Środa
17.10.2018
nr 290 (4826 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Wpis do książki wg. Mariana Flisa  (NOWY TEMAT)

Autor: Stanisław Pawluk  godzina: 19:08
Zdaniem Mariana Flisa kreującego się na nadłowczego krajowego po upolowaniu zwierzyny należy biegiem pędzić do książki ewidencji myśliwych na polowaniu indywidualnym i wpisać ją do książki. Dopiero wówczas możemy podejmować czynności transportowe. Tak wynika z wypowiedzi uważającego się za najmądrzejszego w PZŁ Mariana Flisa, którego usiłował działając w spec grupie objeżdżającej okręgi i usiłującej spacyfikować tych myśliwych, którzy domagają się sprawiedliwości. W załączeniu: wypowiedź Mariana Flisa po raz kolejny udowadniającego swą niską wiedzę łowiecką a zwłaszcza niewiedzę z prawa łowieckiego.

Autor: WIARUS  godzina: 19:48
Prawo łowieckie:
    Art. 42b. 1. Termin rozpoczęcia i zakończenia oraz jednoznaczne określenie miejsca wykonywania polowania indywidualnego, imię i nazwisko myśliwego, numer upoważnienia do wykonywania polowania indywidualnego, ilość i gatunek pozyskanej zwierzyny oraz liczba wszystkich oddanych strzałów do zwierzyny grubej podlega wpisowi w książce ewidencji pobytu na polowaniu indywidualnym, którą są obowiązani prowadzić dzierżawcy i zarządcy obwodów łowieckich, w postaci papierowej lub elektronicznej, dla każdego obwodu. 1a. Wpisów w książce ewidencji pobytu na polowaniu indywidualnym mogą dokonywać wyłącznie myśliwi wykonujący polowanie lub myśliwi przez nich upoważnieni do dokonania wpisu lub osoby upoważnione przez dzierżawcę albo zarządcę obwodu łowieckiego do dokonywania tych wpisów. 2. W przypadku pozyskania zwierzyny na polowaniu indywidualnym myśliwy jest zobowiązany odnotować ten fakt w posiadanym upoważnieniu do wykonywania polowania indywidualnego: 1) w odniesieniu do zwierzyny grubej – przed podjęciem czynności transportowych; 2) w odniesieniu do zwierzyny drobnej – niezwłocznie po zakończeniu polowania. 3. Za dokonanie wpisu, o którym mowa w ust. 1, odpowiedzialny jest myśliwy wykonujący polowanie.
Pomijając bardzo "koleżeński" ton rozmowy ze strony pokrzykującego to myśliwy akurat w tym zagadnieniu nie powinien wykazywać braku pewnej, powiedziałbym doskonałej wiedzy pozwalającej na utarcie nosa kacykowi! Do rzeczy: - akurat wpisu dotyczącego pozyskanej zwierzyny, oddanych strzałów może dokonać każda z osób wymienionych w Art.42b.1a. Jeżeli myśliwy nie czyni tego osobiście to i tak ponosi odpowiedzialność za ukazanie się tego wpisu. Wpis ten nie musi pojawić się natychmiast - musi jednak się tam znaleźć powiedzmy bez zbędnej zwłoki, tj. najszybciej będzie to wtedy, gdy myśliwy w drodze z miejsca pozyskania (mając wpisaną w swoim upoważnieniu przed podjęciem czynności transportowych upolowaną sztukę) do domu czy punktu skupu podjedzie do "książki ewidencji … " i dokona wpisu. Ale może skorzystać też z możliwości dokonania tego zapisu przez osoby upoważnione, np. po telefonicznym przekazaniu informacji rano po polowaniu zakończonym w nocy.

Autor: Nathan Forrest  godzina: 20:32
To tak na Was krzycza wladze? Ja dalbym mu w ucho 😉.Swoja droga jakby pojechal sie wpisac, dzik dostac mogby nog. A patroszyc mozna przed wypisaniem sie?

Autor: faun.of.king  godzina: 21:00
Następny mądry [...] Boże strzeż nas od takich ludzi. Strzeż nasz Polski Związek Łowiecki przed takimi diabłami i szatanami zatruwającymi nasze dusze i ciała.