Piątek
20.01.2023
nr 020 (6382 )
ISSN 1734-6827

Wiedza i edukacja



Temat: Wykluczenie z koła łowieckiego za niekoleżeństwo

Autor: trucizna  godzina: 08:56
August A jakie miał inne wyjście ? To całe Koło TO FOLWARK PRYWATNY ? Faktycznie można ich było olać i poszukać innego Koła Nie uważasz jednak, że takie postępowanie tylko krzewi jeszcze bardziej tą patologię ? Oni tylko czekają jak zrezygnujesz . Otóż nie . Qrestwo trzeba wypalać do gołej ziemi wszelkimi dostępnymi metodami. Niech cały świat wie co się tam dzieje Pamiętaj . Ludzi takich których co cokolwiek obchodzi co dzieje się w Kole jest kilka procent . Reszta to bydło składkowe cieszące się z tego, że dostanie odstrzał .

Autor: August  godzina: 09:36
Trucizna Proponuję jednak trzymania się moim zdaniem bardzo niefortunnie użytego zwrotu językowego - honor - w tym konkretnym przypadku. Jeśli uważasz, że czterokrotne odwołanie się przez niego z sukcesem - od decyzji o wywaleniu z koła - jest tym wypalaniem patologii białym żelazem. To mnie wypada i Tobie życzyć takich sukcesów.

Autor: trucizna  godzina: 10:56
Rozumiem że wg. ciebie pojęcie honoru ma dotyczyć tylko jego . Natomiast te świnie, które jak się okazuje wywalają go po raz kolejny bezpodstawnie z honoru są zwolnione . Tak wygląda honor w pojęciu PZŁ Świnia bezpodstawnie może cie wywalić za cichy chód, a ty HONOROWO masz się z tym zgodzić . Bierut wiecznie żywy . Dla świni nie można być honorowym . Świnię trzeba walić w ryj

Autor: August  godzina: 11:19
Trucizna Czterokrotnie wchodził honorowo / chyba jednak z zamiarem uboju / do chlewiku pełnych świń. No i ten jego ubój ‘’ zapewne rytualny’’ tych świń jak chyba i Ty doczytujesz , jednak się nie powiódł. Postanowił Tu teraz szlachtować świnię o Nicku August . Będąc w sytuacji, że się teraz wszyscy o niego biją. Jedni się biją - jak pozbyć się go z koła - inni się biją jak go nie przyjąć do koła.