Czwartek
24.04.2014
nr 114 (3189 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Trzyma się to wszystko kupy?

Autor: michalloo  godzina: 08:51
Rafał J. Nawet jeśli najwyższe organy zrzeszenia pochylą się nad problemem, to niewiele się zmieni, jeśli w statucie nie będzie jasno zdefiniowanych terminów na rozpatrzenie wniosków lub odwołań wraz z kategoryzacją przyczyn odmownych. Trudno oczekiwać stosowania terminów z KPA skoro statut nawet nie przewiduje obowiązku udzielania odpowiedzi. Problem zaczyna się już od momentu wnioskowania o staż, kiedy to Zarządy Kół mogą najzwyczajniej nie odpowiedzieć i co im można zrobić? Skoro ustawa umożliwia zabawę w prawdziwego myśliwego wyłącznie za pośrednictwem członkostwa w PZŁ oraz kole łowieckim, to ja nie wyobrażam sobie racjonalnych przesłanek do odmawiania prawa do stażu w wybranym kole łowieckim. Sprawa podobnie się ma do ubiegania się o członkostwo w kole w obliczu braku prawnej możliwości ograniczania liczby członków koła. Teraz jest dobry czas dla organów zrzeszenia na zastanowienie się, co zrobić aby ułatwić „sobie” życie. Można udać, że nie ma problemu w tym, że nieudacznicy biorą się za czyszczenie w szeregach koła jednak czy aby nie generuje to później dodatkowych problemów? Przecież na zmiany w zakresie nadzoru nad kołami raczej nie ma co liczyć bo ten obowiązek wystarczy tylko egzekwować. Im więcej niejasności w zakresie skreślania i wykluczania tym więcej problemów nie tylko dla szeregowych członków ale również organów zrzeszenia. Przecież na odwołania trzeba odpowiadać, a czasami sprawy idą do sądów powszechnych, co w przypadku Twojego przykładu będzie raczej pewne.