Wtorek
05.01.2010
nr 005 (1619 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Cofnięcie odstrzału

Autor: Cyfra  godzina: 08:14
Wiarus Co to znaczy"inne oddziaływania dyscyplinujące"???Co tu masz na myśli?Za przewinienia łowieckie są kary porządkowe.

Autor: Alej.....  godzina: 08:26
cyt. "Co tu masz na myśli ... ???" - koniec cytata. Niejaka Szymborska, w "testowej maturze" na temat swojej twórczości w cyklu "co autor miał na myśli (znaczy z interpretacji swojej włąsnej twórczosci) uzyskała podobno ledwie 60% ;)))

Autor: Piotr Gawlicki  godzina: 16:07
Pozwolę sobie na przypomnienie kompetencji organów koła, co jednoznacznie odpowie na postawione pytanie: 1. WZ koła ma nie tylko prawo, ale również obowiązek (patrz § 2 ust.7 uchwały (www.lowiecki.pl/prawo/statut/statut_new.pdf) XXI Krajowego Zjazdu Delegatów PZŁ z dnia 2 lipca 2005 r. w sprawie uchwalenia Statutu Polskiego Związku Łowieckiego) do ustalanie zasad wydawania zezwoleń na polowania indywidualne zwierzyny (§ 53 pkt 10 statutu). Wprawdzie zapis ten nie mówi o cofaniu zezwoleń na polowania indywidualne, ale należy przyjąć, że w określonych przypadkach można cofnąć zezwolenie (odstrzał). Przypadki te może enumeratywnie wymienić uchwała WZ wydana w oparciu o § 53 pkt 10 statutu, ale przypadki te nie mogą naruszać innych zapisów statutowych. Przykładami sytuacji, w których odstrzały się cofa może być np. wykonanie planu w 90%, żeby wydawać je pojedynczo na krótki termin z ostrożności o nie przekroczenie planu, albo cofanie odstrzałów na rogaczeod 1 lipca tym, którzy w poprzednim sezonie nie wykonali co najmniej jedej kozy. Nie ma racji WIARUS, który pozwoliłby uchwale WZ na wymienienie enumeratywnie przypadków naruszeń prawa, których dopuszczenie się przez myśliwego powodowałoby, że łowczy „cofa” wydane już myśliwemu zezwolenie. Cofnięcie myśliwemu zezwolenia, to określona w statucie kara porządkowa, której może udzielić tylko zarząd i to po spełnieniu określonych procedur formalnych (np. umożliwienie myśliwemu ustosunkowania się do zarzutów, odwołania, które zawiesza karę, etc.) i żadna uchwała WZ nie może tych kompetencji statutowych przenieść na łowczego. 2. Zgodnie z § 64 pkt 1 statutu, zezwolenia na polowanie indywidualne wydaje zarząd koła. To, że przyzwyczailiśmy się do tego, że fizycznie robi to łowczy i podpisuje odstrzał samodzielnie, wynika z § 66 ust.2 statutu, bo ma do tego pełnomocnictwo zarządu. Czyli należy rozdzielić kompetencję zarządu i łowczego, który w sprawie wydania odstrzału realizuje tylko wolę zarządu do jednosobowego podpisywania odstrzału, ale merytorycznie musi wydawać i ewentualnie cofać zezwolenia wg uchwały zarządu, a nie swojej oceny. Ponieważ kompetencje zarządu w statucie są tu jasne i oczywiste, nie może ich przejąć łowczy, nawet upoważniony przez zarząd. Czyli jeżeli należałoby cofnąć zezwolenie danemu myśliwemu ze względu na naruszenie prawa, to może to zrobić tylko zarząd, wdrażając procedurę karania. Cofnięcie na podstawie przypadków wymienionych w poprawnej uchwale WZ nie wymaga decyzji zarządu i łowczy może to realizować jako upoważniony do podpisania odstrzału, np. poprzez poinformowanie zainteresowanych, że w związku z uchwałą WZ, z dniem tym i tym upoważnienie traci ważność. Pomysł, żeby łowczy jednoosobowo oceniał, czy dany myśliwy naruszył prawo, jest absurdalny, bo nikt nawet upoważniony przez WZ lub zarząd nie ma prawa przejąć kompetencji przypisanych w statucie konkretnemu organowi. W przypadkach sytuacji naruszania prawa przez myśłiwego, sprawą może zająć się tylko zarząd koła, bo to jego statutowa kompetencja i łowczy nie może dokonywać oceny i wymierzać kar, nawet jeżeli upoważni go do tego uchwała WZ. Taka uchwał, gdyby została przyjęta, musi zostać uchylona przez ZO PZŁ, po odwołaniu się dowolnego myśliwego lub w trybie nadzoru.

Autor: jean  godzina: 16:11
Panowie wiemy doskonale, że ZK przesyłają ZO protokoły i uchwały z odbytych WZ (bynajmniej u mnie tak jest) i tam powinni choćby z przyzwoitości czytać to co otrzymują i chyba to robią więc w ramach nadzoru powinni kazać anulować wadliwe uchwały, do sądów nikogo nie wysyłam a jeden myśliwy przecież nie będzie wskazywał wadliwości lub niezgodności uchwały bo w kole go zjedzą i będą palcami wytykać. Pozdrawiam DB

Autor: Artur123  godzina: 19:06
Cóż .... Po przedstawieniu poglądu na sprawę przez Piotra wypada mi ZNOWU (forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&i=24257&t=24257) powiedzieć: Odczuwam satysfakcję z faktu, że mój pogląd na sprawę pokrywa się w dużej mierze z tym, co tak rzeczowo napisał tu Piotr Gawlicki, który z wielką łatwością wyczuł, o co chodzi w temacie i z takim profesjonalizmem udzielił nam wszystkim pouczającej lekcji. Jeżeli już miałbym się ... do czegoś przyczepić, to chyba tylko do jednego. Uważam, że w związku z tym, iż polowanie dla myśliwego jest PRAWEM, a nie obowiązkiem, nie powinno się w ustalonych przez WZ zasadach wydawania zezwoleń w podany przez Piotra sposób warunkować otrzymanie lub utrzymanie wpisu dotyczącego tej czy innej zwierzyny tzn. np. nie strzeliłeś kózki, nie otrzymasz (zabierzemy Ci) koziołka; nie strzeliłeś liska, nie otrzymasz (zabierzemy Ci) dziczka itp. Niech każdy strzela do tego, na co ma uprawnienia i chęć, na co pozwala mu sumienie. Jest kłopot z planem? Postarajmy się, aby był mniejszy, albo „zatrudnijmy” chętnych z zaprzyjaźnionych kół, a nawet członków niestowarzyszonych. Można też regulować „chęć” myśliwych premiami lub ich brakiem. Nie można zabierać członkom koła części praw w związku z niewykorzystaniem przez nich innej ich części! Inaczej mówiąc, nie sądzę, aby ustalanie zasad wydawania zezwoleń było poprawne z punktu widzenia zapisów Statutu PZŁ, gdy będzie zawierało elementy żonglerki prawami myśliwych. Wiem, że w wielu kołach taka brzydka praktyka funkcjonuje, ale .. czas ją zmienić, tak samo, jak czas zmienić naganne praktyki upoważniania łowczych do cofania odstrzałów w ramach dyscyplinowania myśliwych. To tyle. Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Darz Bór !

Autor: Cyfra  godzina: 19:35
Jean Jak nie zwrócisz się do ZO z problemem to oni tego nie wyłapią.Powinni według mnie to czytać,ale z doświadczenia wiem ,że tak nie jest. Piotr Dobrze,że czasem zaglądasz na to forum bo tu na proste pytanie nie można uzyskać rzeczowej odpowiedzi.Co jeden to lepszy. Pozdr.