletnich, z pełną wiedzą, lub niewiedzą o możliwości odpowiedzialności za ich ewentualne czyny! Pozdrawiam DB Autor: Mareczek godzina: 14:45 Nie nadążam. Jaki to ma związek z bronią ? Bez względu na wiek stażysty nie ma on możliwości choćby dotknięcia broni myśliwego na polowaniu. Na strzelnicy - inna sprawa. Tam nie jest wymagane w ogóle pozwolenie, nie ma żadnej bariery wiekowej. Teoretycznie - strzelać mogą nawet niemowlęta. Napisz otwartym tekstem, co miałeś na myśli. Twój tekst miał przed chwilą akapit o osobach, które - jeśli dobrze go pamiętam - w otoczeniu stażysty posługują się bronią palną. Teraz to zniknęło. Odpowiedzialność ? Koło jest od niej ubezpieczone. DB |