... do felietonów |
23:26 | OIOM | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: cytowanie postów zawieszonych administracyjnie. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
22:48 | specjall | "czym prendzej" dajcie choć dwie setki... | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
19:37 | Haluk | Wpis usunięty administracyjnie. Przyczyna: post o negatywnym wydźwięku personalnym wobec innego uczestnika forum. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
19:11 | cypis111 | a jeśli chodzi o przysłowiową złotą rybkę to było inaczej Kol. Hasky Spełniła owa pierwsze życzenie napełniając żołądek zmarzniętemu ciepłym jadłem .
Drugim było by zamienić jeziorko w dobry trunek 45% , czym prendzej to uczyniła
Trzecie zyczenie było bardzo proste:
"No to jeszcze ćwiarteczkę poproszę."
| Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
19:09 | J 60 | Niemal dwa dni w tygodniu poza biurem. Nie zdziwię się, jak "kol" łowczy Okręgu pobiera jeszcze ryczałt za przejechane kilometry samochodem prywatnym w celach służbowych i jest to limit np 2 tys. km w miesiącu.
Może by tak zapytać pozostałe 48 Okręgów o płace ich szefów, delegacje i inne "niezbędne"- w piastowaniu tak odpowiedzialnej i niezbędnej dla łowiectwa funkcji - koszty? | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
19:08 | cypis111 | Kolego Stanisławie
Zarówno Kolega jak i Redaktor Naczelny wyprostował kij na naszych grzbietach iż nie jesteś Waść i nie byłeś żadnym dziennikarzem
Jak to w końcu jest:
To prawda ,daleko mi do Lublina i mam to trochę gdzieś ,lecz pytam z czystej ciekawości
Jednocześnie odwrócę kota ogonem
Gdybyś Kolego zamienił role i sam wcielił się w Łowczego Okręgu lub działacza z N. Światu , to czy tak bardzo chciałbyś ujawnić i ujawniać swe tajemnice o zarobkach i jak to się ma do naszych wspólnych składek?
Proszę nie gniewać się ale to wyłącznie moja ciekawość... | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
15:19 | Haluk | Robert K. Czy obsesja Kulwapowo-Pawlukowa nie poddaje się leczeniu? Współczuję. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
14:16 | Artur123 | Po każdej delegacji służbowej zostają kwity, na których jak bysior widnieją daty i godziny pobytu na nich. Zdobycie dat i godzin z kolei wykładów pana adiunkta, nawet z roku 2011, to pryszcz. Może warto byłoby pokusić się o zdobycie i porównanie tych danych? Sądzę, że żarty wtedy mogłyby się skończyć dla pana adiunkta. A tak, jest problem, ale ... bez rozwiązania. Przynajmniej na razie. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
13:47 | kiryk | Jak już ktoś niedawno pisał. Jak nie ma argumentów, to się personalnie atakuje autora. Robert K. - delegacje Pawluka nie idą z mojej czy twojej składki, tylko z pieniędzy prywatnych i Pawluk moze sobie 365 dni spędzać na delegacjach. Ciekawe jaką to cięźką prace w terenie mają do wykonania łowczowie okręgowi - możesz podpowiedzieć? Prowadzić gospodarki łowieckiej kół w obwodach przecież nie jeżdżą. A do twojego koła często jeździ łowczy okręgowy w delegacje? Tylko pytam jak Pawluk w artykule, a to nie żadne pomówienie. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
13:02 | Robert K. | Może gdyby pytał jakiś poważny człowiek informacje otrzymał by "od ręki". A czy pytający Kulwap mógłby zestawić ten wynik ze swoimi delegacjami ? Dla osoby pracującej aktywnie "w terenie" to żaden wynik te kilkadziesiąt dni. Poza tym nie posądzaj, że w czasie delegacji robił coś innego bo to pomówienie a dowodów nie widziałem. Człowieka nie oceniam bo nie znam ale praca w terenie nie jest lekka.
P.S. Ciąg dalszy prywatnej wojny Kulwapa z PZŁ ? | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |
12:26 | Husky | Biedny rybak złapał złotą rybkę. Rybka prosi by ją wypuścić.
Rybak korzystając z okazji odpowiada:
Dobrze, ale pod warunkiem, że spełnisz chociaż jedno moje życzenie.
Rybka jak na złotą rybkę przystało, oczywiście się zgodziła.
Rybak mówi:
Teraz spraw, żebym był bogaty, ale nie musiał nic robić.
Złota rybka już miała zmienić rybaka w księdza, ale w ostatniej chwili zrobiła go...Łowczym Okręgowym... :)))
DB. | Tytuł: PZŁ - zrzeszenie transparentne? |