Piątek
01.02.2013
nr 032 (2742 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Pieczątka w legitymacji

Autor: Artur123  godzina: 00:28
Dobrze, dobrze, Kolego, masz jak najbardziej rację, ale powiedz mi, co mogę wpisać pod drugą pozycją? Jurekel nie wie, to może chociaż Ty, stażysta, na jakiś pomysł wpadniesz? Chciałbym przynajmniej do trzech punktów dojechać (a marzyłem o ... przynajmniej pięciu). 1) Nie masz pieczątki w legitymacji, nie powinieneś mieć pretensji, gdy w kole, którego nie jesteś członkiem (lub w OHZ), nie zostaniesz "dopuszczony" do polowania zbiorowego. 2) ........ PS Na moim prawie jazdy, termin jego ważności (w pkt 4b) opisany jest ... kreską ("-"). Jak myślisz, kiedy upływa jego termin ważności? A może już nie jest ważne? W zasadzie, to żadnej pieczątki na nim nie widzę, więc ... wszystko możliwe. A tak przy okazji - spróbowałbyś odpowiedzieć mi na pytanie, które pod adresem Jurekela skierowałem 31-01-13 20:17?

Autor: SPOKO  godzina: 07:44
Kol Artur123 Przykład który podałeś z kol x i prawomocnej decyzji świadczy ze kol x świadomie i z premedytacją złamał prawo.Skoro decyzja się uprawomocniła to wiedział o tym a mimo to działał wbrew prawu,narażając się na odpowiedzialność karną- cofnięte uprawnienia do wykonywania polowania. Jak ten kierowca jadąc pod wpływem czegoś tam- może mnie nie złapią. Wracając do składki. Przecież obowiazuje przepis- zanim skreślisz musisz powiadomić o zaległości i wyznaczyć termin. Tak jest w statucie.

Autor: J 60  godzina: 08:44
Poza pieczątką ważne są również więzy krwi. Prowadzący łowczy zawsze dopuszczał do polowań na zbiorówkach bratanka bez uprawnień. Myśliwy, który miał mu to za złe został wykluczony z koła za "nie koleżeństwo".

Autor: wojtl  godzina: 09:59
Artur 123 jeśli chodzi o pytanie z 31-01-13 20:17 odpowiadam: pieczątka ta przedstawia bardzo dużą wartość jeśli chodzi o prowadzącego polowanie, gdyż formalnie sprawdził on dokument na podstawie, którego stwierdził, iż pan x ma uprawnienia do polowania. Dopełnił staranności i sprawdził to do czego był uprawniony, a to, że stan faktyczny jest inny i został wprowadzony w błąd nie może być przyczyną pociągnięcia go do odpowiedzialności. Z jego strony nie ma umyślności w dopuszczeniu pana x do polowania, lub niedopełnienia obowiązku kontroli dokumentów do którego jako prowadzący polowanie był zobowiązany. Inaczej ma się sprawa pana Y, który dokument ten okazał wiedząc już, iż nie jest członkiem PZŁ, a tym samym nie mając prawa do polowania, mamy tutaj polowanie bez uprawnień. Reasumując na powyższym przykładzie można dojść do następujących wniosków: ważność legitymacji PZŁ nie jest równoznaczna z tym, że ktoś dalej jest członkiem PZŁ, brak pieczątki w legitymacji PZŁ nie jest równoznaczna z nieprzynależeniem do PZŁ, a tylko stwierdza ważność lub nieważność samej legitymacji. To od prowadzącego polowanie zależy czy dopuści taką osobę do polowania biorąc również na siebie odpowiedzialność w przypadku gdy okaże się, że pan Z nie miał pieczątki i nie był już w tym czasie członkiem PZŁ. odnośnie drugiego pytania: 1) Nie masz pieczątki w legitymacji, nie powinieneś mieć pretensji, gdy w kole, którego nie jesteś członkiem (lub w OHZ), nie zostaniesz "dopuszczony" do polowania zbiorowego. 2) Nie masz pieczątki w legitymacji, nie powinieneś być zdziwiony jak wracając z polowania z upolowanym zwierzem (inaczej nie można stwierdzić, że byłeś na polowaniu) napotkasz patrol, który zabierze ci legitymację i dostaniesz wniosek do sądu za brak wymaganych dokumentów. 3) Nie masz pieczątki w legitymacji, nie znaczy, że nie jesteś członkiem PZŁ. 4) Nie masz pieczątki w legitymacji, nie znaczy, że nie musisz jej mieć bo 80% kolegów jej nie ma. 5) Nie masz pieczątki w legitymacji znaczy, że legitymacja jest nieważna. Artur123 Wracając do tematu prawa jazdy to dałem tylko przykład co do faktu posiadania samego blankietu dokumentu, a to czy uprawnienia wygasają po stracie ważności dokumentu to inna kwestia. Jeśli nie masz na blankiecie daty ważności to nie znaczy, że nie może jej tam być i dużo osób posiada wpisaną tam datę z powodów zdrowotnych.

Autor: peterhunter  godzina: 10:10
jajkiem ją zrób

Autor: Jenot  godzina: 10:31
Na moim prawie jazdy, termin jego ważności (w pkt 4b) opisany jest ... kreską ("-"). Jak myślisz, kiedy upływa jego termin ważności? A może już nie jest ważne? W zasadzie, to żadnej pieczątki na nim nie widzę, więc ... wszystko możliwe. Na pewno jest bezterminowe : )) Pozdrawiam DB

Autor: El3ctr0  godzina: 10:34
Rowniez podobny temat (forum.lowiecki.pl/read.php?f=15&t=57699&i=57699)

Autor: Aro  godzina: 12:19
a po co te dywagacje, jeśli ktoś uważa że nie obowiązują go pieczątki w legitymacji niech: 1.idzie do lekarza bez legitymacji ubezpieczeniowej no teraz bez dowodu 2. niech jeździ samochodem bez wbitego przeglądu ,. 3. niech jeździ samochodem bez mania przy sobie prawa jazdy a policjan niech sobie sprawdza. 4. niech ... 5. niech... 6... jest milion różnych dowodów w których pieczątka stanowi dowód aktualnych badań, opłat, upoważnień, czemu z tymi dokumentami się zgadzacie.? a z koniecznością wbicia pieczątki w legitymację PZŁ nie? ja prowadząc polowania nie dopuściłbym myśliwego który nie ma wbitej pieczątki i nie miał przy sobie potwierdzenia dokonania przelewu.

Autor: Janusz2  godzina: 12:38
Jak wynika z dyskusji "nie manie" pieczątki w legitymacji wcale nie świadczy o tym , że delikwent nie jest członkiem PZŁ , tak samo jak jej "manie" w niektórych przypadkach wcale nie musi potwierdzać bycie członkiem. Jak dla mnie coroczne pieczętowanie legitymacji to jedynie administracyjny sposób na wymuszenie wpłaty składek na PZŁ - czyli jeden z batów jakie na swoich członków wyrychtowała se związkowa wierchuszka. Pozdrawiam Janusz

Autor: Rafał J.  godzina: 12:50
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: naruszenie dóbr osobistych osób trzecich.

Autor: LDormus  godzina: 13:20
Post usunięty administracyjnie. Przyczyna: cytowanie postów zawieszonych administracyjnie.

Autor: Rafał J.  godzina: 13:46
ad Aro "prowadząc polowania nie dopuściłbym myśliwego który nie ma wbitej pieczątki i nie miał przy sobie potwierdzenia dokonania przelewu". Żądałbyś zarówno pieczątki, jak i dowodu przelewu? Czego jeszcze? Nie przesadzasz aby? DB

Autor: michalloo  godzina: 13:47
wojtl Skoro prowadzący powinien sprawdzić pieczątkę w książeczce to tym samym powinien sprawdzić pozwolenie na broń i zweryfikować numery seryjne broni. Mało tego, skoro na prowadzącym ciąży również odpowiedzialność za parametry optyki to może i jeszcze zaświadczenie o przystrzelaniu broni do tego podciągniemy :) Ale tak na serio, to prowadzącemu, policji lub psł nic do tego czy legitymacja ma pieczątke czy nie lub czy ktoś zalega z płatnościami. To są sprawy pomiędzy myśliwym a ZK lub ZO.

Autor: jeager  godzina: 16:37
Aro, Wskaż podstawę prawną, gdzie taki obowiązek jest zapisany w przypadku legitymacji członkowskiej PZŁ? Nie dawno temu byłem w ZO po tą pieczątkę a między czasie wykonywałem polowania zbiorowe i indywidualne. Nie robiłem z tego powodu tajemnicy przed nimi. Odpowiedź była prosta: nie jest ważna pieczątka w legitymacji a ważna jest wpłata (czyt.haracz ) na PZŁ, bo tam jest też ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Ja też tak samo to rozumiem. A Ty Kolego tworzysz problem z tego i robisz zamieszanie o prawach jazdach, gdzie wyrażnie te sprawy są uregulowane w prawie o ruchu drogowym. Zejdź na ziemię....... Pozdrawiam. Darzbór!

Autor: Aro  godzina: 23:33
Rafał J oczywiście że nie chodzi o to by myśliwy miał przy sobie podbitą legitymację i jeszcze potwierdzenie wpłaty / przelewu . pisząc ta miałem na myśli uregulowanie zobowiązań krótko mówiąc mógł ktoś nie mieć okazji podjechać po stempel ale ma dowód wpłaty i dla mnie to sprawę załatwia. wpłata stanowi oprócz lwiej części na PZŁ również ubezpieczenie. jeager dokładnie jak w/w jeśli ktoś chce mieć czystą legitymacje niech nosi ze sobą wpłaty a pieczątka załatwia temat i nie wiem czemu stanowi to dla kogoś problem. michallo "To są sprawy pomiędzy myśliwym a ZK lub ZO." pewno i tak dotąd do kiedy coś się nie stanie. ciekawe kto wtedy beknie. pieczątka w dokumencie czy to legitymacji PZŁ, zdrowia czy jeszcze innym stanowi poświadczenie o dokonaniu pewnych czynności , dokonaniu opłat, ubezpieczeniu, przeglądzie itd. nie chcesz by ktoś ci brudził legitymację noś inne papiery które potwierdzają że wywiązałeś się ze swoich obowiązków. Janusz2 - "Jak dla mnie coroczne pieczętowanie legitymacji to jedynie administracyjny sposób na wymuszenie wpłaty składek na PZŁ - czyli jeden z batów jakie na swoich członków wyrychtowała se związkowa wierchuszka." pewno że jest to jeden z batów, musisz jednak zauważyć że tego bata używa niemal każdy zwiazek czy stowarzyszenie tak to dziś działa i niewielu robi z tego problem, może za 20lat każdy będzie miał chipa wszczepionego pod łopatką i żadnych stempelków nikt wymagać nie będzie ale dziś jest jak jest. Darz Bór. Aro.